Zgadza sie, bardzo lubie rocka i metal. Slucham rowniez innych gatunkow (elektronika, dobry pop i bardzo sporadycznie klasyka). Wybralem Denona 1500 bo nawet na Arcamie i drozszych kolumnach z duzo lepszymi glosnikami sredniotonowymi gitarki nie graly tak jak trzeba ( no moze powinienem napisac tak ja ja lubie). Ogolnie z HD970 jestem zadowolony, ale mam dwa zstrzezenia: 1. czasami na wokalach Watersa (przy dosyc glosnym graniu) slysze jakby takie 'cy'kanie 2. nie ma chyba takiej przestrzeni jak powinna byc, po podlaczeniu do HD (a wiec obrobka dzwieku odbyla sie juz w dobrej elektronice Harmana) taniego dvd Samsunga pokazala sie ta przestrzen, chociaz wyraznie pogorszyla sie rozdzielczosc (chodzi mi o to ze juz nie tak latwo bylo okreslic gdzie stoja instrumenty) dlatego mysle ze potrzebuje CD z dobrym napedem.Z kolumnami biegalem kilka godzin - powaznie i wydaje mi sie ze ustawienie jest teraz idealne, potrzebuje tylko lepszego zrodla CD... przynajmniej mam nadzieje ze wydane pieniadze przyniosa spodziewany efekt. Na Twoje pytanie czy zrodlo ma byc brzytwa czy cieple ciezko mi jest odpowiedziec bo wydaje mi sie ze zaakceptowalbym i jedno i drugie pod warunkiem ze dostne troche wiecej przestrzeni, ale gdybym mial wybierac bezwzglednie to chyba ta brzytwa... . A no i jeszcze dochodzi fakt, ze jak zdecydowalbym sie na Yamahe to HK zostanie do obrobki dzwieku z DVD i HD playera ( ogladam duzo koncertow) a jak na Azura no to on ma juz wszystko co potrzeba-w sumie to juz prawie bylem na niego zdecydowany (kierujac sie opiniami i testami), ale ten mechanizm, waga... no i cena Yamahy nie pozwalaja mi podjac jednoznacznej decyzji. Jak predzej pisalem nie mam mozliwosci ich posluchania, a to by rozwiazalo wszystkie watpliwosci.Dzieki za odpowiedz.