
jackson_hill
Uczestnik-
Zawartość
41 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez jackson_hill
-
Niestety zdaję sobie sprawę, że Cayin to inne pieniądze. Nie wiem też, czy to byłby najlepszy wybór w jego przedziale cenowym. Denona słuchałem, co prawda z Dali Zensor 7 i wtedy ciął górą przy fortepianie tak, że uszy krwawiły. Te same Zensory przy NADzie już tak ostro nie grały, więc Denonowi podziękuję. Mam do tej marki niekoniecznie racjonalny uraz.. Co myślicie o Rotelu? Jest tego trochę na allegrach, tylko w sklepie tego nie posłucham :/ Pytanie zasadnicze - czy przy takim budżecie będzie różnica w stosunku do obecnego technicsa?
-
Fakt, jeszcze Canton został do usłyszenia, tylko powiem Ci, że o dziwo MA BX6 z NADem nie oczarowały mnie tak jak Magnaty 677 z Cayinem... Kwestia co tu bardziej zagrało Mam nadzieję, że moje doświadczenia przydadzą się szukającym podobnych wrażeń
-
Odświeżam temat. Posłuchałem Aelite 3, no i niestety nie zagrały. Bas niestety dość wolny i wlekący się, bardzo mocno(naprawdę bardzo) zaakcentowane wokale. Wysunięte zdecydowanie na pierwszy plan, tak że cała reszta pasma jest schowana i nieistotna. Tak je odebrałem. Natomiast podczas tego samego odsłuchu pojawiło się światełko w tunelu, które po bliższym poznaniu nie okazało się 3 światłami pendolino jadącego prosto w moją stronę... Magnat 677 podpięty do lampy Cayin TA35 mod lampizator ( http://lampizator.eu/AMPLIFIERS/CHINA/Cayi.../CayinTA75.html ) Jak to zagrało.. bas sprężysty (teraz dopiero wiem co to znaczy), szybki, niestety trochę dudniący, ale w granicach przyzwoitości. Scena szerooooka. Słuchałem 675, ale podpięte do NAD 326 i wiem, że to bardzo niedobre połączenie. Tak jak pisałem poprzednio - dół rozlazły, słabo kontrolowany a góra przygaszona. Prawie jestem zdecydowany na te 677 (cena koło 2 - 2.2 tyś), tylko teraz prośba do Was o podpowiedź, z jakim wzmacniaczem to może zagrać tak jak z tą lampą? Przyznam, że byłem oczarowany po przełączeniu z AE 3. Piec oczywiście używany, myślicie że jest szansa na coś sensownego w kwocie ok 500pln? Moim zdaniem charakter pieca powinien być taki, że dół zostawia w spokoju, bo to kolumny zapewnią, środek mocniejszy, góra minimalnie podbita. Chyba, że Waszym zdaniem się mylę.
-
Wiecie jak to jest z designem, co innego się każdemu podoba i nie chciałbym wnikać w ten aspekt, bo on nie ma nic wspólnego z brzmieniem. Ściana jak widać jeszcze nie jest wykończona (muszę m.in. ukryć te paskudne drzwiczki od wyczystki komina). f1angel, wiem co to kratówka mało dekoracyjna rzecz w salonie ale rozumiem zamysł. Profi - dzięki za sugestię, poszukam. Teraz najświeższe newsy: Testowane na NAD 326: Indiana line nota 550 - do spokojnej muzyki, rocka - naprawdę super, ładnie zbudowana scena, super stereofonia w moim odczuciu... ale w mocnym graniu się już gubią i wszystko się miesza, przy tym utworze od 10s jest już wszystko pomieszane ( Fear factory - Slave labor: http://www.youtube.com/watch?v=0TJVHHQW6aE ) Magnaty 675 - dużo więcej basu, ale bardziej rozlazłego, góra brudna względem Indiany, przy ww. utworze basu jest już sporo za dużo, dudni i wpada w rezonans. Talerze perkusji przygaszone - są, ale nic poza tym nie można powiedzieć. Za to ciekawostka - po raz pierwszy usłyszałem nowy element w tej piosence (Otis taylor - Ten million slaves - http://www.youtube.com/watch?v=YEI17W5eSMk) - tuż przed wejściem basu, basista (albo wokalista) tupie do rytmu Heco musical style 500 - ponowna próba, brzmią lepiej niż magnaty, bas duży, ale lepiej poukładany, za to znowu góra niewystarczająca. Monitor Audio BX6 - te kolumny zagrały najlepiej - równo w całym paśmie, ładny poukładany bas, poukładana góra, jest tupanie, wszystko super, tylko nie ten budżet - musiałbym dozbierać, także temat dalej wisi. No i nie byłem oczarowany tym brzmieniem, mimo, że było poprawne. Podsumowując najważniejsze: Indiana Line Nota 550 - najlepsza scena, ale nie do metalu MA BX6 - równo w całym paśmie, stereofonia porównywalna do Indiany Chyba pora podejść teraz do używek... Poza Audio Academy, co myślicie o Acoustic Energy? Aelite 3, AE 109, Evo Three?
