Gramofon [1500] - dla świeżaka

[arthus1993]

Cześć,

W moich planach pojawił się poważny pomysł zakupu gramofonu. W ramach rozwijania zajawki wpadły mi w ręce płyty, które teraz chciałbym odtworzyć ;).

W skład mojego zestawu wchodzi:
Wzmacniacz Advance acoustic Map-105 - dysponuję przedwzmacniaczem gramofonowym MM/MC
Kolumny Dali 850

Słów kilka o wzmacniaczu można znaleźć pod adresem: Test - AA MAP-105

Zacznę od tego, że nie ograniczam się z wyborem w zakresie tego czy sprzęt będzie nowy czy używany.

Moje wątpliwości zaczynają się jednak już w miejscu wyboru technologii zastosowanych w wzmacniaczu i chętnie posłucham jak ktoś mnie naprostuje .

Z uwagi na komfort użytkowania wydaję się, że półautomat lub automat jest czymś spełniającym moje oczekiwania. Większość czasu słucham muzyki jako towarzysza do innych zajęć (70%) - czasami zwyczajnie nie będę skupiony na tyle, by w odpowiednim momencie zareagować na kończącą się płytę i wolę, żeby ramię z nad płyty unosiło się w tym momencie samo. Nie mając bladego pojęcia o układaniu igły na wosku, kieruję do was pytanie, czy faktycznie potrafi to być tak trudne dla nie wprawionego słuchacza, żeby ustawić ją odpowiednio ?

Podobne argumenty komfortu zdają się przemawiać za napędem bezpośrednim (DD). Oprócz konieczności regularnej wymiany paska, pojawia się moja obawa o stabilność obrotów talerza, które jak się domyślam wpływają na to co finalnie usłyszymy z kolumn i mogą powodować pewnego rodzaju zniekształcenie dźwięku (jego przyśpieszanie, bądź spowolnienie). Moja wątpliwość w tym zakresie dotyczy możliwości zmiany ilość obrotów talerza w czasie, aby odtwarzać winyle wymagające prędkości: 70 obr/min, 45 obr/min, 33 1/3 obr/min - te ostatnie zdają się być najpowszechniejsze, czy zmiana prędkości obrotów jest standardem w gramofonach - lub czy i dlaczego warto zadbać, żeby nasz gramofon takie rozwiązanie posiadał ? 

Przechodząc do mięska:

Lubię bardzo brzmienie tego zestawu i w zasadzie od 3 lat cieszę się tym jaką grają muzykę i nie pojawia się w mojej głowie myśl o wymianie na coś innego, chociaż jestem świadomy ograniczeń ze strony wzmacniacza (odległym marzeniem jest lampa) - kolumny oceniam jako lepsze w tym duecie

1.  Czy przedwzmacniacz gramofonowy zamontowany w AA poradzi sobie i spełni oczekiwania osoby początkującej ? Czy powinienem myśleć o zakupie jakiegoś pre ? 

2. Jaki gramofon polecacie wybrać ? Mam poczucie dużej wrażliwości sprzętu, o którym rozmawiamy i trochę się boję używanego (łatwo przepłacić za zrujnowanego gniota... ekhm "klasyka" ) jednocześnie zdaję sobie sprawę, że decydując się na sprzęt używany możemy osiągać podobne lub nie rzadko lepsze efekty względem nowych modeli. Nie bez znaczenia okaże się również stosunek jakości do ceny. Bo jeśli uda mi się kupić przyzwoity gramofon za 800 złotych, to będę się cieszył z niego tak samo jak z droższego pod warunkiem zbliżonej jakości.