Skocz do zawartości

MalyJerz

Uczestnik
  • Zawartość

    15
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Legionowo

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Miałem okazję kupić w bardzo dobrej cenie używanego Denona PMA 800 (dałem około 1.000 zł) i skorzystałem z okazji. Jestem zadowolony. Kolumny moim zdaniem dobrze komponują się z pozostałymi komponentami (które w tej chwili stanowi kompletna seria 800 Denona). W prasie zwraca się uwagę, że poszczególne "klocki" Denona z danej serii dobrze grają ze sobą i taki efekt zauważam u siebie. Zestaw jest spójny, nie brakuje dynamiki. Obserwuję, że najlepiej radzi sobie z utworami o skromniejszym składzie instrumentalnym - jazz w wykonaniu tria (fortepian, kontrabas, perkusja) lub z dodatkiem wokalu to chyba to co wychodzi najlepiej. A że lubię właśnie taką muzykę, to był to dobry zakup - zwłaszcza że to zestaw do sypialni.
  2. Nad nią też się zastanawiałem, ale stwierdziłem, że mocowo nie podoła. Fyne mają nominanie 60 W przy 8 ohmach, rekomendowana moc wzmacniacza 30-120 W Ta taga natomiast: Moc: 2x45W (4Ω); 2x35W (6Ω); 2x26W (8Ω) Ale ten Advance Acoustic X-60i mnie zaciekawił...
  3. Szukam propozycji niedrogiego wzmacniacza dla kolumn Fyne Audio F500. Pomieszczenie - sypialnia, niespełna 20 m. kw. Słucham głównie jazzu. Muzyka ze streamera (Denon DNP 800NE) i CD (Denon DCD 800NE). Idę raczej w kierunku zakupu wzmacniacza używanego ze względu na budżet (nie chciałbym przekraczać 2.000 zł, tę kwotę proszę traktować jako absolutne max.). Z tego co się orientowałem, wzmacniacz do tych kolumn musi być ciepły i z tendencją do delikatnego podbicia basu. Moje pierwsze typy to Pioneer A40AE i Denon PMA 800NE, ewentualnie PMA 720AE. Zastanawiałem się również nad Taga Harmony HTA 600B (nowy). Proszę o Wasze zdanie, czy ww. wymienione modele to dobry kierunek, a jeśli tak, to który byłby optymalny. Jeżeli macie lepsze propozycje, chętnie się z nimi zapoznam. Pozdrawiam serdecznie
  4. Rozważam jeszcze KEF Q350 i Chario Syntar 513 (oraz rzeczony już MA Bronze 2). Co będzie najlepszym wyborem dla Denona przy założeniu, że sypialnia ma ok. 15 m. kw., a słucham przede wszystkim jazzu?
  5. Znalazłem Monitor Audio Bronze 2 w dobrej cenie. Tylko że z danych wynika, że zalecana moc wzmacniacza to 30-100 W, mój DENON D-M37 ma akurat 30. Udźwignie?
  6. Może jeszcze doprecyzuję w kontekście potencjalnego pytania o budżet. Napiszę tak. Dopuszczam możliwość zainwestowania w sprzęt maks. 4.000 zł Ale: kupując np. taki zestaw: https://www.olx.pl/d/oferta/rotel-ra-12-i-rcd-12-zestaw-CID99-IDVakXS.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=2 plus kolumny jest dla mnie oczywistym, że będzie to o niebo lepsze od tego co mam obecnie. Chodzi mi jednak o coś innego, tj. czy kupno kolumn (monitorów) w budżecie do 1.000 zł przy pozostawaniu przy aktualnym audio wniesie na tyle dużo, że jest to jakaś opcja, czy też lepiej odpuścić półśrodki i iść dalej.
  7. Posiadam od dłuższego czasu DENON D-M37. Służy jako nagłośnienie pomocnicze w sypialni. Być może z uwagi na długi czas użytkowania do głowy przychodzą mi pomysły na zmianę. Opcją pierwszą jest zakup używanego wzmacniacza z CD typu Denon PMA700ae +DCD700ae lub Marantza serii 6003, ewentualnie Rotela RCX 1500, drugą pozostanie przy dotychczasowym combo ale wymiana standardowych głośników. Podkreślam, że to sypialnia, więc ładowanie tam pełnych komponentów nieco ociera się o absurd. I tutaj pytanie: Czy zmieniając kolumny z aktualnego denona jestem w stanie wyciągnąć dużo więcej, a jeśli tak, to co byście polecali? Czy jednak zakup takiego Denona, serii 700 j.w. który kosztuje obecnie 1.000 zł, podniesie jakość odsłuchu na tyle, że nie warto bawić się w pudrowanie trupa? Z góry dziękuję za sugestie.
  8. A denon AVR x4500 h jako alternatywa dla Onkyo 900 (dźwiękowo)? Znalazłem w podobnej cenie?
  9. Witam wszystkich forumowiczów, w najbliższym czasie noszę się z zamiarem zakupu aplitunera. Po przedyskutowaniu wstępnej koncepcji w innym wątku podjąłem decyzję o zakupie używanego amplitunera , przy czym zależy mi, aby sprawdzał się również w typowym stereo Pierwszym wyborem jest Onkyo TX-TZ 900, który na aukcjach jest oferowany w przedziale 4,5-5 tysięcy. Na innych aukcjach znalazłem jeszcze Denon avr-x3600h (w cenie niespełna 3.000 zł) oraz Denon AVC X3700H za niespełna 4.000 zł, a zatem nieco taniej. Czy ktoś miał okazje porównania brzmienia tych Denonów oraz Onkyo? Jak to wygląda pod kątem dźwięku i wyposażenia? Technologicznie Denony są chyba młodsze, o ile się nie mylę? Preferowane gatunki muzyczne - głównie jazz. Z góry dziękuję za podpowiedź.
