Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'fenix'.
Znaleziono 2 wyniki
-
Witam, Aktualnie w moim mającym jakieś 10-12m^2 pokoju hałasuje od czasu do czasu zestaw kina domowego w postaci archaicznego jak na dzisiejsze standardy amplitunera Philips FR 965 oraz zestawu kolumn "Tonsil Fenix" (nie jestem pewny, ale chyba druga generacja, posiadają bass-reflex i głośniki średniotonowe) fronty: 100W 8Ohm, centralny i satelity: 50W 8Ohm do tego pomrukuje sobie 100W aktywny subwoofer "Tonsil Activ 100". Wiem, że kolumny te nie cieszą się dobrą opinią, ale nie ja je wybierałem, a dostałem poniekąd w spadku, więc jak już są to sobie grają, na moje potrzeby są wystarczające, owszem, słyszałem sprzęt, który gra lepiej, ale nie czuje potrzeby na chwilę obecną ich zmieniać (chociaż słyszę, że czeka mnie wymiana głośników wysoko-tonowych we frontach, ale to w tej chwili nie istotne). Czuję natomiast potrzebę wymiany amplitunera, brak wejść HDMI staje się dzisiaj uciążliwy, szczególnie, że obecnie do dyspozycji mam tylko 1 wejście TOSLINK, a ze względu na długi kabel, mimo zastosowania repeatera wyświetlająca obraz OPTOMA HD20 nie lubi się z pasywnymi switchami, więc obecnie dzielnie przepinam kable między komputerem, tunerem DVB-T i dwoma konsolami, ale jest to dość uciążliwe, a do tego brak wsparcia dla DTS-HD MA utwierdza mnie w przekonaniu, że najwyższy czas zmienić amplituner. Tak więc, do rzeczy: Szukam nowego amplitunera w budżecie do maksymalnie do 1999zł (zakładamy, że bierzemy pod uwagę również to co tańsze i staramy się unikać 2 z przodu ceny, biorąc pod uwagę klasę kolumn, budżet wydaje mi się być rozsądny). Teraz kilka wymagań, a trochę ich będzie, bo chcę, żeby serce całego kina domowego było możliwie nowoczesne i nie wymagało zbyt szybkiej zmiany (Obecny amplituner jest u mnie w domu już od co najmniej 15 lat! I co jest dziwne, bo miałem wtedy jakieś 4-6 lat, pamiętam jak i gdzie go kupowaliśmy) Teraz kilka wymagań z mojej strony, najważniejsze ma grać, a w zasadzie napędzać kolumny tak, żeby grały, nie jestem fanem kręcenia gałką głośności do oporu, więc nie ma grać głośno, ale ładnie, chociaż tutaj zbyt dużego pola do popisu nie ma, bo kolumny już są i trzeba je po prostu odpowiednio napędzić, ale wy znacie się na tym zdecydowanie lepiej niż ja, więc przybliżę wam tylko zastosowanie: Oczywiście filmy oraz muzyka, głownie okolice rocka od bluesa po heavy metal, chociaż zdarza się, że i na coś klasycznego, albo muzykę filmową najdzie mnie ochota. Kolejnym wymaganiem jest dużo portów HDMI, min. 5 (PC, 2 x konsola, tuner TV + jeden na przyszłość), bardzo mile widziany 1 port na przodzie (wiadomo podłączyć jakiegoś laptopa, tableta, aparat, kamerę, czasem jest taka potrzeba) oraz wsparcie dla wszystkich współczesnych kodeków dzwięku (DTS-HD, ATMOS (chociaż to chyba dopiero od 7.1 wzwyż itd.) Dalej to już widzimisię z których można zrezygnować, podłączenie z siecią (nie musi być po wifi, podłączenie kablem nie stanowi tutaj żadnego problemu), oraz fajnie, przyszłościowo było by gdyby miał wsparcie dla 4K i HDR, chociaż nie planuje przesiadki na te technologię zbyt szybko. Sugerujecie podania lokalizacji więc Ruda Śląska, planuje kupić przez internet, ale jeśli macie mi polecić miejsca gdzie jest taniej/lepiej to wszystko w okolicy wchodzi w grę (Gliwice, Zabrze, Katowice, Bytom, nawet Tychy, ani Rybnik nie są problemem) Widzę, że troszkę się rozpisałem, ale już tak mam, że rozgadany jestem, więc zmierzam do końca, troszkę poprzeglądałem w tym przedziale cenowym i wszystko wydaje mi się być tym samym w różnych opakowaniach, więc zdaję się na was, ludzi, którzy słuchali tego sprzętu, ewentualnie serwisowali go/ widzieli od