Głośniki/układ pod nietypowy rozkład mieszkania

[maur]

Witajcie.

Za tydzień lub dwa (ustalenia trwają) przeprowadzka. Komputer z dotychczas używanym zestawem głośnikowym Geniusa 5.1 pójdzie do gabinetu.. a ja już jakiś czas myślałem o fajnym stereo, więc trzeba się spręzyć by w salonie nie gościła oprócz gości li tylko cisza.

Pierwsze pytanie - czy stereo da radę + jak ustawić głośniki.

Układ części mieszkania w której chciałbym mieć dźwięk to:

KOD

________________________
|     |     (2)    |    |
|     |            | (5)=
| (1) |   ---(3)---     |
|     =                 |
|     |                 |
|     |       (4)       |
|_____|_________________|

1 - balkon
2 - aneks kuchenny
3. blat
4. salon
5. przedpokój


Zastanawiałem się nad opcją: Jeden głośnik obok blatu odzielającego kuchnię i salon, a drugi w prawym dolnym rogu - oba skierowane na środek salonu.. (W ogóle, jest jakiś artykuł/wątek o tym jak rozstawiać głośniki? nie mogłem znaleźć nic)


Drugie pytanie - nie wiem jakie kolumny. Dźwięk z jakiego się przesiadam to Genius SW-HF 5.1 5000 ( http://www.skapiec.pl/site/cat/50/comp/152741 ) - proszę nie krzyżować.

Słucham głównie starego rocka, ale doceniam czasem vanesse mae czy tez katie melue.

Po poczytaniu skłaniałbym się ku Mildtonom 80 i jakiś wzmacniacz (tego jeszcze nie wybrałem) prawdopodobnie yamahy.
Na głośniki + wzmacniacz chciałbym przeznaczyć do 500zł, ewentualnie do 700 jeśli dołożenie tych 200zł będzie miało sens.. Ale wolałbym nie więcej.

Dzięki z góry za opinie/rady.

[Marian84]

Witaj.
Jeśli nie potrzebujesz kina domowego i 5 czy więcej głośników to uderzaj w jakiś prosty wzmacniacz/amplituner stereo i 2 kolumny o mocy 60-80W. Myślę że jeżeli nie będziesz robił dyskotek to 2 kolumny wystarczą ale równie dobrze można dać 4 kolumny w rogach mieszkania na podwójnym stereo. Kwestia jeszcze umeblowania żeby zachować proporcje w odległościach głośników coby efektu stereo nie popsuć za bardzo...
Ja bym po przekątnej kolumn nie stawiał tylko np w rogach przy ścianie pod cyferką "4". I tu bym dał większe 3-drożne kolumienki, a 2 mniejsze na przeciwnej ścianie mieszkania przytwierdzone do ścian na wysokości co najmniej 1,5 metra. ale to tylko moje zdanie nie poparte żadnymi obliczeniami a tylko intuicją