Witajcie.
Poskładałem sobie wreszcie kolumny z głośników fostex fe83nv, które są pełnozakresowe i szerokopasmowe. I teraz mam pytanie. Bo wiele lat temu kupiłem 70 płyt szelakowych, głównie polskie z przełomu XVIII i XIX wieku z odeon i columbia. I teraz chciałbym się poradzić na temat wyboru wzmacniacza oraz gramofonu. Głośniki mają 15W mocy a ich efektywność to minimum 5W. Impedancja głośników to 8ohm.
Jakie mam założenia? Chciałbym złożyć audio w klimacie. Nie chodzi o maksymalizację jakości oraz kosztów, a rozsądny zestaw, który odda klimat słuchania tych płyt. Dobrze, gdyby wszystko grało w ciepłych barwach, nieśpiesznie i średnio precyzyjnie, by nie łapać wszystkiego co nie jest pożądane.
Za wszelkie sugestie bardzo dziękuję. Wypadało by po prawie dwóch dekadach dowiedzieć się, co jest na tych płytach.