Kris78

Ale jakby tak wszyscy słuchali na 0 db to by było nudno, myślę też że producenci wiedzą co robią dając opcję do +10? Oczywiście jak podbiję basy i soprany o przykładowe 4-6db to nie będę szalał na maksa, ale po coś ta regulacja jest. Oczywiscie ustawienie kolumn też testuję ale mimo wszystko lubię jak mi soprany fajnie cykają do ucha. Ps. A jak z ta anteną i zasilaczem 12V?

To może dwa słowa. Wczoraj dotarł do mnie nowy sprzęt, ostatecznie jest to Onkyo 8150. Miało być na święta, jest po. Amplituner faktycznie bardzo przyjemnie gra z jamo 506, może głośniki nie są powalające, ale na parę lat wystarczą. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się że nowy klocek gra lepiej niż wzmacniacz technicsa, mimo że tam miałem przez korektor podbite basy i soprany, bo tak lubię. Trochę się bałem że będzie mi brakować tych dodatkowych podbitych dzwięków, ale jest dobrze. Wiem że korektory psują dźwięk i już niektórzy mruczą pod nosem, ale dla mnie grało to lepiej niż sam wzmak no każdy lubi co innego. Mam jeszcze kilka pytań --Jaka jest optymalna regulacja basów i sopranów aby nie przesadzać i nie obciążać sprzętu/głośników? Wiem że napiszecie żadna, ale tak powiedzmy basy +4, soprany +6 to za dużo? nie poradzę że lubie słyszeć dobrze wyeksponowane dźwięki --Drugie pytanko! pod wejscie antenowe w radiu spokojnie mogę podpiąć antenę zewnętrzną z zasilaczem na 12v? Tutaj chyba nic się nie zmieniło? Dodam że DAB+ z Katowic pięknie chodzi nawet na samym drucie, choć oczywiście jest to minimum (mieszkam 50km od nadajnika) Dzięki jeszcze raz za wszystkie sugestie i rady!

Witam Panowie nie bijcie że trochę poza wątkiem, ale w sumie związane z jamo, co do Onkyo 8150 prawdopodobnie będzie na święta, ostatnio sporo zjechał z ceny do 1999zł, zaś Yamaha 602 trzyma się mocno w okolicach 2300zł Ta ostatnią troche się pobawiłem ostatnio, ale jak pisałem onkyo bardziej mi pasuje. Wracając do problemu! Dziś przy okazji słuchania muzyki Technics+jamo 506 odkryłem że w lewej kolumnie brakuje pewnych dźwięków, dokładnie sopranów a powiedziałbym że dodatkowych delikatnych dzwoneczków w tle. Szczerze od razu złapałem doła bo to kolumna która była w serwisie. Nie dało mi to jednak spokoju i zabrałem się za sprawdzanie całości. Zamieniłem kolumny i okazało się że te są sprawne, bo efekt był taki sam (w prawej gra w lewej nie). Już myślałem że to po prostu albo wina źródła dźwięku, albo tak ma być, ale nie dało mi to spokoju. Ostatecznie zamieniłem kable głośnikowe we wzmacniaczu i wychodzi na to że problem tkwi w lewym wyjściu wzmacniacza?. Nie wiem co może być powodem, że ogólnie wysokie tony grają ok, ale zdarza się własnie jeden utwór na 100 w którym da się odczuć że czegoś brakuje. Pozwolę sobie wrzucić link do utworu, przetestujcie sprzęt, czas dokładnie od 19:40 wchodzi tam taki fajny podkład. https://www.youtube.com/watch?v=HLF1HHbAh_c&t=1311s Powiem szczerze że już od dłuższego czasu podejrzewam to wyjście o jakieś anomalia, być może przez to uwaliłem głośnik niskotonowy w jamo?

