-
Ostatnie posty
-
Tak mi się zdaje, choć to wyłącznie moja obserwacja, że paradoksalnie inwazja streamingu wyszła plycie CD na dobre. Umarł rynek masowego odbiorcy, pod którego masakrowano jakość nagrań i to z różnych przyczyn. Pozostał za to z jednej strony świadomy odbiorca (to my😉) oraz dostawca, który też ma świadomość do kogo kieruje swój produkt, więc musi się wysilić. To wymusza odpowiednią jakość nagrań na płytach oraz ich jakość wydawniczą tak ogólnie i to wcale nie tylko tych wyszukanych formatow i nośników. Przeciętny słuchacz juz nie kupuje płyt, a kolekcjoner/maniak (niepotrzebne skreślić) byle g... nie kupi. Dlatego skończyły się wydania w stylu "zachodnia jakość, polska cena". Przeciwnie, jest dużo małych, niszowych wydawnictw oraz nazwijmy ich reedytorów szlachetnych formatów ale i duże wytwórnie zrozumiały o co chodzi, stąd wznowienia, nowe serie, remastery itd itp. Najgorsze jakościowo lata mamy chyba za sobą.
-
Miałem Denona 1500ae dawno temu. Kawał wzmaka to był … 😊 Do tego „kultowa” mini-wieżyczka DM 40, kupiona córce, też to fajnie grało.
-
-
Ostatnio poruszane tematy