-
Metraż - zgadzam się, odsłuch nazwijmy to "kwalifikowany" będzie się odbywał na kilkunastu metrach. Nie wiem jak będzie się to miało do akustyki całości pomieszczenia, ale dokształcę się - chętnie zapoznam się z materiałami od Ciebie Przesyłam w załączeniu fotkę obecnego ustawienia - w tym prawym kłopotliwym rogu wisi relatywnie gruba zasłona, więc część fali dźwiękowej jest pochłaniana. Po lewej stronie być może pojawi się cegła albo płyty kamienne , więc pomogą z odbiciami. Trudno mi powiedzieć jak obecne ustawienie wpływa na stereofonię, bo mam wrażenie, że na altusach scena nie jest w ogóle zobrazowana. Dzięki za linki do AA, posłuchałbym ich, ale małżonka nie da mi ustawić tak jasnych (okleinowo) kolumn w salonie, który jest dosyć ciemno wykończony Widziałem że robili te kolumny też w ciemnej okleinie, więc pomyślę jeszcze. Przyszły wzmacniacz: trudna sprawa. Chciałbym wydać ok 500 pln, myślałem o NAD 326 bee (nie ten budżet), albo CA z serii Azur, albo stary rotel integra lub dzielony, nie wiem na ile to trafny wybór Wyposażenie wzmacniacza: okazyjnie słucham vinyli więc super jakby miał wbudowany przedwzmacniacz riaa, poza tym 3-4 gniazda rca i wystarczy. Będę też musiał wymienić tuner, bo obecny technicsa wyłącza się po jakimś czasie. Będę to wszystko zasilać przez FiiO olympus 2 przez 90% czasu, 5% PS3, 5% tuner.
-
Perle 25 skreśliłem zupełnie. Spróbuję tych Magnatów jeśli będą dostępne.
-
No i posłuchałem tych pylonów i niestety nie nadają się do metalu w ogóle - płasko i sucho. Oczywiście to tylko moja opinia i komuś innemu może zagrają. Posłuchałem jeszcze Melodiki i było lepiej, ale naprawdę dobrze było przy Heco Music Style 500. Perkusja dobrze kontrolowana, bas głęboki, fortepian zyskał 3 wymiar - słychać, że gra on w jakimś pomieszczeniu, a nie plumka jakby to była klawiatura midi wpięta w line in. Budżet niestety x2, ale po tym pokazie wiem, że mój inicjalny budżet będzie się musiał trochę zwiększyć. Posłucham jeszcze dla kontrastu Monitor Audio i zobaczymy co będzie dalej.
-
Czy tą ostrość da się złagodzić dobierając inny wzmacniacz do tego? Tak! Lepiej bym tego nie ujął, ale to jest to czego szukam. Przy czym góra łagodna, ale nie zduszona, bo te cykające talerze też chciałbym słyszeć, zwłaszcza na dużej głośności. Odnośnie basu, o którym wcześniej pisałem - gdy gitarzysta na najgrubszej strunie robi slajd z połowy gryfu w dół - poza usłyszeniem tego precyzyjnie, chciałbym to również poczuć Altusy tylko częściowo są w stanie to wymaganie oddać. Tylko czy w tych pieniądzach mogę tego oczekiwać? Edit: Jeszcze nie, spróbuję w weekend i zobaczymy Tego się niestety też spodziewam Przykładowo na mini wieży Sony utwór Opeth - The moor brzmiał w miarę ok, natomiast na CAL dopiero słychać, że płyta była nagrywana oszczędnie i w pewnym momencie słychać jak sztukowana taśma matka się zawija i jeden kanał brzmi jak puszczany ze starej wyjeżdżonej kasety o czym zresztą wspomniał frontman kapeli kiedyś w wywiadzie Nie muszę mieć absolutnie nowych kolumn, bo teraz mam używane, przeglądam aukcje i na razie niestety posucha w mojej okolicy.