środka, mimo to najbardziej moją uwagę przykuły następujące modele: -Onkyo TX-NR656 (marka, która kojarzy mi się tylko ze wzmacniaczami, 8 portów HDMI z czego 1 z przodu, dwa wyjścia HDMI, wsparcie dla serwisów Streaming owych, opcja zone 2 w którą mógłbym wspiąć słuchawki bezprzewodowe, a do tego ten wspaniały wygląd i wyświetlacz na zielonych LEDach (uwielbiam takie "retro" smaczki jak nawiązanie to pierwszych wyświetlaczy, czy wskaźniki analogowe), powiem szczerze, gdyby nie rozsądek podpowiadał mi, weź zapytaj ludzi, którzy ogarniają temat, to już bym go zamawiał mimo ceny, chyba najwyższej w stawce, dla mnie ideał, pytanie tylko czy to dobry wybór?) - Marantz NR1508 - Harman/Kardon AVR 171S Tutaj nie ukrywam, że marka jakby sugeruje, że jest to sprzęt, któremu można zaufać, ale ile w tym prawdy, nie mam pojęcia. Reszta modeli kojarzy mi się głownie z sprzętem dla mas, chociaż nie ukrywam, że mój budżet właśnie na taki sprzęt wskazuje: Denon AVR-X1400H Onkyo TX-NR575 (model niższy, ale nowszy od NR656, logika sugeruje mi, że starszy, ale wyższy model będzie miał wyższą jakość dźwięku, kosztem dodatkowej funkcjonaliści, jak jest w rzeczywistości?) Yamaha RX-V581 Yamaha RX-V483 (tak samo jak w przypadku Onkyo, model niższy, ale nowszy niż RX-V581, ponawiam pytanie) Pioneer VSX-932 Pioneer VSX-832 (tutaj pytanie troszkę inne, czy przy użyciu w kinie domowym 5.1 ten wzmacniacz w ogóle różni się czymś od modelu VSX-932?) SONY STR-DN860 (Nie ukrywam, że mam złe doświadczenia z tą marką, ostatnie 2 produkty, które od nich zakupiłem mocno mnie rozczarowały, mam wrażenie, że firma jedzie renomie z początku lat 90stych, bo ich sprzęt z tamtych czasów faktycznie robi robotę.) No i ostatnie pytanie, na które wydaje mi się, że znam odpowiedź: Czy mając kanapę dosuniętą praktycznie do ściany (jakieś 30cm między ścianą, a kanapą) jest sens rozważać dokupienie 2 satelitek do zestawu i zrobienie 7.1? Wydaję mi się, że nie, ale chętnie posłucham waszej opinii (mógłbym, np. zamontować dodatkowe satelity w połowie odległości miedzy frontami, a kanapą, albo zamontować je pod sufitem skierowane w dół, z tym, że obydwie kombinacje mają się ni jak do standardów THX i mam wrażenie, że bardziej zepsują niż pomogą i lepiej zostać przy 5.1, niż kombinowanym na siłę 7.1)
- 13 odpowiedzi
-
Witam, Posiadam zestaw kolumn do kina domowego Tonsil Fenix (fronty to wersja z bass-reflexem i 2 głośnikami wysokotonowym, 100W 8Ohm) napędzany przez Onkyo TX-NR676E , jednak w jednej kolumnie frontowej głośnik wysokotonowy czasem zacharczy, a w jednej kolumnie efektowej nie gra już wcale. Doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak przełożę działający głośnik z kolumny frontowej do efektowej a nowe głośniki zamontuje we frontach, dla zachowania zasady, że głośniki wymienia się parami. Przeglądając jednak internet natknąłem się na informację, że głośnik 10W GDWK 8/10/1 (w moim wypadku 8/10/2, ale to tylko różnica w kolorze) jest zbyt słaby do tych kolumn przez co często ulega uszkodzeniu i rozsądnie jest go wymienić na GDWK 8/50 lub GDWK 8/50/5. Z jednej strony coś w tym może być, z drugiej najwięcej mocy pobiera i tak głośnik niskotonowy, ale moc nie jest istotna. Moje pytanie jest inne, czy wymieniając GDWK 8/10/2 na GDWK 8/50 bez kopania w zwrotnicach uzyskam jakąkolwiek poprawę w dźwięku, czy wręcz przeciwnie pogorszę brzmienie w zamian za to, że nie będę musiał znowu wymieniać gwizdków za kolejne 10 lat? Jeśli jednak wymiana faktycznie jest sensowna, wybrać wersję z pojedynczym (GDWK 8/50) czy podwójnym (GDWK 8/50/5) magnesem? Czyli w maksymalnym skrócie w Tonsil Fenix oryginalne GDWK 8/10/2 wymienić na to samo co jest obcenie, czy na GDWK 8/50 lub 8/50/5?