Pinki Napisano 18 stycznia Udostępnij Napisano 18 stycznia Witam Wszystkich, Szanowni forumowicze proszę o poradę jaki wzmacniacz wybrać z tych dwóch tj. Yamaha A-S1000 czy Pioneer A70 (A70 DA). "Pionek" kusi bo nowszy ale cyfra, używany tańszy niż Yamaha. W przypadku tej drugiej chyba lepiej zbywalna. Ale jest szansa, że Pionka może uda się wyrwać za 2500zł Yamaha to już 3200-3500.zł. Docelowo celuje w AS1100 ale to melodia przyszłości. Wzmacniacz musi mieć możliwość pracy jako końcówka - warunek konieczny. Generalnie kusi Yamaha ale zbyt dużo opinii nie znalazłem (znacznie więcej jest o AS1100 ) a w tych co znalazłem to jedni chwalą a drudzy mówią, że nie gra jak wygląda. Jako, że sprzęt używany to szans na odsłuch raczej nie będzie. Kolumny Heco Aurora 700, wzmak Pioneer A30, przedwzmacniacz lampowy. Muza prawie każda, głównie rock, czasem coś mocniejszego, blues, reggae trochę elektroniki, muza filmowa i instrumentalna jakiś ambiencik. . Lubię zejście na basie ale nie kluchy, wypełniona średnica góra selektywna ale nie za ostra. Będę wdzięczny za wszystkie porady i sugestie w tej kwestii. Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.