Oczywiście mowa o wzmacniaczach w podobnym przedziale cenowym, sprzętu z wyższej półki nie miałem na myśli. to jednak inna liga. Zarówno tu na forum, jak i w rożnych recenzjach, często ten model onkyo był porównywany własnie do zwykłych wzmacniaczy. Ja mam czas na zakupy, więc się u was dokształcam i nie ukrywam że każdy post czytam z uwagą, szczególnie osób prowadzących sklep ze sprzętem. Wy macie to ucho i mnóstwo przesłuchanych zabawek i jaśli piszecie że coś gra dobrze to tak będzie. Oczywiście nie mówię tu o niuansach bo tu już każdy ma swój gust. Ważnie że taki amplituner nie zagra mi tak mizernie jak przeklęte kino domowe, mocy musi mieć tyle co wysłużony technics Z samych jamo 506 jestem póki co bardzo zadowolony, wprawdzie tutaj rzadko się przewija ta firma, ale jak je podpiąłem zamiast eltax symphony z 2000r to po prostu dzień i noc.! Nie powiem niektórzy mają tu piękne kolumny można zachorować, ale na razie amplituner. Ps. f1angel tak mi obrzydziłeś mojego starego SH-GE90 a on mi służy 16lat kiedyś takie efekty byly na topie, musiało wszystko migać, skakać i pulsować a parę ciekawych funkcji ten korektor miał.

Wszystkie teorie ze starych czasów poległy pamiętam te dyskusje że sam wzmacniacz bez korektora nie ma sensu i powtarzało to sporo osób. Być może to kwestia upodobań, jeden sobie podbił basy jak lubi, inni soprany i tak to działało. Czyli rozumiem obecnie nie ma w amplitunerach stereo żadnych takich opcji, jak w ampkach AV jakiś hall, theatre itp.. A jeszcze z innej beczki! Podłączenie PC ze wzmacniaczem po kablu mini jack -2xchinch też zawsze myślałem że to jedna z lepszych opcji, a wyszło zupełnie odwrotnie Więc znowu jakiś plus na korzyść onkyo 8150 wejscie cyfrowe w PC się marnuje. Tak powoli się przekonam że gorzej niż na obecnym sprzęcie nie będzie.

Sorry że jeszcze podbiję ten temat, nie ukrywam że teraz na bieżącą śledzę wątki w dziale stereo, i na starość sie dokształcam Widzę że amplituner onkyo 8150 często przewija się w różnych tematach również w porównaniach z rasowymi wzmacniaczami, co bardziej przekonuje mnie do zakupu . Ostatnio ktoś wspomniał o korektorach na których zawsze można było podbić to i owo. Sam posiadam przetwornik cyfrowy Technicsa SH-GE90 i nie wyobrażam sobie muzyki bez niego, sam wzmacniacz trochę kiepsko gra, w zasadzie korektor to był standard przy zakupie wieży z klocków . Tutaj pytanie jak to wygląda w dzisiejszych amplitunerach i wzmacniaczach stereo? czy prócz standardowych pokręteł na przednim panelu, mamy jakieś opcje w menu? Co można poprawić np, we wspomnianym onkyo 8150? Niestety na razie nie miałem okazji pobawić się tym modelem w praktyce. Ps. Przy okazji proszę moderatora o poprawienie tytułu, zrobiłem literówkę miało być Jamo nie Yamo pozdrawiam

Ja już nawet nie mówię o przyzwoitym graniu, ale po prostu nie ma mocy, można dać dzwięk na maksa a głośniki grają jak na 1/4 mocy wzmacniacza. Oczywiście brak dynamiki itp tu już zupełne dno, praktycznie nawet głuchy na jedno ucho od razu stwierdzi że muzyki na tym słuchać się nie da. Kino domowe ma być tylko do filmów i nie czarujmy się do niczego więcej .

Dzięki za info, wy w sklepach chyba najlepiej wiecie jak gra dany sprzęt, macie co porównywać. Ja po prostu byłem zdziwiony że taka firma jak yamaha 7.1 z opisami 1000wat zagrała jak stara osaka z lat 90-tych wtedy też na każdym sprzęcie widniały szumne naklejki ile to sprzęt ma mocy. Trochę mnie też zmyliła u kuzyna stara yamaha 5.1 która naprawdę miała niezłego kopa, wnioskuję że czym więcej wyjść głośnikowych, tym gorzej.

