Skocz do zawartości

lalka

Uczestnik
  • Zawartość

    42
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lalka

  1. Obecnie nie są problematyczne. Kiedyś były, starsze modele , ktore miały problemy z softem itp , ale to już przeszłość. Sam siedzę na Arcamie juz jakiś czas i od czasu , kiedy skofigórowałem system , nie dotykam się w ogóle do niczego, bo nie ma takiej potrzeby . Nic mi się nie wiesza , nie wywala i takie tam . Zapytaj kolegi Kubaka ( z forum) , ktory siedzi na avr11 , czy ma z nim jakieś problemy ? - Nie ma żadnych! Zapytaj Butlera który siedzi na JBL Synthesis - czy ma z nim jakieś problemy ? Jeśli interesuje Cie zupełnie inna kultura grania w przeciwieństwie do japońskich klocków, to celuj w Arcama/JBl bądź Nad'a choć temu po jakimś czasie ponoć padają końcówki mocy .(wiele przypadków w sieci ) Arcam w obsłudze jest banalnie prosty . To trochę tak , jakby przesiąść sie z Windowsa na Linuxa . Opanujesz go i jest dziecinnie prosty . Jedyny problem z Arcamem (jeśli można tak to określić) , to tylko 7 wysterowanych końcówek. Jeśli mamy bardziej rozbudowany system , to pozostaje tylko dodatkowa koncówka mocy . Ale coś za coś . Kupujesz takiego Avr21 czy nawet avr11 , dorzucasz końcówkę mocy Arcama i Twoj system zjada jakością po kolei wszystkie japońskie flagowce . Mam kilku znajomych, którzy przesiedli się z flagowych Japończyków na Arcama i za nic nie chcą do nich wracać. Sam za ich sprawą spróbowałem Arcama i podzielam ich opinię. Masz fajny budżet, ktory chcesz przeznaczyć na kino domowe . Dogadaj się z którymś z salonów i weź na próbę jakiegoś Japończyka i Arcama i sam sobie porównaj, co gra dla Ciebie lepiej .Przymknij jednocześnie oko na to , jak prezentuję się Arcam . Przecież nie to jest istotą w tej materii, a to jak zagra , jakie brzmienie będzie generował.
  2. No nie kosztem tylko stero , bo avr21 zdecydowanie lepiej zagra i w kinie od Rz70/x4800/6800. Info potwierdzone od właściciela salonu , który ma lub miał wyżej wspomiane klocki na stanie . Poza tym Denon/Marantz to lipa w kinie ! Dynamika/żywioł , ogólnie energiczne granie to napewno nie Denon/Marantz . Mam kolegę, który siedział pół życia na flagowych klockach Marantza i powiedział - nigdy więcej , dopki nie sprobował czegoś innego (Onkyo) .
  3. Zdecydowabie z tych dwóch Avr21 , bądź Avr11 i jakaś końcówka mocy od Arcama .
  4. Pewnie , że warto negocjować. Zawsze warto, tym bardziej w przypadku, gdy zdecydujemy się na japońskie klocki , to japońskie płaskie cyfrowe granie .
  5. Zdecydowanie na Twoim miejscu celowałbym w Pioneera vsx-lx505 spośród tych , które kolega wymienił wyżej, głównie ze wzgl. na charakterystykę brzmienia w kinie domowym . Obecnie lx505 wisi w sieci w cenie 4400 pln. Myślę, że do wyrwania nawet za 4 koła. Świetny stosunek ceny do możliwości. Jedyna wada tego Pionka , to brak odzielnego crossovera .
  6. W tym budżecie,będąc to na Twoim miejscu bardziej zastanawiał bym się nad jakąś restauracją i romantyczną kolacją przy świecach, na którą mógłbyś zabrać swoją Kobitę ,by spędzić mile czas, niż celował w jakikolwiek sprzęt. HAHA ! 🤣
  7. Szczerze podziwiam Twoją fascynację tymi plastikowymi rurakami wzbogaconymi w te niby subwoofery/ dodatkowe surroundy i wiarę w nie 😉
  8. Z całym szacunkiem , ale ten Pan by Cię zjadł i wiesz co by było dalej , jeśli chodzi o wiedzę w tej konkretnej materii . Gdybyś posiadał choć odrobinę orientacji, to nie pchał byś się w plastikową belkę.
  9. Na co komu soundbar .. https://www.tiktok.com/@iviter_audio/video/7380379344004320544
  10. Chyba żartujesz. Te grajbelki , to nie moja bajka , ale życzę powodzenia , szczególnie przy słuchaniu na nich muzyki .
  11. Jesteś wredny ! 😉 Chłopakom tak fajnie się kręci karuzela z soundbarami , a Ty im psujesz imprezę.. To nie są tam byle jakie belki , a często z 9 więcioma a nawet i 15 toma głośnikami. Musi to grać wybitnie !
  12. O tym samym pomyślałem. Pewnie były tak skalibrowane , że jeden mniej nie zrobił różnicy.
  13. A chodziło o wzmacniacz : Vincent 737 https://forum.audio.com.pl/topic/99985-dali-opticon-8-tuning-w-wilk-audio-projekt/page/2/#google_vignette
  14. Arcam , JBl Synthesis, Nad , pewnie Primare . Kubak odkąd ma Avr11 , nie odpala już swojej lampy . Zależy, z jakim wzmacniaczem porównujemy, lub którego wzmacniacza brzmienie chcemy doścignąć. Był tu jeden odważny, który zapewniał, że Onkyo rz70 w stereo brzmi jak jakiś tam wzmacniacz o wartości 10 tys złotych. Nie potrafię przywołać modelu i wątku , ale to akurat zabawne było .
