Skocz do zawartości

zab9k

Uczestnik
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. Dzięki za odpowiedź. Co do transportu, niewykluczone, że udałoby mi się je ściągnąć za darmo przez znajomego kuriera, który jeździ po europie
  2. Dziś miałem okazje odsłuchać: -Atoll IN100 + Acoustic Energy 305 / Tannoy Mercury V4i / Jamo C 97 Całość grała z odtwarzacza Blu-ray Marantza(jako źródło wybrałem specjalnie co nie będzie drogim odtwarzaczem, a miernym. Z racji tego, że nie wiem na jaką konfigurację się zdecyduję dodatkowego źródła strumieniowania, czy jakiejś dokładki AA WTX-500, albo coś z lini ASUS) Wrażenia: Acoustic Energy 305 - ładny dół... i w zasadzie tyle... Góra i środek wycofany, dźwięk mało żywy, stłumiony i "zbity". Natomiast po zmianie kabli (nazwy niestety nie pamietałem, ale koszt to 1500zł...), zagrały duuużo lepiej, szczególnie w środkowym paśmie, chociaż całość brzmiała dalej dosyć ciepło i wszystko było troche rozmyte w górnych partiach, ale bas-WZÓR Tannoy Mercury V4i - TOTALNY SZOK, kolumny, które są o połowe tańsze zaczeły piękna, żywą, sceniczną górą, świetny środek. Dźwięk był bardzo przestrzenny, niesamowite wrażenie separacji każdego z instrumentów do momentu kiedy weszły niskie tony. Bas wydawał się "papierowy", krótki i totalnie bez wyrazu. W zasadzie nie było tego basu. Jamo C 97 - Największe zaskoczenie - inPlus. Góra wyraźna, bas bardzo przyjemy, środek też. Brakowało jedynie żywego odseparowania dźwięków, środek wycofany, momentami miałem wrażenie jakby był przesterowany, bo na siłę chciał sie wkraść do całości. Świetny design kolumn i całkiem przyzwoita cena. Bas z AE, góra i środek z Tannoy - to byłoby idealne połaczenie Po konsultacjach ze sprzedawcą i odsłuchaniu trochę mojej muzyki, zdefiniował, ze zdecydowanie zależy mi na szybkim i punktowym basie, żywym środku/górze i dużej separacji instrumentów. Wcześniej wspominał mi o Cambridge Audio, że to wzmacniacze "laboratoryjne". Zastanawiam się teraz, czy może czegoś takiego przypadkiem nie szukam. Cała wizyta miała na celu sprecyzowanie moich oczekiwań brzmieniowych. Wcześniej słuchałem Pylon Sapphiere 25 na Marantz'ie CR510 o których pisałem powyżej. Z perspektywy, wydaje mi się, że chyba zagrały najbliżej tego czego bym oczekiwał. Rozczarowujący jedynie był przester, przy głośniejszym słuchaniu, ale to wynikało ze wzmacniacza. Panowie pomóżcie. Przypomnę: Budżet 4000tyś-całość może być używana(nawet wskazane). Zależy mi na bezprzewodowej łączności...
  3. Jacku, Dziękuje. Podejrzewałem ze tak właśnie jest i na dobre mnie w tym utwierdziłeś! Nie zmienia to jednak faktu, że dalej nie wiem jaki sprzęt wybrać...
