Wahałem się czy założyć ten wątek w tym dziale , czy w "stereo" , ale jednak kluczowym jest wzmacniacz lampowy. Jak część forumowiczów się orientuje posiadam pre oraz monobloki lampowe / 40W/. Mam w tej chwili Dali Grandy , z którymi monobloki dają sobie radę , ale coś mnie ciągnie do papierowych membran , dużych, niemodnych dzisiaj skrzynek , surowego designu . Dzisiaj słuchałem JBL L 100 ; KEF-ów 104 ab ; wcześniej kilku modeli starych Kenwoodów , Sansui , Pioneerów , Cellestion i coś w tym dźwięku , jego naturalności mnie pociąga. Zaznaczam , że żadnych z tych kolumn nie słuchałem z lampą , zwykle z jakimś starym tranzystorem z lat 70 tych , początku 80-tych. I teraz pytanie , ponieważ zauważam , że postęp w przetwornikach jest dość spory o czym można się przekonać choćby czytając kolejne sprawozdania z testów kolegi @Kraft , to czy warto stawiać na takie starocie ? Nie martwię się o jakość zawieszeń piankowych , mam fachowca od głośników , który już wiele kolumn reanimował , choć wolałbym coś " na chodzie " . Mam niedaleko siebie Retrospekcje Vintage , znam właściciela i z tego co widziałem na Allegro sprowadził sporo fajnych kolumn jednak wiem , że tam płacę głównie za stan, a dopiero później model i to nie mało. Nie oczekuje , że ktoś mi powie kup te kolumny i będziesz zadowolony , ale potrzebuje jakiś sugestii , podpowiedzi , doświadczeń osób które grają na tego typu sprzęcie. Na jakie modele warto zwrócić uwagę.
Pomieszczenie 23 m2 , budżet 8-9 k.