
Kasper
Uczestnik-
Zawartość
57 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kasper
-
Witam, czekając na Neel'a, którego jak nie było tak nie ma zastanawiałem się nad wieloma innymi możliwościami dotyczącymi sieciówek. Brałem pod uwagę samoróbki na Linnie, Healukablu, Beldenie, Supra LoRad. Jednak opinie o tych kablach są raczej nie w pełni zadowalające. Szukałem też używanych oryginalnych kabli różnych producentów w budżecie do 350 i zasadniczo nie ma nic ciekawego. Na allegro czy giełdach można znaleźć przewody na Furutech'u FP-314Ag jednak najczęściej jest to model pierwszy tego kabla lub w gorszym wypadku chińska podróba za 14$ za metr. Do tego podrabiane wtyki Oyayde 004 lub 079 po 10$ za sztukę. Zdaje mi się, że nie warto inwestować w takie wynalazki, zwłaszcza że ich ceny wahają się w granicach 300 zł. Obecnie skłaniam się do zrobienia samoróbki na Furutech FP-314Ag II, gdzie dwie żyły są srebrzankami. Do tego wtyki złocone Audionova, które co prawda wyglądają "marnie", ale przecież we wtykach najważniejsze są 3 przewodzące blaszki, a nie cały niby audiofilski otaczający wtyczkę plastik. Bardziej wierzę, w prawdziwość złocenia w Audionovie niż w materiał w podróbkach Oyayde... Cena takiego kabla za 1,5 m będzie niższa niż 350 zł. Za tą cenę mam porządny, uznany kabel z gwarancją oryginalności z dwoma srebrzankami w środku, złocone wtyki i satysfakcje z ręcznej roboty. Co o tym myślicie i jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii? Pozdrawiam
-
Dziękuję będę czekał aż się gdzieś pojawi.
-
-
-
System zostaje. Jestem przekonany, że za 300 zł nie kupię lepszego wzmacniacza. Jeśli będę wymieniał wzmacniacz to na większy NVA, więc ogólna koncepcja będzie utrzymana. Kabel ma być do CD, a tego na pewno nie planuję zmieniać. Nad akustyką pracuję. Poszukiwałbym kabla dającego więcej przestrzeni i detaliczności. Jak żyć wobec tego... Czy za kwotę 300 zł można kupić sensowny kabel? I jaki przede wszystkim...
-
Pytanie z innej beczki - czy opłaca się dokupić inny przewód sieciowy do CD? Podobno warto, jakie jest wasze zdanie...? Jeśli tak to mam tu parę opcji, proszę o poradę... http://allegro.pl/belden-83303-wattgate-1-...5046910435.html http://allegro.pl/audio-design-kobra-1-8-m...5050797694.html http://allegro.pl/audio-design-air-1-8-m-s...5050769180.html http://allegro.pl/1-75m-furutech-fp-314-ag...5045279540.html http://allegro.pl/kabel-zasilajacy-hifi-mo...5021093754.html http://www.audio-tube.pl/index.php/ogoszenia http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/06/183721.php http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/05/183555.php http://allegro.pl/kabel-zasilajacy-furutec...5027586815.html
-
W sumie między wiszącym rowerem a podłogą też mogę wieszać koc, nie będzie problemu. To jednak wolna ściana przy samej kolumnie.
