cymes Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu (edytowany) Witam serdecznie, Czytając wiele pochlebnych opinii na temat dac-ków w technologii r2r postanowiłem się zapoznać z tytułowym urządzeniem. Dlaczego postawiłem na ten model? Filozofia konstruktora Kingwy świadomie poświęca część laboratoryjnej perfekcji, aby nie naruszać relacji czasowych, nie wprowadzać cyfrowej rekonstrukcji, nie wygładzać sygnału kosztem naturalnej faktury. Minimalna ingerencja w sygnał, jak najmniej pętli PLL, ASRC, DSP. Stosowane są dwa niezależne oscylatory niskoszumowe Accusilicon 318B które nie rekonstruują sygnału, służą do spójnej synchronizacji strumienia zapewniając stabilną referencję czasową lokalną dla drabinki R-2R, a nie wymuszają rekonstrukcji ani interpolacji danych czyli nie naprawiają sygnału jak w delta-sigma, tylko zapewniają stabilną referencję czasową. Teraz najważniejsze czyli wrażenie brzmieniowe. Budowa głębi jest wielofakturowa, źródła pozorne duże, wypełnienie z miękkim konturem i detalem. Dźwięk jest bardzo realistyczny, bez nerwowości, góra łagodniejsza bez obcięcia rozdzielczości. W efekcie scena nie jest imponująco szeroka w porównaniu do delta-sigma na kości sabre. To są pierwsze wrażenia, idziemy dalej. Wejścia: Coaxial, porównywałem transport Silent Angel M1T z wiekowym blu-ray, różnic brak. Słychać było trzaski i kliki. I2s, brzmienie wydało mnie się trochę zbyt techniczne i oczyszczone. Tutaj połączenie z M1T nie jest w pełni zgodne techniczne różnice w pinach. USB, brzmienie najlepsze w moim przypadku, trzeba dodać że również najlepsze wyjście z mojego transportu. Izolacja galwaniczna USB dotyczy linii danych, nie jest to pełna izolacja zasilania toru analogowego, co sprawia, że jakość źródła i HF nadal mają znaczenie. Niewątpliwą zaletą budowy R-1 jest piękna sygnatura brzmienia, jednak nie maskuje jittera ani zakłóceń HF – raczej ujawnia ich obecność, co czyni go wrażliwym na jakość źródła. Bardzo ważne konkretnie dla tego modelu jest dostarczyć jak najbardziej czyste źródło (o M1T napiszę więcej w osobnym teście). Przetwornik przepuszcza po prostu wszystko co otrzymuje z sygnałem cyfrowym. Po dopracowaniu tego aspektu poprawiła się bardzo głębia która budowana jest w czarnej czeluści, znacznie bardziej wgłąb. Poprawa klarowności góry pasma która dała odrobinę większą szerokość sceny. Czystość precyzja i kontrola niskich częstotliwości również się poprawiła. Często się poleca do dac r2r interfejs ddc który rekonstruuje sygnał dając ekstremalnie niski jitter, tylko że w ten sposób traci się część sygnatury dźwiękowej. Przy połączeniu asynchronicznym usb to dac jest szefem, przy i2s ddc przejmuje rolę zegara nadając swój kształt. Dodam jeszcze że cena za to urządzenie to również duży plus. Pozdrawiam Edytowano 7 godzin temu przez cymes 2 Odpisz, cytując
KrólKiczu Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Kolego @cymes, zdradzisz z czym gra ten DAC? Zespoły głośnikowe i wzmacniacz. Odpisz, cytując
cymes Napisano 17 minut temu Autor Napisano 17 minut temu 🔌 iFi iPower Elite 🌐 Silent Angel M1T 🔧 IFi iSilencer+ 🧠 Audio-GD R-1 NOS 🎚️ Musician Monoceros ⚡ Teac AP-505 🔈 Dali Rubicon 2 Odpisz, cytując
KrólKiczu Napisano 3 minuty temu Napisano 3 minuty temu @misiekx, kolega Rajdek wrócił!!! Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.