Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Założyłem konto na forum specjalnie aby zadać tu pytanie. Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem zakupu "jakichś głośników" do mojego 10 m2 "salonu" (całe mieszkanie to 30 m2). Obecnie słucham muzyki na soundbar komputerowym Creative Stage 2.1. Nie mając natomiast żadnej wiedzy w temacie audio i posiadając jednocześnie budżet około 2500 zł wpisałem po prostu w google odpowiednie "hasło". Jednym z pierwszych wyników był zestaw Teufel Optima 20 Kombo, który nie ukrywam spodobał mi się. Recenzje tego sprzętu jakie znalazłem w języku polskim również były zachęcające (sponsorowane ?). Przypadkowo natrafiłem na to forum, gdzie wyczytałem, że firma ta słynie głównie z ... dobrego marketingu i nie zauważyłem aby była to szczególnie polecana. No i zacząłem czytać poszczególnie tematy na forum, ale w tej chwili to już nic z tego nie wiem, tzn. mam w głowie niezły mętlik. Wiem już, że w tym budżecie nie poszaleje. Sprzęt musi być nowy, ponieważ chce go wziąć na raty. Jeśli chodzi o kolumny to wiem, że chyba niezłym wyborem będą takie produkty jak: Dali Spektor 2 (1400 zł), Heco Aurora 300 (1450 zł), Indiana Line Nota 260X (1300 zł), TAGA Harmony Azure B-40 v.3 (1250 zł), Q Acoustics 3020i (1500 zł). Generalnie kolumny to około 1500 zł. Zostaje więc 1000 zł na wzmacniacz i tu już w ogóle nie wiem co można by dobrać. Zależałoby mi na tym, że miał on chociaż wejście optyczne, żeby móc podłączyć TV. Znalazłem coś takiego TAGA Harmony HTA-600B (1030 zł), ale powiem szczerze nie wiem czego szukać. Jeżeli za dodatkowe 500 zł można znaleźć coś lepszego, to mogę naciągnąć swój budżet do łącznej kwoty 3000 zł. Może ja źle rozumuję, i lepiej przeznaczyć 2000 zł na elektronikę o 1000 zł na kolumny ? Dlatego proszę Was o poradę. Jak wspomniałem pokój to jakieś 10,6 m2. Kolumny chciałbym zamontować na ścianie, w rogach pokoju więc byłyby od siebie jakieś 3,20 m. Muzyki słucham głównie ze Spotify (przez BT i połącznie optyczne TV-Soundbar), jeśli chodzi o gatunek to głównie rock, ale jeżeli coś mi się podoba i jest to piosenka pop-owa to też słucham ;). Lubię jak czasami "uderzy" bas, choć oczywiście dyskotek w domu nie robię.