Byłem dzisiaj w salonie hi/fi. Amplituner onkyo całkiem fajnie się prezentuje, zaś wyświetlacz jest bardzo przyjemny, nie tak zielony jak na niektórych zdjęciach. Oczywiście panowie również stwierdzili że kolumny jamo z onkyo bardzo dobrze współgrają, natomiast trochę mnie zbiło z tropu stwierdzenie że nie do konca ten sprzęt musi zagrać lepiej lub tak samo jak analogowy wzmacniacz. ??: mimo wszystko to taki kombajn a nie rasowy wzmak. Jestem raczej przekonany do tego modelu, mam nadzieję że będzie to spora różnica pomiędzy tym nieszczęsnym kinem domowym? i onkyo napędzi mi wreszcie te głośniki?

No może źle napisałem,. Po prostu obecnie rynek jest zalany głównie kinami domowymi, i niestety większość osób które takie kino domowe kupi i trochę posłucha tego dzwięku, szybko wraca do starego sprzętu audio, który brzmi o niebo lepiej. Widzisz sam wróciłem do 15-letniego wzmaka, i musiałem trochę przeczekać i uzbierać hajsu na coś lepszego. Dlatego teraz już trochę ostrożnie podchodzę do nowego sprzętu hifi, aby znowu się nie okazało że nowy ampli zagra słabiej niż stary technics. A tak wracając do jamo 506, czy onkyo z wyjsciami 2x135w nie jest trochę za mocny pod te głośniki? Oczywiscie nie mówię aby szaleć na maksa, ale udało mi się już dziwnym trafem przepalić głośnik wysokotonowy przy wzmacniaczu 2x80w,. Trochę się zastanawiam czy może to być wina samych wyjśc we wzmacniaczu, bo jeśli dobrze pamiętam w starych kolumnach też poszedł mi sopran w lewej kolumnie. Ps. Onkyo ma faktycznie zielony wyświetlacz, czy raczej niebieski, bo już różne fotki widziałem?

Dzięki za zainteresowanie, już się bałem na dzien dobry odpowiedzi że jamo 506 to kiepskie i stare głośniki. Generalnie po przebojach z kinem domowym wolę pytać o jakość i moc dzwięku, bo mam wrażenie że sprzęt hifi jako jedyny cofa się w rozwoju. Dużo osób pisze ze czym starszy wzmacniacz tym lepszy, więc do dziś technics czy stare diory są w użytku. Po prostu po szumnych opisach kina domowego 1000w i więcej okazało się że kolumny grały jakby były podłączone pod jakieś małe radio yamaha nie była w stanie ich napędzić. Dopiero po podłączeniu je pod technicsa pokazały swoją moc i dynamikę. Oczywiście z tym kwadratem dam sobie spokój, tak w sumie myślałem że te małe głośniczki narobią więcej szumu niż pożytku, mimo że to 80w. Widzę że te dwa wspomniane modele idą w opisach łeb w łeb, mają podobne wyposażenie choć onkyo wygląda dużo ładniej niż yamaha. Liczę jeszcze na jakieś podpowiedzi, mam trochę czasu do zakupów. Ogólnie lubię aby bas i wysokie tony były dobrze wyeksponowane.

Witam panów Widzę sporo podobnych wątków, jednak mam trochę inny problem. Na początek napiszę że nie jestem żadnym audiofilem, aczkolwiek lubię dobre brzmienie. Trzy lata temu zakupiłem zestaw kina domowego Yamaha V-673 +głosniki 5.1 jamo 506+sub. Tak wiem był to najgorszy pomysł jaki mi wpadł do głowy, ale chyba każdy musi to przejść aby się przekonać jak fatalnie to gra. Po miesiącu powróciłem do starego wzmaka Technics A700mk3 z wykorzystaniem dwóch kolumn jamo 506 które dopiero wtedy pokazały na co je stać. Obecnie zaczyna mi brakować funkcji 21 wieku lan, radia internetowe, wejscia optyczne itd... to też zaczynam się przymierzać do zakupu nowego amplitunera stereo. Ponieważ wielkiego wyboru na rynku nie ma, a lubię też aby sprzęt fajnie wyglądał, skłaniam się do onkyo TX-8150 który ma dość dobre opinie i recenzje. Wiem sprzęt ma grać a nie wyglądac, ale przyznacie że w latach 90-tych klocki wyglądały dużo lepiej i jakoś tylko onkyo mi się podoba. Oczywiscie do wspomnianego amplitunera muszę wykorzystać głośniki jamo Tutaj mam kilka pytań do fachowców -czy ten aplituner będzie grał lepiej, gorzej czy tak samo jak stary technics? -czy do onkyo mogę podłączyć boczne głosniki jamo jako kwadrat? + oczywiście sub, chciałbym maksymalnie wykorzystać sprzęt aby nie leżał - czy onkyo mna podobnie fajną obsługę po lanie jak yamaha? chodzi mi o sterowanie całością i słuchaniem radia internetowego. Wiem że większość od razu odradzi mi to lub tamto, ale mając już głośniki trzeba niestety iść na kompromis. Będę wdzięczny za porady i dyskusję Pozdrawiam Ps. Sprzęt będzie już prawdopodobnie w dużym pokoju 4x4.5m

