Skocz do zawartości

czaki163

Uczestnik
  • Zawartość

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez czaki163

  1. Zegar z kukułką icon_wink.gif

    "Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy.
    'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale impreza byla cudowna!
    Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie..
    Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi,
    a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy.
    Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac jeszcze 9 razy...
    Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry
    pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem... Szybciutko połozyłam się do łozka,
    mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha. Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy,
    więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział,
    nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
    Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła.
    Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'.
    Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz,
    dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k..wa!' znów zakukała 4 razy,
    zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na
    kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego
    bąka i szybko zaczęła chrapać........ "


    "Korzystajac z wolnego dnia posprzatalem samochod mojej zony i normalnie jestem zadziwiony tym co znalazlem:
    - 34 dlugopisy! Policzylem dwa razy zeby byc pewnym. Po co jej tyle????
    - trzy szminki, wszystkie otwarte i wcisniete miedzy podloge a krzeslo.
    - preparat do smarowania stop (!)
    - 4 kubki po kawie, kazdy z zalazkami nowych cywilizacji
    - obiekt bialy i puszysty ktory po dokladniejszym zbadaniu okazal sie zaplesniala pestka od brzoskwini
    - ladowarka do telefonu komorkowego ktory sie zepsul jakies 3 lata temu i zostal wyrzucony
    - cala kolekcja plyt CD w najbardziej nieoczekiwanych miejscach (bagaznik, pod siedzeniem, itp.)
    - masa rachunkow
    - 3 pary butow, ale okazaly sie one dopiero parami po skompletowaniu ich (np. jeden na przednim siedzeniu a drugi w bagazniku).
    - 6 par okularow przeciwslonecznych (co mnie wkurzylo bo ostatnio slyszalem ze wszystkie zgubila i musi nowe kupic, a wystarczylo zajrzec pod tylne siedzenia)
    - rozne przybory kosmetyczne
    - skalpel w sterylnym opakowaniu (!) i paczka nici chirurgicznych (!)"


    "Przykazania szczęśliwego pracownika

    1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje, aby odpoczywać
    2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
    3. Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy.
    4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
    5. Praca jest męcząca więc należy jej unikać.
    6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego.
    7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia Ci trudność, pozwól zrobić to innym.
    8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci.
    9. Kiedy ogarnia Cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.
    10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia. "
  2. Przedewszystkim chciałbym się przywitać gdyż to mój pierwszy post na tym forum icon_biggrin.gif . Wracając do tematu to nie wszystko co chińskie musi być beznadziejnej jakości. Miejmy nadzieje, że tak też będzie w przypadku produktów "Diory". Jeśli zadbają o odpowiedni marketing to dadzą rade. Na pewno nie spowodują trzęsienia ziemi ale wierze w to, że marka Diora na długo zagości na sklepowych półkach. Możliwe, że nie tylko sprzęt grający z Chin będzie sprzedawany pod polską marką. Podobno FSO prowadzi obecnie rozmowy z chińskimi producentami aut. Jakiś czas temu widziano nawet w stolicy chińskie auto (Chery A3) z logo FSO na szybie icon_wink.gif .
×
×
  • Utwórz nowe...