Gepard

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi! Faktycznie w poście zamieszałem i pisząc tyły to miałem na myśli tak jak poprawiliście głośniki surround. Sofa będzie osunięta od ściany o około 10-15 cm + 35 zagłówka więc minimalna odległość od ściany to 50 cm ale wystarczy się wyprostować żeby zyskać kolejne centymetry (na środku siedziska wyjdzie 70 cm). Niestety nie jestem w stanie przesunąć zbytnio sofy dalej, bo będzie kolizja z krzesłem przy biurku - w obecnym mieszkaniu mam osobne pomieszczenie do pracy w nowym tego mi zabraknie, a w dobie home office jednak swobodny dostęp do stanowiska pracy ma priorytet. Pierwotny plan zakładał zamianę miejscami biurka z projektorem, ale wtedy żeby było przejście do kuchni pomiędzy sofą a biurkiem to odległość oglądania była ponad 5,5 m co już jest za dużo, jednocześnie tracąc przestrzeń. Biurka na przeciwnej ścianie też odpadają bo okno będzie wypadało zaraz przy drugim monitorze i żeby nie męczyło musiałoby być ciągle zasłonięte. W takim razie faktycznie bym się skłaniał ku tym bi/dipolom monitor audio brone fx. Jeżeli chodzi o ekran akustyczny to pomimo że wiem że to była by genialna sprawa raczej nie mogę sobie na to pozwolić (ale będę pertraktować, może w ramach świąt się uda). Projektor wykorzystywany jest nie tylko do filmów w kontrolowanych warunkach (rolety), ale również za dnia na zasadzie "niech leci" - więc ekran ALR jest koniecznością. Niestety ALR w wydaniu UST i mikroperforacja akustyczna się wykluczają... A że projektor z ekranem kupiłem około półtora roku temu to raczej nie zanosi się na szybką wymianę. Czy takie rozmieszczenie będzie miało sens? Surround - bi/dipol Monitor Audio Bronze FX 6G - tutaj mam dylemat - Dolby mówi o rozmieszczeniu na wysokości uszu, a na forach o 60 cm powyżej - w którą stronę się kierować? Głośniki frontalne - lewy / prawy na wysokości uszu, centralny zaraz pod ekranem Atmos zbliżony do szerokości frontu Dzięki!

Cześć, obecnie jestem na etapie remontu mieszkania - jako że będzie robiony sufit podwieszany (8 cm, wypełniony wełną, wysokość po obniżeniu 270 cm) to planuję puścić instalacji audio górą. Tutaj chętnie bym Was prosił o pomoc w rozmieszczeniu (wysokość, odległość) wyjść audio, żeby umieścić ją podtynkowo. Mieszkanie w bloku z cegły, podłoga będzie wycisoszona akustycznie matami pod wylewką, ale i tak mam na uwadze sąsiadów żeby ich po nocach basem nie straszyć, więc nic mocnego być nie musi. Wykorzystanie - praktycznie wyłącznie pod filmy (mix streamowanych i lokalnych z TrueHD), muzycznie to bardziej jako tło. Kostrzystam z projektora krótkiego rzutu, więc 225 cm z 295 cm dostępnej ściany zajmować będzie ekran, po bokach zostaje po ~35 cm, a jako że mam ruchwilego, dużego psa i jednocześnie jest to trochę w przejściu to myslałem o on-wallach. Obecnie korzystam z soudbarda Samsunga Q990C z tyłami, ale no wiadomo jak to z soundbarami, z jakiegoś powodu tutaj piszę... Skoro i tak robię sufit to myślę o puszczeniu dwóch głośników sufitowych jako sourrond front i pójść w 5.1.2. Tyły - niestety jako że sofa będzie praktycznie przyciśnięta to ściany to będzie niemożliwe zachowanie kąta wskazanego przez Dolby - czy możecie doradzić rozwiązanie? Patrząc po poprzednich wątkach myślałem wstępnie o (budżet 10-15k): Amplituner: Yamaha RX-V6A Fronty: Heco Ambient 44F - z tym że one mają 23 cm szerokości i się zastanawiam czy to nie będzie zbyt ciasno wyglądać na tych 35 dostępnych Tyły: Monitor Audio Bronze FX 6G Sufit: ArtSound MDC620 Sub: Heco Aurora Sub 30A Dzięki!