  15. Wcale nie trzeba szukać daleko Jeśli nie stać, Cię na Anthema , to zakładam że wzmacniacz (mogę sie srogo mylić), który posiadasz nie koniecznie jest najwyższych lotów, i może wcale nie trzeba aż tak daleko szukać, by znaleźć amplituner,który zagra na tym lub podobnym poziomie . Jest kilka modeli amplitunerów, które są budowane na elektronice typowych wzmacniaczy i całkiem dobrze radzą sobie w stereo . Oczywiście w grę nie wchodzą japońskie klocki (amplitunery) i ich budżetowa elektronika .
  16. No to kolega już teraz chyba nie ma żadnych pytań i wątpliwości po tak wyczerpującej, obfitej w treści odpowiedźi, 'przedstawiciela' salonu Hi-Fi . Zabrakło jedynie na koniec klasycznego : " W razie czego zapraszam do kontaktu, podziałamy " . Piotr Sonido - ratuj kolegę, bo jako jedyny na tym forum siedzisz w temacie i udzielasz merytorycznych podpowiedzi , informacji , namiarów.
  17. Ale wymyśliłeś.. Niby jakby miały zagrać podobnie w przypadku ,gdzie w jednym przeprowadzimy kalibrację na oko/ucho (odległości,opóźnienia) a w drugim zrobi to za nas jeden z najlepszych systemów na rynku, jeśli nie najlepszy. Zabawa krzywą po kalibracji , rzeźbienie, nie wspomnę już o DLBC. Mam na mysli poprawną kalibrację Dirac-iem ,która naprawdę sporo czasu zajmuje . To prawie tak jak by jednemu z dwóch sprinterów związać sznurówki tuż przed startem i sie zastanawiać, który ma większe szanse na wygraną. Dirac nie sprawi , że dany system/amplituner po poprawnie kalibracji w kinie wskoczy o levele wyżej a będzie grał poprostu lepiej/poprawnie . Dirac generalnie nie zmienia charakterystyki brzmienia danych klocków,systemu a wyciga z nich co najlepsze . Oczywiście że system kina domowego zbudowany na rz50 z poprawną korekcją Dirac zagra lepiej . Tutaj nie ma pola do dyskusji . Pomijając to durne zapytanie , poniżej wątek, gdzie było pytanie o avr5 vs rz50 . https://forum.audio.com.pl/topic/96311-wybór-amplitunera/
  18. Kolejny przykład niekompetencji ze strony sklepu Top Hi-Fi . Ja również miałem problemy po zakupie kolumn w tym pseudo salonie Top Hi-Fi ! Nie będę go opisywał, bo to już za mną, odległe czasy , w zasadzie 2022 rok . Odradzam każdemu potencjalnemu klientowi zakupy w Top Hi-Fi ! Tuż po zakupie Top Hi-Fi olewa totalnie swoich klientów.
  19. No nie . Fizyczny Atmos to Atmos z prawdziwego zdarzenia. Uprifing to nawet nie pseudo atmos . To w ogóle nie ma racji bytu ! Dźwięk generowany przez te nadstawki na frontach (obiektowy/ odbity od sufitu ) - jeśli w ogóle dotrze do Ciebie , to zleje się z resztą i nic z tego Twoje ucho nie wyłapie . Poprostu szkoda gadać.
  20. No to lipa . Pozostaje upfiring i nasłuchiwanie. Z czasem stwierdzisz , że jeśli Atmos , to tylko fizyczne głośniki.
  21. Ale co jest nie do zrealizowania ? - pociągnięcie przewodu w formie taśmy po suficie? - później pociągnięcie jej gładzią tynkową ? Sufit masz gładki czy jakaś struktura? - bo już sie gubię .
  22. Nie musisz koniecznie kuć w suficie . Jest alternatywa : kabel głośnikowy w postaci taśmy. Link niżej. Ja akurat taki zastosowałem. Jest trochę jednak roboty , ponieważ taśma mimo wszysto odznacza sie na suficie/ścianie a kilku krotne grube pociągnie jej emulsją nie skrywa jej na tyle , by była całkowicie niewidoczna . Trzeba szpachlować. Tak czy siak , mniej roboty niz w przypadku prowadzenia typowego kabla głośnikowego. Jest jeszcze jeden mankament : taśmę fajnie prowadzi sie w linii prostej, niestety nie jest już tak przyjemnie na kątach. Trzeba kombinować. https://spacetronik.pl/pl/products/super-plaski-kabel-2x1-0mm-cu-miedz-rolka-15-24m-14795.html?selected_size=1257&gad_source=1&gad_campaignid=22055296469&gclid=EAIaIQobChMI_YrwlYu8jgMVjVGRBR37Qx-4EAQYBSABEgLnWvD_BwE Z uprifingiem dał bym sobie na Twoim miejscu spokój. To w ogóle się nie sprawdza . Znajomy zastosował to rozwiązanie i po wielu próbach kombinowania , jeżdżenia z frontami efekt był żałosny, pomimo że pomieszczenie i cała reszta wymogów, by tego typu atmos miał rację bytu spełniała określone założenia.
  23. Bez komentarza . Nie mam ochoty wchodzić w słowne potyczki rodem z piaskownicy.
  24. Głupie, to jest Twoje rozumowanie . Kolega Ci pisze najprościej jak tylko może, że tego typu ustawienie ipedancji na dłuższą metę wiąże się z ryzykiem uszkodzenia amplitunera , a Ty kwitujesz to głupkowatym uśmiechem nic sobie z tego nie robiąc. Przeczytaj kolegi post jeszcze raz , tylko ze zrozumieniem tym razem .
×
×
  • Utwórz nowe...