Uzywany PM7200 czy nowa Yamaha R N-500

[sariusz]

Witam forumowiczow

Zwracam sie z prosba o pomoc w decyzji.
Mam na oku w/w uzywanego Marantza w niemal idealnym stanie od pierwszego wlasciciela, ale ceni on to na 1100zl
Z drugiej strony kusi mnie nowosc Yamahy ze wzgledu na cala otoczke internetowa (wiekszosc mojego kontentu jest w formie cyfrowej).

Najlepsze jest to, ze N500 praktycznie nigdzie nie mozna odsluchac, wiec bede wdzieczny za wszelkie komentarze osob, ktore mialy stycznosc z oboma urzadzeniami

dzieki

[sariusz]

dodam jeszcze, ze bedzie to napedzac STX FX300 - muzyka bardzo zroznicowana z przewaga elektronicznej i jazzu