-
Ostatnie posty
-
Zaczęło się niewinnie... Gdy wychodziłem na stojąco spod stołu, moi rodzice nagrywali koncert Abby w Studio 2 (z playbacku) na ZK140 (mono). Ale do dziś ABBA nie daje mi spokoju, "Dancing Queen" urywa mi łeb dwugłosem wokalistek, i całokształtem popowej doskonałości. Ale po blisko 50 latach, jeden kawałek Abby ciągle nie daje mi spokoju, nazywa się "The Day Before You Came". Prosty tekst, opakowany atmosferycznym brzmieniem, nie daje mi o sobie zapomnieć... Ale podobnych "problemów" mam więcej. Z niemieckiego epizodu mojego życia mam kolejną muzyczną pamiątkę: to "Mensch" Herberta Grönemeyera, dowód na to, że niemieccy muzycy potrafią rozbujać, jednak nie mają fantazji. Jak zagrali na singlu, Tak zagrali i na koncercie... Ale, fani potrafią się bawić. Na w/w koncercie niestety mnie nie było. Natomiast byłem na Oktoberfeście pod namiotem, na 2000 gości, który zaczął się niewinnie, od włosko-niemieckich szlagierów, granych przez dziesięcioosobowy band, a skończył się na "Highway to Hell" AC/DC. I wiecie co? Zatańczyliśmy do tego kawałka AC/DC na stole, z kelnerką noszącą po 12 browców naraz, a ochrona mam klaskała... Bez dwóch zdań, Niemcy potrafią się bawić. Tych kawałków, co mnie ciągle nawiedzają jest więcej. Ale mam nadzieję, że inni użytkownicy forum też się pochwalą. Zapraszam do dzielenia się nie oczywistymi zajawkami... Co tam komu w duszy gra...
-
Starsze wzmacniacze Denona maja dobre pre gramofonowe. Kolega używa PMA-925r, a ja bardzo dobrze wspominam Pma-980r. Do Denona jakieś uzywane Monitor Audio lub może Bowersy i powinno być całkiem przyjemnie.
-
No to znaczy, że ich temperatura nie jest wysoka. Lampy stopnia końcowego mogą spokojnie przysmażyć skórę 😋. Można zastosować takie nakładki, pełniące jednocześnie funkcję ekranu i radiatora.
-
Przez Tomasz Kluczynski · Napisano
Teraz promocja się już skończyła, cena wróciła do 109,99euro za Lifetime, a właściwie ta cena 79,99 była tylko do tych którzy już u niego mieli konto. Nie sądzę, że jest tak jak piszesz. Jest już wiele osób(na drugim forum bardzo dużo), które korzysta z jego ofert i to od dłuższego czasu i nikt nie narzeka i nie miał problemów. Nawet jak by u niego nagle zabrakło by dostępu do Qobuza to nie miał bym problemu z tym ,że straciłem jakieś pieniądze, bo te 80 euro to praktycznie grosze. Gorszym problemem by było brak możliwości zastąpienia innym rodzajem dostępu do Qobuza. Nawet widzę , że oferta Lifetime wróciła do ceny 149,99 euro, a więc nie chodzi o chwilowe nabijanie kasy. On co jakiś czas robi promocje. https://qobuz.sellpass.io/products Moim zdaniem bardzo warto, ale jak ktoś ma wątpliwości to może zawsze korzystać z innego serwisu streamingowego.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy