Michciu

Zgadza sie, chce cos z tym "martków" co nie bedzie trzeszczec, nie szukam sprzetu z wyzszej czy nawet sredniej polki ale liczylem ze ktos podpowie cos co nie bedzie bublem

Cześć! Kiedyś już tu znalazłem pomoc i chciałbym prosić o radę jeszcze raz. Chciałbym kupić jakiś niedrogi sprzęt do salonu (około 23-25 m^2) tzw "wieża" - tzn nie jestem wogóle w temacie stad pytanie o polecenie. Myslałem o jakiejs mini wieży najlepiej w zestawie z głośnikami (lub jesli trzeba glosniki moge kupic oddzielnie), najlepiej aby dało się odtworzyć płyty (ale to nie jest must have), połaczyć sie po BT oraz z USB. Miniwieża gdyz postawiłbym to na półce/komodzie Od razu dodam, ze nie jestem zadnym audiofilem a przeznaczeniem sprzętu jest włączyć jakąs muzykę w tle gdy przyjdą gości, odpalić czasami coś gdy gram na konsoli lub gdy zwyczajnie jemy obiad aby coś tam w tle było - raczej nie planuje puszczać nic bardzo głośno (mieszkanie w bloku...) Nie mam zadnych preferencji, chociaz ostatnie glosniki ktore kupilem do komputera grają bardzo fajnie i jestem z nich naprawde zadowolony: Edifier R1600TIII Czy jest szansa kupic jakis zestaw do 600 zł? Tak jak mowie - te glosniki bylyby spoko gdyby dobrac do tego jakas miniwieze, chociaz one są dość spore Michał

Panowie, bardzo dziekuje za chęć pomocy - poniekąd uświadomiliście mnie, w uzywany sprzęt chyba nie ma co sie bawic mając zerową wiedzę jak ja, no cóż nie sądziłem ze taki zestaw to koszt drugie tyle co już jakiś przyzwoity TV:D Napewno zerkne na filmik podeslany przez Q21. A moze jest gdzies jakis material, tutorial moze tu na forum dla totalnie zielonych opisujacy krok po kroku co z czym laczyc, o co chodzi w standardach DOLBY/ ATMOS itp? jaki zestaw np 5.1 pod co? Bo widze ze to głębszy temat niż "kupno glosnikow i podlaczenie"

Witam wszystkich, jestem nowy na forum, jak dotad nigdy nie interesowałem się zbytnio sprzętem Audio, jedyne doświadczenia jakie mam z nie "stockowym" sprzętem to głosniki komputerowe (obecnie Microlab B-77 z ktorych jestem zadowolony...) Urządzam salon w mieszkaniu i zacząłem poważnie zastanawiać się nad nagłośnieniem dla TV (szczerze ostatnio u znajomego gdy włączył TV i dzwięk nie szedł z samego TV ale takze z głośników rozstawionych w pokoju to efekt zrobił na mnie wrażenie...) Salon jest niemalże kwadratowy, około 25 m^2, układ chyba (bo żona nie wydała jeszcze finalnego werdyktu :D) będzie następujący: I teraz pytanie - czy jest sens wogóle o czymś myśleć jeśli nie chce wydać 6-7 k (a jak na szybko zerknalem to takie sa ceny zestawów...) Czy jest sens kupic coś powiedzmy do 1500-2000 zł? Czy odczuje wtedy poprawe względem tego co oferuje TV? (obecnie mam TCL50C725 z głosnikami ONKYO ale pewnie kupimy coś większego bo salon jest spory). Nie jestem wymagający ale wiadomo, ze film czy czasem jakaś muzyka lepiej zabrzmi na dedykowanych głośnikach niż małych głośniczkach z TV. To salon w bloku wiec odpada głosne słuchanie. Kompletnie nie mam pojęcia czy celować w soundbar pod TV, czy zestaw głośników, czy może zwykłe komputerowe miały by sens? Będę wdzięczny za rady lub za wskazanie budżetowych zestawów wartych rozważenia.