Odwiedzilem sklepy w trojmiescie i poszperalem po sieci i mam dylemat co kupic. Prosze o opinie cena do jakosci. Przede wszystkim interesuje mnie odsluch muzyki - generalnie mocna elektornika i muzyka nowoczesna, ale mozna rzec ze wszystkiego po trochu Pomieszczenie odsluchowe to mniej wiecej 4,5x3,5 m2. Fronty zamierzam powiesic na jakis uchytach ktorych w sumie jak na lekarstwo dla wagi 8/10 kg z dobrym systemem mocowania. Amplituner bedzie polaczony z komputerem (Audigy4). Zrodlo muzyki i filmow - plyty cd, mp3, DVD, tv (wszystko z PC). Dla informacji podam ze przesiadlem sie z zestawu 5.1 Logitech Z-5500. Mialo to kolokwialnie mowiac wygar grania ale producent nie dopracowal tego produktu - tu odsylam do wszelkich recenzji i opini o problemach jakie ten zestaw potrafi czynic. Co do jakosci to mozna powiedziec ze ma to moc jak na takie satelity byla imponujaca ale oczekuje bardziej szlachetnego zrownowazonego brzmienia. W zestawie tym dokuczal mi przede wszystkim malo precyzyjny i potrafiacy nienadazyc przy dynamicznym i obfitym basie subwofer. Generalnie typowy zestaw kina domowego ale do muzyki nie za bardzo. Z poczatku mimo iz celuje raczej w nowy sprzet zastanawialem sie nad zakupem z drugiej reki Tannoy M2 na przod i M1 na tyl ale z racji ze mimo ze mozna trafic na zadbane egzemplarze to glosniki te czesto maja kika lat i cholera wie co z nimi w srodku i w jakim stanie jest zawieszenie itd. W dodatku spotkalem sie z opiniami ze maja one miekkie brzmienie i nie radza sobie z muzyka z duza iloscia basu. No i pytanie czy procz wisni i czerni (wraz odmina grafitowego frontu) jest moze jaks jasna okleina? Pozniej przez chwile bylem prawie zdecydowany na Tannoy Fusion 2 (w cenie ~800,-) na przod i F1 na tyl, ale Tannoy ponoc obecnie budzetowki juz nie robi na poziomie wiec sie wstrzymalem. Kluczowy jest frony wiec przez chwile zastanawialem sie nad: KEF Q 1 1199,- CELESTION 1139,- CERVINVEGA 1198,- ale cena powyzej 1000 przekresla te glosniki, czesto takze okleina bo bedzie to stalo w pokoju gdzie sa mebelki z jasnej sosny wiec wchodz w rachube buk, jablon albo klasyczny czarny. Chce zestawic kolumny z Onkyo SR505E (moge kupic za 1050,- i chwali sie ten produkt za wykonanie, mozliwosci stereo i KD) lub Denon AVR 1508 lub Panasonic SA-XR55 (pracujacy w klasie D). Tu pytanie ktory wybrac w tej cenie? Zasadniczo na dana chwile nie wykorzystam zlacz HDMI itp. wynalazkow ktore sa w najnowszym sprzecie ale jakos nie widze znaczaco tanszych, starszch amplitunerkow ktore by mialy dobra opinie... W tej chwili moim kandydatem nr 1 jest JBL ES 30 (moge kupic za 730,-). Mialem przyjemnosc odsluchu wraz z jakims amplitunerkiem Harman Kardon w MM ale pomieszczenie odsluchowe bylo dosc sporawe i otwarte po bokach wiec trudno o jednoznaczna opinie. Bazujac na tym co sie naczytalem w sieci - nie bylo tego jednak za duzzo wiec licze ze ktos sie jeszcze wypowie, to glosnik ma ten mieszane opinie podobnie jak jego starszy brat E 30. Wiem ze pod czyste KD bylby OK ale jak poradzi sobie z muzyka przy ew. wspomaganiu przez tyl i subwofer? Przegladajac siec i rozne fora sugerowano jeszcze takie kolumienki w podobnych watkach: http://allegro.pl/item332743620_mission_m3...ubin_korzystn... http://allegro.pl/item332814671_dali_conce...f_vat_sklep_b... http://allegro.pl/item332835088_wharfedale...aragon_sklep_... Prosze o sugestie na temat sprzetu. Chce sie zmiescic w ~1800 PLN za glosniki frontowe i amplituner badz w podobnej cenie za uzywki, najlepiej juz wtedy z surroundem. Jak ktos cos moze jeszcze wspomniec o kabelkach to bedzie milo... Umiescilem ten watek w dziale KD ale mam nadzieje ze znawcy stereo tez sie wypowiedza