Powoli sam rozgryzam te ip i inne cuda. XP jest bardziej przestarzały, podłączyłem do rutera laptopa z siódemką i ten wykrył mi wszystkie urządzenia tzn pc, tv i amplituner. Co do ampa zainstalował jakieś sterowniki i ogólnie ampli pokazał (w menu server) jakieś dane z laptopa. Na XP też udało mi się w końcu wyświetlić ikonkę z ip Yamahy. Ogólnie na dzień dzisiejszy działają i radia i menu z poziomu przegladarki. Na pewno warto korzystać z poziomu przeglądarki, bo oszczędzimy pilota szczególnie wertując setki stacji radiowych. Teraz mam pytanie jak skonfigurować to wszystko z vtuner, bo aby wybrać sobie ulubione stacje trzeba to jakoś skonfigurować przez media playera? Trzeba tam podać ip amplitunera? http://yradio.vtuner.com/setupapp/yamaha/a...ogin/SignIn.asp EDIT: Już se poradziłem trzeba wpisac adres mac amplitunera, a potem się krótko zarejestrować.

Nie chce cię już męczyć, będę musiał pogadać z dostawcą internetu chłopaki mają to w jednym palcu. Generalnie jest tak jak piszesz z tymi IP z tym że jak wyłączę DHCP to ampli od razu gubi listę radiową to tak jakby nie widział sieci a widzi mój pc. Na razie dzięki za cenne informacje, sporo się podszkoliłem

Ok! 1 phase mam wyłączone, cut off słychać różnicę przy kręceniu choć możliwe że to ampli też tym steruje. To pokrętło chyba odpowiada za odległośc na którą mają się nieść basy? Co do level miałem na 3/4 bo lubię dużo basu, ale przy kalibracji ampli obniżył mi poziom do -3db Ogólnie ta kalibracja to dobra rzecz nieźle policzył odległości głosników Generalnie już się przyzwyczaiłem do nowego sprzętu, choć poweru mogło być więcej, pomogła też sporo funkcja enhancer przy opcji 7channel stereo. 2 -Wyłączyłem DHCP wpisałem inne IP i udało mi się połączyć przez przeglądarkę, ale ampli od razu stracił kontakt z netem i nie widzi stacji radiowych -to normalne? Teoretycznie muszę włączyć DHCP i wtedy rozłącza się przeglądarka, ale działają radia. Mam do rutera podpięte więcej urządzen smart tuner sat czy n-kę i wszystko zawsze działało. Tak to wygląda jakby nie dało się podłączyć po IP wybranym przez ampli czy ruter?

Panowie trochę z innej beczki! jak dostać menu amplitunera na przeglądarkę internetową? w tej dziedzinie jestem zielony. Ampli mam podłączony do rutera, oczywiście radia z netu chodzą pięknie, chyba podłączył się automatycznie. W menu jest wpisany adres IP ale nie wiem czy to IP amplitunera? powinienem tam wpisać dane mojej sieci? IP,brama, DNS-y?? Co należy zmienić w pc i wpisać w przeglądarce?

Po wczorajszym wieczorze mogę napisać że nie jest tak źle.To taki pierwszy szok po przejsciu ze stereo na ampa do kina domowego, oczywiście liczyłem się z gorszym efektem. Nie dopisałem też że miałem podłączone tylko fronty, wystarczyło że dołożyłem suba i humor mi się poprawił Po niedzieli robię przemeblowanie wymieniam kable na 2,5, podłączam satelitki i wtedy przeprowadze kalibracje YAPO zobaczymy co z tego wyjdzie. Co do głośników wiem że ty masz lepsze ucho i sporo głośników przetestowałeś, ale uwierz dla mnie i pewnie dla 70% ludzi nie byłoby różnicy. Może za parę lat jak coś znowu zmienię to ci przyznam rację Mam jeszcze pytanka! Powiedz mi do ilu decybeli można zejść z głośnością, czytałem że dobrze ustawić blokadę na 16db? Jak ustawić pokrętła w subie cut off i phase? to jest głębokośc basu?