-
Mój pokój jest dość mało ascetyczny, powiedzmy delikatnie. Dużo rzeczy tam stoi, bo musi, choć i tak staram się trzymać w miarę porządek, bo rozgardiasz na dłuższą metę mnie męczy... Patrząc na plan pokoju to lewa strona (od drzwi) jest zdecydowanie bardziej zapełniona niż prawa. Najpierw stoi drewniana szafa z raczej płaskim frontem (mogę zmniejszyć jego powierzchnię otwierając jedną parę drzwi i przykrywając je otwarte kocem tym co przykrywam ścianę przed głośnikami). Następnie dwa regały z książkami, Wszystko wysokie na ok 2 m. Później jest dość duże biurko, nad biurkiem dwukondygnacyjna półka z książkami, między biurkiem na półka na ścianie coś tam wisi. Także jak widać lewa strona jest konkretnie zawalona. Z prawej strony (patrząc od drzwi) najpierw stoi wersalka, nad nią jednokondygnacyjna półka, wyżej dwa małe obrazki. Później jest wolna przestrzeń nad którą wisi rower równolegle do ściany i za nim ten regał, na którym stoi kolumna. Także mamy wolną przestrzeń ponad półką która wisi nad łóżkiem i pod rowerem (od podłogi do roweru, który wisi od wysokości gdzieś 1,50 do sufitu). Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak miałbym zapchać te przestrzenie czymkolwiek, no bo jak...? Nie mam raczej wolnych rogów w pokoju, do tego te koce, umieszczone w miejscach które opisałem chyba powinny dawać wystarczająco radę... Mogę jeszcze otwierać tę jedną parę drzwi w szafie i kłaść jakiś chodnik w pierwszej części pokoju (podłoga drewniana). Więcej naprawdę nie da się zrobić. Powieszenie tych wszystkich koców to jest 5 minut, zdjęcie tak samo, więc to bezproblemowo można robić przed każdym dłuższym słuchaniem.
-
Rzecz nie polega na tym, że nie wierzę tylko zastanawiam się na ile ten efekt osiągnąłem u siebie .
-
Dzisiaj spróbowałem wytłumić trochę pokój, to znaczy rozwiesiłem koce na dwóch krótkich równoległych ścianach, tj na okiennej za głośnikami i drzwiowej przed głośnikami. Zakrywa to większą część ścian. Dodatkowo położyłem koc w miejscu gdzie jest największa powierzchnia odkrytej podłogi. Na kawałku wystającego regału przed lewą kolumną też powiesiłem koc. Mam wrażenie, że dźwięk stał się bardziej obecny, zwiększyła się scena i detaliczność. Czy wytłumienie może przynieść taki efekt, czy uległem sile sugestii...?
-
Czy źródło stojące pod kolumną jest tak bardzo narażone na niekorzystny wpływ fali dźwiękowej?
-
Umieszczenie wzmacniacza na regale obok kolumny to nie najlepszy wybór miejsca. Ustawienie razem z CD to duży błąd. W znaczącym stopniu może zwiększać ilość błędów odczytu. Przy odpowiednio dużym poziomie głośności dźwięk może przerywać. W ostateczności możemy mieć porysowane płyty laserem lub nawet ten może ulec uszkodzeniu. Jaki ma wpływ jedno urządzenie na drugie? Czy kamienna płyta nie zapewni odpowiedniej izolacji od kolumny?
-
Półka na pewno wytrzyma, jest solidna. Mimo wysunięcia kolumny przed regał dzięki dłuższej granitowej podstawie należałoby wytłumić wewnętrzne ścianki półki?
-
Jacek75, ten kawałek chodnika o którym pisałem jest granitowy, betonu nie brałem pod uwagę . Jaka grubość powinna mnie interesować?
-
Jeszcze jedno pytanie. Dużym błędem będzie postawienie cd i wzmacniacza na tym samym regale co prawa kolumna? Blu tack i kamienna płyta pod cd rozwiązała by problem drgań?
-
Zdecyduję się na płyty kamienne pod kolumny. Wymiary 30x40 pozwolą mi wysunąć kolumnę 10 cm przed półkę, chyba wystarczy. To musi być polerowana płyta, czy taka jak chodnikowa, trochę chropowata wystarczy? I tak planowałem podkleić płytę do półki Blu tackiem, więc chyba powierzchnia nie ma znaczenia... Chodnikowa w leroy Merlin wychodzi jakieś 30 zł, u kamieniarza pewnie drożej wyjdzie.
-
Według porady kolumny są solidnie przyklejone blue tackiem. Jaki jest orientacyjny koszt takich granitowych podstawek?
-
Rozumiem. A co byś radził w sprawie ustawienia kolumny względem ścianek regału - na środku czyli tak jak na zdjęciu czy bliżej którejś ze ścianek?
