Asax Napisano 13 listopada 2009 Napisano 13 listopada 2009 Witam,jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość. Więc tak posiadam wzmacniacz Voice Kraft 237, wiem że będziecie mi go kazać wrzucić do kosza ale jednak chciałbym go naprawić. Wzmacniacz grał przez 4 miesiące aż do dzisiaj, podłączony jest do MP3 cinchami a połączenie akumulatora to + do +, - do - i REMOTE do +. Zauważyłem że gdy jest podłączony tylko + do + i - do - bez REM dioda kontrolna świeci mocniej ale gdy tylko złącze REM z + to dioda trochę przygasa. Rozebrałem go z obudowy i nie widzę żadnych uszkodzeń. Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedz Odpisz, cytując
drRumin Napisano 24 grudnia 2009 Napisano 24 grudnia 2009 NIe do końca mogę doczytac twoje rozwiazanie podlaczenia tego wzmacniacza, rozumiem że - Plus Wzmacniacza do plusa akumulatora mam nadzieję przez bezpiecznik, minus wzmacniacza do minus akumulatora, a remote z tego co wyczytałem równiez do plusa akumulatora, mam nadzieję że nie że do wyjścia remote w twoim radiu, kontrolka na wzm. powinna zaczynac świecic w chwili właczenia radia i gasnąc z jego wyłączeniem, po to ten przewód dodatkowy, tak jak zrozumiełem też by działało tylko że non stop bez względu na to czy słuchasz czy nie.Nawiązując do sprawy wyrzucenia tego wzmaka, powinieneś to zrobic i przy małym budżecie rozglądnąc się za np. używana ALPINE V12 może jakims audisonem, no ale to inny temat i kwestia docelowości systemu i preferencji muzycznych. pozdarwiam - drRumin Odpisz, cytując
muzyczny_gość Napisano 26 grudnia 2009 Napisano 26 grudnia 2009 Asax nikt Tobie nic nie każe wyrzucać ! co to za dziwne poczucie, nawet jeżeli masz słaby sprzęt od czegoś można/trzeba zacząć, i skoro już go masz to najprościej oddać na gwarancję - faktycznie te produkty jakościowo mogą trochę odbiegać od standardów Jak kupiłeś wzamcniacz na pewno były dokumenty (książeczka jak podłączyć - sprawdz względem tych dokumentów - czy wszystko jest ok)Nawiązując do odpowiedz drRumin i wzmacniacza ALPINE V12 = to taki forumowy naciągany hit używanych wzmacniaczy, problem leży w tym, że są to tanie wzmacniacze i wędrują w kółko z ręki do ręki a co gorsza co chwila znajduje się jakiś "magik" stwierdzający, że po wymianie czegoś tam) brzmienie diametralnie się zmienią - z czym się nie zgodzę Inna sprawa - widziałem 4 sztuki różnych wersji tego Alpine - wszystkie były w opłakanym stanie (podobnie tyczy to każdego używanego tanie wzmacniacza który z sezonu na sezon zmienia wł. jak rękawiczki), nie jest to regułą ale prawda taka jest. Odpisz, cytując
drRumin Napisano 26 grudnia 2009 Napisano 26 grudnia 2009 Absolutnie każdy ma prawo do własnej opinii na temat danego sprzetu, moje odczucie na temat tych wzmacniaczy płynie z doświadczenia, faktem jest że kilka lat temu byłem posiadaczem nowego nie używanego i moim skromnym zdaniem to niezły wzmacniacz za kase w której można go teraz kupic, na pewno bije wszystkie wynalazki no name w tym VK, no a kwestie przeróbek i udoskonaleń pomijam bo to odmienny temat i nikomu nie polecam kupowania takich rzeczy.Pozdarwiam serdecznie drRumin Odpisz, cytując
muzyczny_gość Napisano 27 grudnia 2009 Napisano 27 grudnia 2009 A tak, nowy nie używany to inna para kaloszy i nie wątpię ani chwili , że jakością takiego VK pożera Natomiast trzeba też pamiętać aby zrównoważyć jakoś produktów audio w aucie lub w samochodzie Odpisz, cytując
patryk3222 Napisano 27 stycznia 2010 Napisano 27 stycznia 2010 Witam.Jestem posiadaczem wzmaka Voice Kraft. Kupiłem go, ponieważ chciałem go zamontować w skuteże, lecz gdy podłączam go do akumulatora zaczynają iskszyc kabelki. Co może być przyczyną?Pozdro. Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 28 stycznia 2010 Napisano 28 stycznia 2010 Napisz coś więcej, jakie gniazda podłączasz dokładnie pod co. Możesz zrobić jakiś obrazek poglądowy, albo fotkę. Zjawisko dziwne, sugeruję, że coś się zwiera, ale bez konkretów, bo nie wiadomo jak to idzie. Odpisz, cytując
