Wita wszystkich, pomocy j/w nowe Kef-y q950 stary CA azur 540r tv sony i muza z YT czy optyczne podłączenie czy analog - ten sam problem, czy z TV czy z tel. - ten sam problem.
Kolumny brzmią przepięknie, jestem zachwycony - porównuję do poprzednich KEF Cesta3, ale...
zaburzona jest intonacja utworów - budowanie napięcia,
to znaczy w niektórych utworach (żywszych) póki gra mało instrumentów jest pięknie, klarownie głośno i donośnie z rozbudowaną sceną a kiedy wchodzi "refren" kulminacja utworu i spodziewasz się uderzenia pioruna... zonk wtedy wszystko gra zaczyna grać w tle, jakby mi ktoś głośniki zasłonił, cały zestaw jakby cichnie o 3db i kurczy się scena, a gdy kurz opadnie, to aż serce rośnie i znów... jak to pięknie gra...
czasem jest tak spychany w tło wokal, słychać go jak przez szmate... przesadzam ale nerwy mam bo czasem to cud miód a czasem orzeszek tyle że w łupinie.
A tak potocznie to bym powiedział że czasami jakby coś obcięło środek.
wszystko dobrze podłączone ++-- sprawdziłem.
słuchałem też na jakimś wzmaku JVC A-K10 i tak samo
Cesta 3 nie wykazuje takich cech, (porównałem dla pewności) no i jak rozkręciłem tego JVC A-K10 z Q950 to było zauważalnie lepiej.
Co jest nie tak ?