Fisher to marka,którą spotkałem za dziecka tylko w prospektach. Było to moje marzenie. Teraz na portalach można je kupić. Są piękne. Ja po Denonie 1060,następnie po Vincence 231 dotarłem do Cambridge Audio cxa60. Bardzo mi przypadł,choć wolał bym by był trochę cieplejszy. Ale ciągnie mnie do vintage. Tego troszkę RADMORowskiego brzmienia. Fisher rs1030 lub Fisher rs2000 to amplituner okresu z którego pochodzi muzyka,której słucham. Są i ozdobą do salonu,a jednocześnie swoim podświetleniem tworzą klimat do słuchania. Jak z nimi jest? Czy ktoś je zna ? Czy z vintage to tylko marantaz,który terza przechodzi swój renesans ?