  4. Na półce leżą: -Sony DVP-NS310 -Sony RDR-HX720 -PS3 Oba z wyjściem Coaxial. Czyli się ich nie pozbywać?
  5. Witam, założyłem już jeden temat na forum, ale został zignorowany i bardzo możliwe, że dobrze Po kilku lekturach, odsłuchach mniej więcej wiem, czego oczekuje od sprzętu. Bardzo was proszę o pomoc. 1) Budżet to najlepiej 4000zł... Co to znaczy najlepiej? Nie chciałbym wydawać wiecej, chyba że trafiłaby się hiper okazja to mogę dołożyć te ekstra 500zł. Natomiast w drugą stronę moja elastyczność jest znacznie większa Sądzę, że na rynku wtórnym, nie wiele gorszy sprzęt można wynegocjować za np. 3000-3500zł. 2) Sprzęt ma... spełniać moje oczekiwania. Nie ma znaczenia, czy będzie nowy czy używany. Za nowym przemawia tylko 1 argument, możliwość wzięcia faktury VAT. Więc mogę te kilka złotych zaoszczędzić. 3) Sprzęt ma służyć do słuchania muzyki i koncertów. 4) Sprzęt towarzyszący? Telewizor Samsung H6400(i tu rodzi się pytanie, czy muzyka odbierana przez Wi-Fi w telewizorze i puszczona przez optyka, da dobrą jakość?), Asus UX32LN, Komputer stacjonarny bez dedykowanej karty muzycznej, Sony Z3 Compact, NC+, odtwarzacz DVD <- to będą źródła dźwięku. 5) Pokój ma trochę ponad 15m2. Odsłuch od kolumn w odległości 3,5m 6) Muzyka elektroniczna z wyraźnym basem i rock z lat 60-80' 7) Chce kupić od razu cały sprzęt 8 ) Konieczne jest w amplitunerze wejście cyfrowe optyczne/koaksjalne lub HDMI do podłączenia pod telewizor, konieczna jest możliwość słuchania muzyki po Bluetooth/Wi-Fi oraz z dysku zewnętrznego poprzez USB <-- i ten punkt przysparza mi najwięcej problemów. Otóż czy iść totalnie w sprzęt streamingujący z wbudowanymi wszystkimi funkcjami(nie zależy mi by miał wbudowaną obsługę portali typu Spotify, czy WiMP to mam na komputerze/telefonie), czy może kupić klasyczny wzmacniacz stereo dobrej klasy i do tego coś, co pozwoli mi na słuchanie muzyki bezprzewodowo w dobrej jakości(czy może takie połaczenia z góry skazane są na porażkę). Stawiam na wygodę, chce żeby sprzęt był dla mnie. Lubie raczej ciepłe brzmienie, nisko schodzące, ale oczywiście nie "kluskowate", czy jakieś dudnienie. Wolałbym mimo wszystko, by sprzęt był raczej zrównoważony z delikatnym akcetem ciepłego i niskiego grania, niż to miałoby w najmniejszym stopni dominować. Do tej pory miałem okazje odsłuchać: -Marantz CR510 + Dali zENSOR 3 -Marantz CR510 + Pylon Sapphire 25 Pierwsza opcja grała dla mnie nie dużo lepiej niż znajomego Microlab Solo7c, oraz totalny brak dołu. Natomiast, to co usłyszałem podczas słuchania Pylonów... To był skok jakościowy, który naprawdę dał mi poczuć, że to gra poważny sprzęt. Jedyne co było rozczarowujące to przy naprawde głośnym słuchaniu, mocne przesterowanie. Wg. sprzedawcy, to wina słabego wzmacniacza. Zastanawiam się, na ile ten Marantz hamował Pylony, bo wydaje mi się, że mogłoby to zagrać jeszcze czyściej, jeszcze bardziej wyraźnie, szczególnie w średnich tonach. Na pewno wiem, że chcę kolumny podłogowe. Natomiast cała reszta? Jestem w kropce... Sprzedawca namawiał na Cambridge Mini XI... W innym sklepie Bluesound Node... Natomiast nie wiem, czy nie lepiej byłoby kupić wzmak Audiolaba/Rotela/NADa/Pioniera i jakoś go doposażyć, by sprostał moim oczekiwaniom. A może coś z oferty Advanced Acoustic, wiem, że mają moduły WTX 500 i WTX 1000, które potrafią odbierać sygnał bezprzewodowy. Wasza pomoc nieoceniona. Dzięki!
  6. Witam, W moim pokoju: KLIK W chwili obecnej posiadam zestaw: Amplituner Sony STR-DE585 Odtwarzacz DVD DVP-NS310 Recorder DVD Sony RDR-HX720 Zestaw 5.1: Jamo E350 (2xFront) Jamo E3CEN (Center) Jamo E3SUR (2xBack) Jamo E3SUB (Sub) PS3 NC+ TV: Toshiba Regza 42"(do wymiany na coś większego z tego roku) Zastanawiam się nad całkowitą wymianą sprzętu na jakiś zestaw Stereo. Mój budżet to 3000zł. Sprzęt ma służyć przede wszystkim do muzyki: od elektroniki i alternatywy (Justice, Amon Tobin, Eskmo, Moderat, Sbtrkt, Daft Punk, Cinematic Orchestra, C2C) po rock (Pink Floyd, Led Zeppelin, The Doors, The Black Keys). Filmy jeśli oglądam to przede wszystkim, dramaty, sensacja, thrillery itd. nie oglądam w domu Sci-Fi, czy fantastyki, więc z tego powodu zestaw 5.1 wydaje mi się zbędny. Podobnie podczas grania w jakiekolwiek gry. Kolejna rzecz to źródło dźwięku. 90% to komputer PC, tablet, telefon, ultrabook. Bardzo rzadko korzystam z odtwarzaczy (jeśli już to koncerty DVD) Moje pytanie, czy jest sens inwestować 3000zł w sprzęt, na mp3 czy divixy? Jeśli tak, to czy jest coś co ułatwiłoby mi korzystanie ze wszystkich urządzeń(WiFi, Bluetooth? Wiem że amplitunery to potrafią np Sony STR-DN840) A może po prostu zostawić zestaw 5.1 i wymienić amplituner(wg mnie gra to bardzo przeciętnie, dźwięki są sztuczne, słabo odseparowane, brak sceny i bassu przy cichym słuchaniu.)? Wszelkie sugestie mile widzane. Oczywiście, jeśli w ogóle nie warto, to może uderzyć w zestaw Microlabów Solo7c? Dziękuje za wszelkie odpowiedzi i waszą fachową pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...