Witam Wiem że ty nienawidzisz Jamo, sporo twoich postów to potwierdza, może masz rację może nie -kwestia ucha. Mimo wszystko już dokonałem zakupu, nie odzywałeś się tydzień. Ogólnie jak dla mnie dzwięk jest bardzo dobry i ani trochę nie żałuję, do tego głosniki prezentują się rewelacyjnie. Gryzie mnie inna rzecz Stary wzmacniacz technicsa na Jamo idzie zabójczo, natomiast Yamaha nie daje nawet połowy tej mocy. Nie da się rozkręcić głosników nawet w stereo czy pure direct. Wiem że moc rozkłada się na więcej wyjśc ale bez przesady toż to jeden z mocniejszych ampów. Kuzyn ma yamahę czteroletnią 5.0 i szyby w oknach lecą a u mnie to jakaś porażka. Nie wiem co tu jeszcze wymyślić omy się zgadzają ustawiłem na 6 a mocy brak.

Głośniki Jamo pomyłka? Rozwiń się skoro taka krytyka pod ich adresem, bo bez uzasadnienia i innej propozycji to taki cios w plecy. Co byś kupił do tej Yamahy? w cenie do 2000zł Pokój w zasadzie ma z 16m kwadratowych, tyle że to elka,(jak na zdjęciu wyżej) myślałem nad Jamo 506, ale głośniki surround są w tym zestawie strasznie ciężkie 4.7kg.

No tak, szczególnie w miniwieżach czy magnetofonach miałem kupę uciechy widząc te naklejki 150wat Dzięki za rozjaśnienie wiadomo producenci wolą podawać najwyższą z możliwych mocy i potem człowiek głupieje. W jednym sklepie ta Yamaha ma opis - moc znamionowa RMS (tryb dookólny) 7 x 90 W Mój stary zestaw stereo to Technisc z wyjściem 2x80wat, do tego głosniki Eltax Symphony 80x150wat. Szczerze powiedziawszy do dzisiaj mam wrażenie że te głosniki są za słabe, bo dając za połowę mocy, jakby już nie dają rady. A tak na koniec zapytam jeszcze jak to jest z tymi omami? Takie jamo mają przykładowo w opisie - impedancja: 6 Ohm i teraz w ampli ustawia się tą samą wartość czy jak? bo sporo się naczytałem i czym inne ustawienia, tym inna moc? Kiedyś były chyba dwie opcje 4 i 8 omów? wiem że jak do eltaxów podłączyłem stare radio unitry, to mały taki power że szok

Pablo oświeć mnie z tą mocą wyjściową, bo faktycznie co sklep to inne parametry. Kiedyś była moc muzyczna i moc faktyczna np. mam Eltax-y 150x80w, teraz jakoś dużo tych danych? Niektóre sklepy podają moc wyjściową Yamahy 673 - 90W i już głupi jestem. Tak czy owak chcę pozostać przy tym ampli, bo najbardziej mi pasuje. Druga sprawa każdy pisze aby głosniki miały 1/4 więcej mocy niż wyjścia w ampli. W zasadzie można wziąć jamo 506, ale czy ja wiem? ponoć na głośnikach nie warto oszczędzać.

Dzięki @roro Wiem głośniki są spore jak na 12m pokoju, ale przy ampli 7x150w nie ma wyjscia aby kupić coś mniejszego. Głośniki półkowe jakoś mnie nie przekonują, zresztą fronty muszą jakoś wyglądać. Fakt mam obawy czy to nie przesada ale chyba lepiej mieć zapas a grać w granicach rozsądku, niż kupić coś słabego, i męczyć potem głosniki na najwyższych obrotach? W sumie do Yamahy chyba Jamo będą pasować? wiem że zaleca się je głownie do Onkio czy Denona, ale widzę w sklepach sporo zestawów z Yamahą. Po drugie w tej cenie nic nie widzę ciekawszego i ładniejszego