-
Dziękuję za odpowiedź. Niestety już bliżej kolumn nie da się ustawić. Czynnikiem limitującym są tutaj meble... Co myślisz ustawieniu prawej kolumny, tej ze zdjęcia, bo ta kwestia najbardziej mnie niepokoi.
-
Proszę jeszcze o poradę odnośnie ustawienia kolumn. Jak pokazywałem na planie pokoju kolumny muszą stać na meblach. Lewa stoi na półce zintegrowanej z biurkiem, solidnej dodatkowo podpartej. Widoczna na zdjęciu prawa na regale z wyjętą półką. Zastanawiam się czy takie ustawienie jak na zdjęciu jest dobrym pomysłem, czy może przesunąć tą kolumnę bardziej w stronę przyśrodkowej ścianki tego regału? Pomysł wynika z tego, że może wtedy kolumna "nie widziała" by tej ścianki (dzięki ustawieniu bardzo blisko niej). Drugi pomysł polega na ustawieniu regału skośnie poprzez wysunięcie bocznej ścianki regału ku przodowi co w moim rozumieniu zmniejszyło by powierzchnię pokrywania przyśrodkowej ścianki regału dla kolumny. Kolumna oczywiście ustawiona byłaby pod dotychczasowym kątem. O ile widoczna na zdjęciu kolumna byłaby możliwa do postawienia na standzie, tak lewa nie bardzo. Gdybym chciał postawić obie kolumny na standach to odległość miedzy nimi wynosiła by jakieś 120 cm. Dodatkowo ustawienie było by nie symetryczne, gdyż lewa kolumna stała by przy samym biurku mając do ściany poprzez przestrzeń nad biurkiem jakieś 70 cm, a prawa musiałaby być jak najbliżej ściany, żeby zachować odległość między dwiema kolumnami. Przy takim ustawieniu (120 cm miedzy kolumnami) prawa kolumna stała by od bocznej ściany jakieś 20 cm. Teraz odległość między kolumnami wynosi 160 cm. Obie kolumny oddalone od ścian bocznych o 30 cm, od tylnych również 30 cm. Poniżej uaktualniony plan pokoju, na zielono zaznaczone obecne ustawienie kolumn, na czerwono hipotetyczne na standach. Oczywiście ustawienie na standach wymagałoby każdorazowe ustawianie kolumny lewej w rządanym miejscu, co na dłuższą metę na pewno będzie kłopotliwe.
-
f1angel - wiem, że miałeś do czynienia z NVA AP-20 i MAP'em 105 - mógłbyś napisać parę słów porównania tych wzmacniaczy?
-
Słyszał ktoś może kolumny od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=35959671 Parametry na papierze mają super . Na audiostereo.pl są dwa wątki, ale głównie wyśmiewające typa, jednak nikt tam jego kolumn nie słuchał. Może jest to coś warte?
-
Jasne, myślałem o tym. Zabiorę swoje kolumny i wzmacniacz na test porównawczy do sprzedawcy, jeśli różnica będzie zauważalna i zdecyduję się na kupno to na pewno poproszę jeszcze o testy u mnie. 1. Czyli wg Ciebie f1angel nie ma co kombinować ze wzmacniaczem i zmieniać go na np AA MAP 105? 2. Czy można użyć uproszczenia, że największą rolę jeśli chodzi o przestrzeń odgrywają kolumny, a za szczegółowość odpowiada wzmacniacz i cd?
-
Kombinuję jakby tu uzyskać więcej przestrzeni zwłaszcza przy klasyce, której wyraźnie brakuje. Miał ktoś do czynienia z kolumnami von schweikert audio vr-1? Są w moim mieście takie na sprzedaż, chce pojechać ze wzmacniaczem i zobaczyć jakby to zagrało. Drugim pomysłem jest właśnie inny wzmacniacz... Tylko nie mam pomysłu co w pierwszej kolejności dało by mi więcej tej przestrzeni. Kolumny czy wzmacniacz?
