Tak z czystej "babskiej ciekawości" - ile udało wam się w e-sklepach zbić z ceny? Niektórzy już kilka razy coś kupowali więc macie doświadczenie. Przykładowo wzmacniacz 2000, kolumny 2500 =4500, taka cena stoi na stronie jakiegoś sklepu a ile faktycznie było po "forumowym rabacie"?
Może nie wymieniajmy nazw sklepów bo może sprzedawca sobie tego nie życzy, tajemnica handlowa, ale podajcie kilka przykładów bo chcę złapać jakąś orientację co do organizacji budżetu na zakupy. Ceny zestawów zwykle są niższe niż ceny sprzętu osobno, choć różnie sklepy to praktykują, niektóre sztywno trzymają się matematyki i 2+2 zawsze =4.