  10. Po dyskusji przychylam się do następującego rozwiązania: poszukam używaną RZ-900, do tego zestaw kolumn 5.1. Ostatnie pytanie. Czy przy tym wzmacniaczu jest sens iść w kierunku końcówki mocy, czy lepiej zostać przy samym aplitunerze, a zaoszczędzone pieniądze włożyć w lepsze kolumny? Pytam oczywiście w kontekście stereo.
  11. nie przejdzie. Obecny ampli (NAD Viso Five) już niedomaga - są jakieś problemy z pracą na poszczególnych kanałach, a przy dzisiejszych cenach naprawa jest nieopłacalna. Zresztą on i tak obsługuje jedynie Dolby Digital i ma jedynie jedno wejście HDMI, więc jest zupełnie niedzisiejszy. Po powyższych postach dochodzę do wniosku, że pomysł z belką zarzucam zupełnie - pójdę w kierunku ampli z w miarę porządnym stereo plus nowe kolumny. Być może z czasem zainwestuję dodatkowo w końcówkę mocy. Idąc tym tropem kolejne pytanie: czy dobrym pomysłem jest, aby zaoszczędzić pieniądze kupując używany ampli zamiast nowego i tę kasę przeznaczyć na kolumny? Np. nowy Onkyo TX-RZ50 to koszt jak patrzę 7,5 tysiąca. Używany Onkyo TX-RZ 900 który miał bardzo dobre recenzje chodzi obecnie po 4,5 - 5 tysi. Tylko że 900 to konstrukcja sprzed kilku lat. Czy od strony technologicznej pomiędzy obydwoma amplitunerami jest jakiś zauważalny przeskok?
  12. Póki co badam jeszcze opcje Nie doczytałeś. Mam leciwe KD, a właśnie chciałbym wrócić do stereo, jednak nie rezygnując z możliwości oglądania filmów z dźwiękiem 5.1 Sofa jest blisko ściany tylnej.
  13. Dziękuję za szybki odzew. Odpowiadając na pytania - chcę wymienić wszystko. Co do preferencji muzycznych - tu jest właśnie problem... Ogólnie preferuję jazz, stąd od zawsze w audio obracałem się wokół nieco ocieplonego brzmienia rodem z UK (B&W, NAD, KEF, Cambridge Audio), ale również Denona. Dlatego zacząłem kombinować tak, aby pozostać przy wzmacniaczu stereo i kolumnach frontowych zgodnych z moimi preferencjami, (ciepłe brzmienie) a do kina wziąć belkę 5.1. Z tego co czytam, to większość przyzwoitych w stereo amplitunerów do kina domowego to przede wszystkim produkty Onkyo, jak na mój gust nieco zbyt sterylne w odbiorze. Obawiam się, że w typowym audio stereofonicznym nie będą mi do końca pasować. Co do propozycji Q21 - są bardzo interesujące, ale zwłaszcza w opcji Marantz Cinema 60 z Atolem, plus Monitor Audio ale jak liczę to raczej nie zmieszczę się w 17 tysiącach nawet w opcji z Bronze
  14. Dzień dobry wszystkim, noszę się z zamiarem wymiany mojego aktualnego, leciwego już i niedomagającego zestawu (NAD Viso Five + Acance Omega Mk 2 5.1) na coś bardziej współczesnego. Nagłaśniany pokój to salon około 30 m. kw. Sprzęt ma służyć do nagłośnienia sygnału telewizyjnego (kino domowe). Ponieważ w tym samym pokoju słucham również muzyki, zależy mi również na co najmniej przyzwoitym dźwięku stereo. Priorytety zakładam w stosunku 40 na rzecz kina domowego do 60 na rzecz stereo. I tutaj mam dylemat i rozważam następujące opcje. Pierwsza - zakup amplitunera do kina z wiarę dobrym stereo (np. używany Onkyo AVS-RZ 900 lub nowy Onkyo AVS-RZ 50 z zestawem kolumn Klipscha), Druga (pewnie będzie uznawana za kontrowersyjną, ale ją również biorę pod uwagę) to zakup przyzwoitej belki 5.1 (np. Klipsch Cinema 800 5.1) do obsługi TV i oddzielnie zakup zestawu do stereo. Łączny budżet na zakup sprzętu (nie wliczając oczywiście źródła odtwarzania) to max 16-17 tysięcy. I tutaj proszę o podpowiedź: 1. czy opcja nr dwa ma w ogóle sens - tj. czy droższa belka 5.1 może wygenerować dźwięk choćby zbliżony do kina domowego, 2. jeżeli opcja nr dwa jest w ogóle bez sensu, to jakie ewentualnie jeszcze propozycje amplitunera w rozsądnych pieniądzach (do około 8-u tysięcy) z dobrym stereo powinienem brać pod uwagę (patrzyłem na NADa T778, ale używanego znalazłem po 10 tysi, więc ponad budżet). 3. może warto pokombinować z zakupem ampli z funkcją pre-amp i oddzielnie wzmacniacza stereo, ale w tym budżecie chyba się nie zepnę... Nie jest dla mnie tak istotne, czy sprzęt będzie nowy, czy używany.
×
×
  • Utwórz nowe...