Powoli szykujemy dla siebie nowy gramofon - Lenco L75. Mam nadzieję, że niedługo uda się go uruchomić, choć zostało jeszcze trochę rzeczy do dopracowania. Początkowo gramofon wyglądał tak jak każdy jeden L75. Posiadał on też odpowiednio długo zbieraną warstwę kurzu - jej grubość wyznaczała moment st...