
BATSZAMAN
Uczestnik-
Zawartość
50 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez BATSZAMAN
-
Wiele nie pomogę bo miałem póki co 2 pary kolumn na testach i 2 wzmacniacze i tylko na ich temat mogę sie wypowiedzieć. Słucham bardzo różnych gatunków muzyki i też cieżko coś dobrać i trzeba iść na jakieś kompromisy. Jednak ja już na 90% zdecydowałem o ile z akustyka pomieszczenia uda sie coś zrobić. Jak nie to będę szukał kolumn z mniejszym basem niż Elac Vela BS 403.2.
-
W sklepie "Na temat audio" nie robili problemu ze zwrotem kolumn ale pieniądze przelewaja dopiero po 2 tygodniach bo to jest maksymalny czas. W salonie Top HIFI w Gdańsku bez problemu można pożyczyć. Bardzo mili sprzedawcy, ze wszystkim się można dogadać. Czytałem różne opinie na temat salonów TOP HIFI ale w Gdańsku jest ok i szczerze polecam. Również można skorzystać bezpłatnie z pomieszczenia odsłuchowego przychodząc ze swoim sprzętem. Pisałem również do salonu w Sopocie i też nie ma problemu. A z zakupem sprzętu przez internet i oddaniem żaden salon nie ma prawa robić problemu tylko trzeba zadbać by przesyłka była dobrze zabezpieczona i dotarła do nich w całości. Ale chyba lepiej wypożyczyć jak jest możliwość bo zawsze sprzęt jest wygrzany i wiadomo jak finalnie będzie grał. Pierwszy raz wypożyczyłem i troszkę się obawiałem ale teraz stwierdzam, że nie było powodu:)
-
Mialem na tydzien Elac-i Vela403.2. Gdyby nie akustyka mojego ppkoju to bym je kupił. Bas w wielu utworach sie wzbudzal i bylo to bardzo uciazliwe. Teraz staram sie zrobic bas trapy i jak zadzialaja to kupie te kolumny.
-
Mam do Was jeszcze jedno pytanie co do wypożyczenia kolumn. Może głupie ale dla mnie logiczne. Czy przed wypożyczeniem kolumn sprawdzacie je w salonie czy działają czy bierzecie z ekspozycji w ciemno i podpisujecie umowę i płacicie kaucję? Nie ukrywam, że dać kaucję 7tyś bez sprawdzewnia i w domu się okażę, że są uszkodzone to słabo:( Przy zwrocie powiedzą, że uszkodziłem i po kasie. Kiedyś kupoując sprzet zawsze się sprawdzało ogólnie czy działa. Dziś chyba już nikt tego nie robi tylko bierze oryginalnie zapakowany karton i już. Ale z nowym sprzętem jak coś jest gwarancja i można oddać a z wypożyczonym to już chyba nie.
-
Na środę umówiłem się na wypożyczenie kolumn Elac Vela BS403.2. Teraz patrze, że są to kolumny 4Ohm a mój wzmacniacz MF M2si jest niby 8Ohm, czy nie będzie to jakiś problem że coś się spali. Wszystkie moje wcześniejsze kolumny były 8Ohm wiec nie było problemu. Nie chce pożyczyć i czegoś zjarać bo 7tyś w plecy nie chce być:) Coś na oficjalnej stronie Elac znalazłem, że nadają się do wzmacniacza 4-8Ohm mimo, że są 4Ohm
-
A wiesz może czy jak się nie zdecyduję na kolumny i oddam to będę musiał zapłacić za wypożyczenie? W sumie by to było logiczne i w pełni bym to zrozumiał. To jak płacę gotówka za kaucję to przy zwrocie kolumn również otrzymuje zwrot pieniędzy gotówką na miejscu? Byłem dziś w salonie TOP HIFI i nie ma problemu z wypożyczeniem czy odsłuchem na miejscu ze swoim sprzętem. Tylko zapomniałem dopytać o szczegóły:(
-
Mam do Was pytanie. Czy wypozyczaliscie kolumny ze sklepu? Zastanawiam jak wyglada sprawa platnosci i zwrotu pieniedzy przez salon przy oddawaniu kolumn. Wiem ze trzeba zaplacic cene kolumn. Spisuje sie jakas umowe. Tylko jak w salonie zaplace karta to jak mi zwroca pieniadze jak oddam kolumny. Gotowka czy jak? Moze glupie pytanie ale cena za kolumny tez spora wiec wole wiedziec jak wypozyczenie przebiega:) Czy jest jakis spisany regulamin wypozyczania sprzetu?
-
Mam do Was pytanie. Czy wypozyczaliscie kolumny ze sklepu? Zastanawiam jak wyglada sprawa platnosci i zwrotu pieniedzy przez salon przy oddawaniu kolumn. Wiem ze trzeba zaplacic cene kolumn. Spisuje sie jakas umowe. Tylko jak w salonie zaplace karta to jak mi zwroca pieniadze jak oddam kolumny. Gotowka czy jak? Moze glupie pytanie ale cena za kolumny tez spora wiec wole wiedziec jak wypozyczenie przebiega:) Dokladnie chodzi o salon Top HiFi.
-
Cena dobra ale potrzebuje coś co będe mógł oddać jak nie zgrają się z moim wzmacniaczem. Oczywiście jedyny słuszny kolor to orzech:) Jak nie dorwę Elacow poniżej 7k to pewnie wezmę KEFy LS50 Meta lub Paradigm Premier B200 (też ludzie polecają i mają dobre recenzje).