-
Kolejne spostrzeżenie: mój zestaw nie nadaje się do metalu. jednak nie z takim przeznaczeniem został kupiony, więc trudno uznać to za wadę. Tak jak pisałeś f1angel - smakowanie dźwięków - tego jest przeznaczony.
-
O możliwości odsłuchu Akustik Perfekt Balance dowiedziałem się na miejscu kupując Regi w domu sprzedającego. Pokój nie grzeszył akustyką, ponieważ był prawie pusty z powodu przemeblowań. Przy bezpośrednich porównaniach NVA AP 30 i AP z Proac przy spokojnych utworach Katie Melua różnicy nie było praktycznie słychać, może nawet lepiej wypadł NVA, bo zagrał cieplejszym brzmieniem, jednak Proac zabrzmiał zdecydowanie pełniejszym basem. Przy skomplikowanych utworach z udziałem orkiestry symfonicznej zestaw z NVA gubił się, brakowało selektywności instrumentów, których brzmienie zdawało się zlewać, hałasować i nie wychodzić na scenę. Powodowało to jakby brak przestrzeni, w porównaniu z AP i Proac nie dało się tego słuchać... Proac z AP budował scenę i dawał przestrzeń między dźwiękami. Jednak tak słabo porównanie wypadło tylko na tym jednym utworze. Być może z powodu małej mocy NVA. Słuchałem też NVA zestawionego z 107 litrowymi kolumnami podłogowymi DIY z 12-wym calowym głośnikiem Dual Concentric Tannoy-a. Tam brzmienie bardzo mi się podobało. Jednak właściciel sugerował, że przy tych kolumnach różnice między wzmacniaczami są słabo widoczne. Tam momentami zestaw znikał ze sceny. Jednak to pewnie największa zasługa kolumn. Fortepian odsłuchiwałem u siebie i tylko do koncertów fortepianowych w wykonaniu Blechacza odnoszę stwierdzenie "nudno". Gdzieś to wszystko się gubiło, nie wybrzmiewało, nie porywało mnie w żaden sposób, w przeciwieństwie do np. płyty Pasodoble, której odsłuch bardzo mi się podobał. Słuchając Chopinowskich preludium dochodzę do wniosku, że NVA zniekształca naturalne brzmienie Steinway'a, do którego jestem przyzwyczajony, stąd może mi się nie podobać. Jakby nadmiernie ociepla i zaokrągla co pozbawia go majestatyczności, którą słychać na żywo. Czy można wysnuć wniosek, że mój wzmacniacz nie nadaje się do klasycznej muzyki fortepianowej...? Makowicz &Możdżer w Carnegie Hall podobało mi się bardziej, bo chyba brzmi naturalnej. Słyszalna ilość szczegółów z tej płyty jest powalająca. Każdy szmer czy kaszlnięcie z sali. Łącznie z oddechami pianistów. Namacalność i przestrzeń też mi odpowiada. Może audio nie zniknęło, ale nie jest źle. Silence, Night and Dreams Preisnera: do tej płyty jest stworzony mój zestaw... podoba mi się wszystko. A przestrzeń taka, że mam ciarki na całym ciele, wokal jakby mnie dotykał w utworze tytułowym, w pierwszym dźwięki ogniska - niesamowite. Wydaje mi się, że to kolumny odpowiadały za przestrzeń w porównaniach które opisałem na początku. Oczywiście podkreślam "wydaje mi się". Na tym samym utworze Rega wypadała blado przy Proac'ach i chyba właśnie określenie "blado" jest tu najbardziej obrazowe. Wiem, że sugerowałeś Tablette, jednak z tego co udało mi się dowiedzieć NVA nie zagra dobrze z każdymi kolumnami, z Regami był sprawdzony stąd ten wybór. Kable głośnikowe mam QED Micro ze względu na ich małą pojemność, którą wymaga NVA. Droższe kable rekomendowane przez NVA na razie odpuściłem ze względu na koszty. IC na razie pożyczone, z tego co wiem robione przez Hertz Studio. W drodze jest mój AudioQuest Sidewinder.