Skocz do zawartości

Słuchawki wokółuszne otwarte + wzmacniacz słuchawkowy z/i DAC do 2500 zł


Recommended Posts

HiFiMan Edition XS dotarły w minioną środę.

Komfort
Leżą bardzo wygodnie. Nie uciskają mocno. I nie grzeją. :P Miałem je na głowie non-stop przez maksymalnie niecałe 3 godziny. Dłużej się nie udało. Zwykle trzeba zająć się czymś innym niż słuchanie muzyki. Robi się cieplej, jednak jest bardzo daleko od poczucia dyskomfortu. Nie kończy się również obolałym czubkiem łysej głowy, tak jak w przypadku tej przeklętej opaski u AKG. Pałąk rozkłada ciężar słuchawek na lewą i prawą stronę głowy, zamiast pojedynczy punkt. Jest też bardzo dużo luzu. Trzeba by mieć uszy jak słoń, żeby narzekać. Nie mam nic do zarzucenia konstrukcji ani wygodzie.

Odsłuch
Jestem zachwycony. Jest to skok, choć wynikający raczej z sumy poszczególnych elementów. Lepsza separacja, lepsza kontrola basu, lepsze wszystko, o czym jestem w stanie pomyśleć. I to razem daje efekt "wow" po przesiadce z Edifierów/AKG. Nie przesłuchałem jeszcze wszystkiego, co zamierzałem, jednak można powiedzieć, że część dobrze mi znanych utworów poniekąd odkrywam na nowo. Bębny, puzony czy inne trąby w utworach z Gladiatora i Władcy pierścieni? Cudo. Do tej pory słuchałem głównie ścieżek dźwiękowych z filmów i kilka z gier. Dopiero dzisiaj zacząłem słuchać rocka i metalu. Ba, jestem zaskoczony, o ile bardziej muzykalnie brzmi na tych słuchawkach... Iron Maiden. :D Spodziewam się, że przy jazzie i swingu nie zmienię zdania. Wręcz przeciwnie, tylko zachwycę się bardziej.

Potencjalne wady
Jeśli ktoś nosi okulary, musi liczyć się z tym, że przy poruszaniu głową oprawki będą skrzypieć o nausznice. Albo przy uśmiechnięciu się podczas odsłuchu. ;) Trudno.
Mnie długość kabla odpowiada. Do słuchania przy komputerze/biurku jest idealny. Ani za długi, ani za krótki. Jednak do innych zastosowań pewnie trzeba by kupić dłuższy.

Dygresja o sklepie
Słuchawki zamówiłem w mp3store. Trochę się zdziwiłem. Dlaczego? Dzwonili do mnie, zapraszając do sklepu stacjonarnego. Wyjaśniłem, że po to zamawiam przez Internet, aby mieć 14-dniowy termin na zwrot. W zasadzie dobrze, że to zrobili, bo zapomniałem dodać przy zamówieniu notatkę, że chcę sprzęt na testy w domu, na spokojnie. Zatem finalnie dostałem egzemplarz testowy. W tym tygodniu pan ze sklepu dzwonił drugi raz. Tym razem z pytaniem, jak idą testy. Jest to moja druga styczność z takim "wypożyczaniem", więc nie wiem, czy to norma. Wcześniej testowałem Toppinga i Indiana Line od Q21 i oni aż takiego zainteresowania nie przejawiali. ;) Z drugiej strony czytają forum, więc nie musieli.

Tak sobie miarkuję, że te słuchawki chyba ze mną zostaną. Im dłużej je mam, tym mniej chce mi się sprawdzać cokolwiek innego. Tylko trzeba będzie przejechać się do sklepu stacjonarnego wymienić ten egzemplarz testowy na nówkę nieśmiganą, skoro chciałem być miły, żeby sklep nie skończył potencjalnie z dwoma otwartymi egzemplarzami, gdyby coś mi nie zagrało. A że gra jak marzenie, to nic tylko się cieszyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...