rattlehead

Chyba się źle zrozumieliśmy, absolutnie nie mam pretensji do kolego Q21 wręcz przeciwnie jego rady bardzo mi się przydały. Mój post był odpowiedzią skierowaną do kolegi audionet i jego wypowiedzi, która nic nie wniosła do tematu. Dali Ikon 1 przekraczają niestety moje założenia budżetowe (2000 zł na wzmacniacz i kolumny). Czy odległość głośnika od ściany na poziomie ~23 cm jest wystarczająca dla br z tyłu?

To po co to forum skoro to takie proste? Proponuję je zlikwidować Weź pod uwagę, że nie każdy ma dostęp do takich sklepów w swojej okolicy.

Wątek rozwija się na innym forum bo to jest chyba martwe:)

Czy to będzie dobre połączenie? Słucham rock/metal: kings of leon, placebo, the smiths, coldpaly, megadeth, nevermore; trochę jazzu miles davis, możdżer, jagodziński, charles lloyd i trochę "miękkiej" elektroniki. Pokój ~16m mało ustawny monitory muszą stać na komodach. Muzyka leci głównie z kompa w formacie losseless. Ewentualnie jaki inny sprzęt do 2000 zł (tylko nowy)?

Mój błąd z tym H/K, dla mnie Yamaha zawsze miała mało wysokich:)

Yamaha as-300 ~1100 zł Klipsch Synergy B 2 ~700 zł Klipsch Sub 10 ~1400 zł Daje to jakieś 3200 zł, za resztę można kupić jakieś cd i kable. Nie proponowałbym osobiście amplitunera bo po co płacić za funkcje z których się nie będzie korzystać (dekodery itp.). Myślę, że do muzyki, której kolega słucha zestaw odpowiedni i tani:)

Jak chcesz konkretny bas to zainwestuj w subwoofer, przy muzyce której słuchasz sprawdzi się idealnie. poszukaj info o Yamasze as-300 (albo wyższy model as-500) ma osobne wyjście na sub co nie często widuje się we wzmacniaczach stereo do tego dwa monitory i myślę, że efekt będzie zadowalający jeśli chodzi o ilość basu:)

Mam wrażenie, że w sony może być lepiej z wysokimi tonami. Yamahy chyba mają to do siebie, że brakuje im góry bo na amplitunerze tej firmy mojego znajomego też są podobne objawy. Może spróbuj podpiąć ten wzmacniacz u jakiegoś znajomego pod inne kolumny dla porównania.

W tej cenie kupisz stereo o klasę wyższe w stosunku do zestawu kina domowego. Zastanów się jakie filmy preferujesz, jeśli "spokojniejsze" czyli dramaty itp. to stereo się sprawdzi, a jeśli jakieś wojenne i science fiction jak Avatar itp. to fajnie jednak mieć wtedy zestaw KD ze względu na wszelkiego rodzaju efekty specjalne. Gorzej jak takie i takie;)

To wharfedale tez Ci nie wejdą wymiary (mm): 364x223x301.

Wharfedale są fajne ale to jest na 90% cena za sztuke, widzę że trudno Cię przekonać do jakiejś innej koncepcji niż 2 kolumny efektowe i centralny więc rób jak chcesz, ale jak na mój gust zaczynasz kompletownie kolumn "od tyłu".

Lepiej kupić dwie lepsze kolumny niż trzy słabe. Jakie masz oczekiwania wobec brzmienia? Czego słuchasz? Te Magnaty może nie są złe, ale zauważ że głośnik który się w nich znajduje ma tylko 120 mm to trochę mało jak na pokój 18 m, a centralny wcale im nie pomoże bo i tak dół będzie słaby.

Tą Yamahę całkiem nieźle ocenili w pewnym konkurencyjnym piśmie, spokojnie napędzi te kolumienki. Jak na nowy sprzęt to całkiem niezła propozycja tylko nie spodziewaj się, że ktoś Ci powie jak to brzmi bo to nowy wzmacniacz więc najlepiej jakbyś w miarę możliwości wybrał się na jakiś odsłuch.

A nie lepiej centralny dokupić potem, a te 500 zł przeznaczyć tylko na fronty? A najlepiej dołożyć te 200 zł i się zastanowić nad http://allegro.pl/okazja-wharfedale-diamon...1401043144.html, http://allegro.pl/tannoy-m2-cherry-najleps...1394125283.html, http://allegro.pl/monitor-audio-br-2-uzywa...1403897755.html. Jak kupisz dobre fronty to się może okazać, że w ogóle zrezygnujesz z kupowania reszty szczególnie, że jak sam piszesz do kina będziesz używał tego sprzętu od czasu do czasu.

Jakbyś skombinował dodatkowe 100 zł to są jeszcze takie głośniczki http://www.ceneo.pl/2237194, zbierają dobre opinie.