-
Pokój ma jakieś 10-11 m2
-
Te Elac kosztują normalnie 7k czasem w outlet można dorwać taniej czy używane. Była propozycja KEFów LS50 ale w recenzjach i też Wy pisaliście, że mają mało basu. Obok Elac czaje się jeszcze na Paradigm Premiere B200 ale póki co jak narazie faworytem jest Elac jak dorwe max do 6k
-
A myślisz, że z Musical Fidelity M2si sie dobrze zgrają? W Top_hifi niby maja w outlet za 5200. Wysłałem zapytanie czy są obecnie. Z outletu ma sie gwarancję i można zwrócić do 14 dni więc lepsze rozwiązanie niż używane bo można sprawdzić:)
-
A co myślicie o Elac Vela BS403? Recenzje ma bardzo dobre i podobno są bardzo uniwersalne w przypadku różnych gatunków muzyki. Cena 7k:( sporo ale może by udało się dorwać gdzieś taniej.
-
Były płaskie zero jak dla przestrzenności mimo szerokiej sceny wychodzacej poza głośniki. Mało wysokich tonów, strasznie przytłumione. Plus to bardzo energiczne, żywo grające.
-
A czy te kolumny to będzie jakiś znaczący przeskok z Tannoyek?
-
Tylko te na 40 rocznice to ponad 7k;)
-
Poczytam o nich. A z Paradigm Premier 200B miał ktoś doczynienia?
-
Kolumny oddaje i szukamy dalej:) Jestem dalej otwarty na propozycje. Gdyby te kolumny tak ostro nie reagowały na mocną kompresję nagrań to by było ok bo są naprawdę super. Chciałbym by przeskok z Tannoy 7.2 był spory bo nie chce wydawać pieniędzy na coś co będzie podobnie grało:) Na Fyne Audio różnica w graniu była bardzo duża. Budżet bez zmian 5k no chyba, że coś się trafi fajnego to jakieś rezerwy finansowe odpale:)
-
Podłączyłem Toppinga ale nie ma żadnej różnicy w dzwięku:(
-
Zakup używanego sprzętu jest to jakieś rozwiązanie. A do ciężkiego grania to faktycznie chyba byle jaki sprzęt co daje sporo basu pasuje bo przykryje niedoróbki nagrań:) Wychodzi na to, że najlepiej mniec z 3 systemy by móc z przyjemnością słuchać każdego gatunku muzyki:)
-
Coś w tym jest co piszesz. Przez wiele lat byłem przyzwyczajony do ciepłego kluchowatego grania bo raczej sprzęt był budżetowy. W samochodzie też ciepłe granie a sporo słucham jadąc do pracy. Chyba, że słuch i mózg sporo czasu potrzebuje by się do nowej barwy przyzwyczaić i dlatego niektóre utwory mnie irytująpóki co. Wczoraj jeszcze raz podłączyłęm stare Tannoye 7.2 i odrazu po pierwszysch dzwiękach powiedziałęm w myślach, "przecież to ciepła klucha, cały czas bas mimo, że scena szeroka to jakby ktoś wsadził to w imadło i spłaszczył z obu stron i już mi się nie podoba takie granie". Jedyny plus to, że troszkę żywiej grają i maskują wszystkie niedoskonałości źle zrealizowanych nagrań. A płyty Motorhead są tak kiepsko zrealizowane, że jeszce nie słyszałem systemu by to fajnie grało. Na Tannoyach to takie granie jak z pudełka a na Fyne Audio sporo wysokich dźwięków:) I jak tu słuchać Lemmyego:)
-
Gdyby to zadziałało to system robi się bardziej uniwersalny. Nie ma jednego wzmacniacza idealnego do każdego gatunku muzyki jak i kolumn. Może ale za grube pieniądze. A czy podłączenie Toppinga pod wejście AUX w MF to dobre myślenie? Jest jeszcze wejście TAPE-REC.
-
Wpadłem na jeszcze jeden szatański pomysł by może złagodzić granie niektórych płyt by było przyjemniejsze w odsłuchu. Tylko proszę się nie śmiać jak nie jest jak myślę. Mam wzmacniacz słuchawkowy Topping A50s i może by go podłączyć przez pre-out (ma takie wyjście) do wejścia aux w Musical Fidelity. Jeżeli dobrze myślę to MF będzie robiło za końcówkę mocy a Topping za przedwzmacniacz i charakter gry będzie z Toppinga a nie z MF. Może będzie łagodniej. Pewnie pomyślicie, że to kombinowanie pod górę i lepiej szukać innych kolumn:) Dziś sprawdzę czy to zadziała i napiszę co z tego wyszło.
-
Specjalnie to "sssss" mi nie przeszkadza ale jak wchodzi elektryczna gitara i ostro gra to nie idzie wytrzymać. W U2 to "ssss" też czasem występuje ale zupełnie nie przeszkadza. W tej recenzji: https://highfidelity.pl/@main-4125&lang= facet napisał: "Z drugiej strony kolumny nerwowo reagują na mocną kompresję oraz na rozjaśnienie lub utwardzenie wyższej średnicy. Rzecz w tym, że mają one lekko twardszy zakres pomiędzy 1 i 2 kHz, co – tak wynika z mojego doświadczenia – jest częścią techniki tubowej. W F500SP jest to delikatne i z dobrymi nagraniami absolutnie niesłyszalne. Ale puśćmy coś w rodzaju płyty Stinga, o którym już mówiliśmy, a pojawi się rozjaśnienie. Samo w sobie nieistotne, zaburzy jednak przyjemny przekaz, który mieliśmy wcześniej, z innymi płytami. Podkręcanie siły głosu tylko to pogarsza." i to chyba jest to co u mnie występuje ale nie delikatnie tylko bardzo mocno:(