Yamaha, Denon, Logitech

[cnn]

Witam.

Aktualnie przebywam w UK i po powrocie do Polski mialem zamiar kupic Logitechy Z-2300. Chcialem zeby uzupelnily moj zestaw domowy (Asus Xonar DX + Sennheisery HD 555). Zdecydowalem sie na kupno ich w Polsce, poniewaz tutaj w Anglii kosztuja ok. ~130 funtow na eBayu + duze koszty wysylki. Ostatnio idac przez miasto wszedlem do lombardu i znalazlem tam dwie, moim zdaniem interesujace pozycje (zaznaczam, ze obie za ~100 funtow).

- zestaw Denon UPA-F10 (amplifier?), UCD-F10 (CD Player) i UTU-F10 (Tuner) + 2x glosniki SONY po 80W (tyle sie zdolalem dowiedziec od sprzedawcy)
- Yamaha AV Receiver RX-V395 + zestaw 5.1 glosnikow Yamahy (laczna moc zestawu 260W)

Zdaje sobie sprawe, ze wybierajac Z-2300 bez problemu podlacze go do Xonara i wszystko bedzie smigac ok. Rozumiem tez, ze podane wyzej dwa zestawy to jest zupelnie inna klasa sprzetu niz glosniki komputerowe Logitecha. Jednak ich cena przyciagnela moja uwage. Przy Denonie jedynym minusem jest brak subwoofera (glownie to na niego klade nacisk, gdyz przewaznie slucham dubstepu i drum'n bassu, czasem tez rapu i metalu ^^). Nie znam sie na sprzecie Hi-Fi wiec pytanie kieruje do was - czy dobrze wyjde na tym biorac jeden z tych zestawow? Oczywiscie dopuszczam mozliwosc sprzedania go z zyskiem w Polsce, jesli nie spodoba mi sie jakosc dzwieku (w co raczej watpie). Czy jesli sie zdecyduje, bede mial problemy z podlaczeniem tego do Xonara? Z tego co wiem to nie. Z drugiej strony nie potrzebuje CD Playera ani Tunera, bo muzyki slucham tylko i wylacznie z kompa, a nie z plyt.