Witam Byłem ostatnio w profesjonalnym sklepie audio. Ostatecznie po dyskusji prawdopodobnie zdecyduję się na amplituner Yamahy 673, ponieważ tego niższego modelu już nie sprowadzają. Do tego głosniki Jamo 606 zestaw 5.0. Niestety w tej cenie nic innego do wyboru nie mam, a już sporo budżet przekroczyłem. Mam pytanie o kwestię subwofera, bo przy pokoju 12m odradzono mi jego zakup, ale czy nie bedzie brakować go przy wspomnianym zestawie? to mimo wszystko brak jednego kanału? Tak wygląda ostateczne rozłożenie głośników bez suba, z optymalnym odsłuchem na sofie (5.0) i pc (powiedzmy stereo) Niestety nic innego nie da się wykombinować, liczę na to że rozbudowany system YPAO (wielopunktowy) pomoże trochę dopracować dzwięk.

Artykuł bardzo ciekawy nie powiem. Trudno coś wywnioskować bo niby nie jest tak fajnie z tym przestrzennym dzwiękiem, ale z drugiej strony patrząc po sklepach mamy 4:1 na korzyść zestawów 5.1,7.1. Z tego co widzę zestawy stereo 2.1 mają dość ograniczone możliwości pod względem połączeń z cyfrowym sprzętem. Na pewno nie ma HDMI, no i chyba mamy tylko jedno wejscie optyczne? Da sie jakoś spiąć po optyku trzy urządzenia mając jeden wtyk w aplitunerze? Może zaproponujcie jakiś zestaw stereo 2.0 lub 2.1 biorąc pod uwagę pokój w którym będzie sprzęt - cena powiedzmy 3000zł Ps. Przy zestawie 5.1 jeśli mamy stereo to grają tylko dwa glosniki czy jakoś to się rozkłada po calości?

Witam na forum Od jakiegoś czasu przeglądam wasze wątki, ponieważ przymierzam się do jakiegoś nowego zestawu audio. Z różnych zamieszczonych tu opinii wnioskuję że zestawy 5.1 czy 7.1 nie cieszą się dużą popularnością wśród pasjonatów, a takowy chodzi mi po glowie? Może na początek trochę info! Nie jestem żadnym audiofilem, ale lubię słuchać muzyki. Obecnie posiadam 12-to letni zestaw pięciu klocków marki Technis+ 2xEltax80w, a że to sprzęt nie do zdarcia wiadomo czemu tak długo u mnie stoi. Wstępnie przymierzam się do zestawu 5.1 a to z trzech względów. 1- Dwa miejsca w pokoju w których słucham muzyki (zdjęcia poniżej) gdzie przy PC nie za bardzo pasuje mi zestaw stereo. 2 -moją pasją jest tv-sat, a że posiadam sporo sprzętu z tej dziedziny, chciałbym mieć możliwość podłączenia tego wszystkiego do amplitunera po HDMI. 3- chciałbym aby to był sprzęt na przynajmniej 6-8 lat więc to raczej musi być małe centrum multimedialne. Nie jestem fanem kina domowego, nawet na razie nie zamierzam inwestować w odtwarzacz blu-ray itp.. po prostu szukam przyszłościowego sprzętu do słuchania muzyki stereo, jak i 5.1 czy dolby z orbity. Aby się nie rozpisywać za bardzo na początek proszę o opinie czy w ogóle warto myśleć o takim zestawie, przy poniższym rozstawieniu głośników. Moje centrum dowodzenia nie jest za duże. Tak jak wspomniałem dwa miejsca w których słucham muzyki zaznaczone są na niebiesko, czerwone to głośniki. Mebli nie jest za dużo praktycznie z głośnikami 110cm wyglądało by to jak na zdjęciu, bo pokój jest w lekkim skosie. Wstępnie myślałem o amplitunerze Yamaha RX-V671+Jamo S606 HCS3 + SUB 210, ale pewnie przesadziłem. Ogólnie sprzęt zachwycił mnie mnogością wejśc od starego phono do cyfrowych HDMI. Chciałbym się zmieścić w kwocie 3.5tys. Jeśli do pokoju da się wstawić 5.1 będę was męczył dalej. Pozdrawiam