patryk3222 Napisano 28 stycznia 2010 Napisano 28 stycznia 2010 pod kostką zasilającą są takie skróty jak "REM, GND,B+". Od tej kostki wychodzą trzy kabelki: czarny, czerwony, biały. nie wiem do czego służy ten biały.A czy bezpiecznik jest konieczny przy podłączeniu? Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 29 stycznia 2010 Napisano 29 stycznia 2010 REM to REMOTE czyli sterowanie, podpinasz do tego jakiś przełączniczek, żeby móc wyłączać wzmacniacz.GND to masa czyli "-"B+ to musi być "+" chociaż to oznaczenie trochę dziwne.Czyli B+ podpinasz pod "+" w akumulatorze, GND pod "-" w akumulatorze. Przełącznik z jednej strony daj "+" do REMOTE, a "-" do GND. Powinno działać. Opisałem ogólnie kable jakie stosujesz są wtórne. Odpisz, cytując
patryk3222 Napisano 29 stycznia 2010 Napisano 29 stycznia 2010 no i tak właśnie podłączałem, tyle, że bez przełącznika. i nadal iskrzy. Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 29 stycznia 2010 Napisano 29 stycznia 2010 Co to znaczy bez przełącznika??? Wogóle pominąłeś REMOTE czy podłączyłeś jakoś inaczej??? Spróbuj z przełącznikiem jak nic nie do to reklamuj. Odpisz, cytując
patryk3222 Napisano 30 stycznia 2010 Napisano 30 stycznia 2010 (edytowany) tak. pominąłem REMOTE.a REMOTE musi byc koniecznie podłączony??dla czego bez REMOTE iskrzy? Edytowano 19 czerwca 2010 przez RoRo korzystaj z funkcji "EDYTUJ" by uzupełnić lub poprawić swoją wypowiedź, zamiast tworzyć jeden post pod drugim Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 30 stycznia 2010 Napisano 30 stycznia 2010 Nie wiem czy iskrzy przez to, że pominąłeś REMOTE, ale skoro tak zrobiłeś to chyba warto sprawdzić czy z podłączonym bedzie dobrze.Jeśli chcesz dodać coś do posta to używaj opcji EDYTUJ Odpisz, cytując
refik Napisano 27 marca 2010 Napisano 27 marca 2010 Witam,kilka dni temu dostałem za darmo taki właśnie wzmacniacz niestety poprzedni jego właściciel odwrotnie podłączył bieguny i wzmak umarł, lecz ostatnio znalazłem u siebie taki sam wzmacniacz również zepsuty jednak być może uda się zrobić z dwóch jeden działający. Na początku wymieniłem (niestety nie wiem jak się to nazywa jednak na płytce jest narysowana linia na której jest trójkąciki prostopadłą kreską do lini na której jest trójką a opisane jest "4007") po tym zabiegu wzmacniacz trochę ożył (zaświeciła się dioda jednak wzmak milczy). Następnie szukałem jakiś spuchniętych kondensatorów czy coś ale nic takiego tu nie widzę... Jest może jeden tak nienaturalnie wystający do góry (drugi wzmak ma płaską górę) mógłby mi ktoś powiedzieć co mogło się tam zepsuć ? Zaraz zabiorę się za wymianę tego "napuchniętego" i powiem o rezultatach. Pozdrawiam Odpisz, cytując
mapet_1111 Napisano 18 czerwca 2010 Napisano 18 czerwca 2010 Hmm kiedys kupilem wlasnie tego wzmaka Voice kraft vk 237 no i tak poszlo mi cos takieg 2200U16V niechcialo mi sie tego robic a dzis sie zmotywowalem wymienilem na nowe dioda swieci i wg ale wzmak nie gra milczy nadal co moze byc nie tak dioda swieci tamto wymienilem dzis na nowie o tych parametrach ??wszystko jest dobrze podlonczone prosze o pomoc co mozna zrobic tu zalonczam 2 foty sprzentu http://img821.imageshack.us/img821/9369/dsc05247.jpghttp://img444.imageshack.us/img444/6561/dsc05248x.jpg Odpisz, cytując
pacio94 Napisano 19 czerwca 2010 Napisano 19 czerwca 2010 Skoro nie działa to znaczy, że nie tylko kondensator się zepsuł. Pewnie poszły jeszcze jakies inne elementy i dlatego nie działa. Odpisz, cytując
mapet_1111 Napisano 19 czerwca 2010 Napisano 19 czerwca 2010 No dobra ale jak sprawdzic co poszlo i ewentualnie co to moglo by byc?? Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.