artkos

Głupio mi drążyć bo zacząłem od szczegółu, a zaczynam mieć wątpliwości w moje podstawy. Pisząc "Chrom'a" masz na myśli przeglądarkę czy technologię Chromecast samą w sobie? ...sam odpowiadam sobie... chyba chrome przeglądarkę. Bo przecież Amir i reszta do testów emitują określone częstotliwości i do tego musiał użyć Chrom przeglądarki albo roona. W praktycznym ujęciu stromowania Tidal za pomocą Chromecast Audio użycie przyzwoitego DAC robi różnicę. Ale poruszając ten wątek podpytam jeszcze o próbkowanie ponieważ CCA jest określony na 96 KHz / 24-bit. Czy te 96 KHz / 24-bit tyczy się technologii Chromcast czy też samego urządzenia CCA. Pytam w kontekście Wiim pro który potrafi operować 192kHz / 24-bit, a sam wiim pro ma też zaimplementowaną technologię Chromecast i teraz czy używając chromecasta w wiim pro+dac skazuje się na max próbkowanie 96 KHz / 24-bit? A cały ambaras ma się o to że lubię wydawać polecenia asystentowi google polecenia żeby mi zagrał co chce a czasami w multiroom, a tak to działa tylko z technologią chromecast. Trochę odleciałem z tematem.

Jestem z lekka w tym zagubiny dziękuję wam za szybkie odpowiedzi i ukierunkowanie myśli. Przekleiłem wykres amira. Co to znaczy "chromecast driven throught Roon"? Zafiksowałem się na tym Roonie bo zrozumiałem, że zmniejsza on zniekształcenia spowodowane jitterem. Czy może jednak roon nie ma tu nic do dodania, a całą robotę robi dobry DAC np.D50. Z góry przepraszam za ewentualne audioherezhje

Cześć, czytając amira z asr oraz wertujac fora na temat jitter w CCA natrafiłem tutaj. Nie potrafię zrozumieć jak działa roon w połączeniu z CCA. Dlaczego jitter się poprawia jeżeli dodamy roon? Przecież sygnał cyfrowy z CCA czy to bez roona czy z nim wychodzi z CCA. Czy to jednak jest tak że dane cyfrowe przekazywane są z aplikacji roon do CCA a nie z sieci internetowej przez WiFi i to te właśnie dane cyfrowy z roon są poprostu pozbawione dużego jittera?