-
No dobra, posłuchałem trochę, na razie w markecie i pojawiły się pierwsze wnioski: 1. Yamaha RN500 albo AS201 + Klipsch RF 62 II - marnie, oj marnie. Dźwięk jak spod poduszki 2. Yamaha RX-V500D + JBL ES 100 - pudła wielkie, ale strasznie nijakie, nie wiem co więcej powiedzieć. Podwójna stopa się zlewa, bulgocze, wokal jako tako. 3. Zenon PMA 520AE albo 720AE + Dali Zensor 7 - tu już było znacznie lepiej, podwójna stopa ładnie rozdzielona, tzn wyraźnie słychać każde uderzenie, wokal nieźle, palcem można pokazać gdzie stoi wokalista, natomiast jest jedno ale - przy fortepianie (Ludovico Einaudi - Passagio) wyższe tony kują w uszy na dłuższą metę odpada dłuższe słuchanie takiej muzyki Wzmacniacze/amplitunery poustawiałem oczywiście na flat/direct/etc. Teraz pytanie - czy te Zensory 7 taką mają charakterystykę, czy Denon tak gra, że wysokie tony są dla mnie nie do końca akceptowalne? To nie ten budżet oczywiście, ale gdyby złagodzić tą górę, to mógłby być to mój wybór.
-
Odnośnie odtwarzania przez telewizor, to w moim przypadku TV (Sharp) łączy kanał prawy i lewy, co się okazało ewidentnie po puszczeniu płyty testowej. Łączy na tyle bezmyślnie, że pojedynczy kanał słychać z taką samą głośnością w obu głośnikach, a gdy podawane jest stereo, to głośność jest minimalnie większa.
-
Recenzje czytałem i recenzją mnie ściągnęli, ale nie chcę kupować czegoś co ma np. tylko dobry marketing. Co do używek - czy do używanych kolumn o których piszecie nie ma problemu ze znalezieniem części zamiennych? W altusach musiałem np. wymienić głośnik średniotonowy, bo się rozkleił, więc wymieniłem oba i z dostaniem zapasowego nie było najmniejszego problemu. Na alle nie ma za bardzo wyboru w przetwornikach Dali, Canton, itp. Mam wątpliwości czy taki klejony głośnik będzie nadal grał tak jak sklejony oryginalnie. Może niesłusznie się obawiam?
-
Jasne. U mnie też będzie grało radio, ale wtedy zwykle nie przywiązuję dużej uwagi do jakości, natomiast jak słucham, to słucham i oczekuję, że przekaz będzie co najmniej przyzwoity. Nie wiem czy to pomoże, ale używam też słuchawek CAL (poza domem i w pracy) i ich jakość mi na ten moment wystarcza. Nie wiem na ile można porównywać słuchawki i kolumny, ale gdybym trafił kolumny reprodukujące dźwięk tak jak te CAL'e, to byłbym wystarczająco zadowolony. To będzie kolejny zakup, ale najpierw kolumny, zakładam, że dzięki nim najbardziej mi się zmieni odbiór. Myślę, że jak zaczną się pojawiać pierwsze używane NAD C326BEE, to będzie pierwszy strzał do testów. Zastanawiałem się też nad CA Azur 350, 640, etc.
-
Ok, poszukam tych modeli jak się pojawią w bliższej odległości. Czy warto targać tego technicsa ze sobą jeżeli bym się gdzieś wybierał, czy nie ma sensu?
-
Utwierdźcie mnie proszę w przekonaniu - to są wszystko dosyć leciwe konstrukcje i nie posłucham ich w żadnym sklepie prawda? Abstrachując od Waszych poleceń, to czy tych pylonów pearl 25 warto posłuchać, czy one mają tylko marketing silny?
-
zieluwid - dzięki, poszukam. jacek75 - nie potrafię opisać lepiej czego oczekuję, dlatego załączyłem linki do tego co słucham. Nie jest to bezmyślna rzeźnia, której większość ludzi by nie uznała za muzykę. Nie napisałem też nigdzie o kręceniu gałą basu, ani o tym, że ubóstwiam altusy, tylko, że szukam czegoś w ich miejsce. Dzięki za polecenia, rozumiem, że do mojego pomieszczenia patrzeć raczej na pełnowymiarowe kolumny? Jaka moc kolumn dla takiej powierzchni powinna dobrze zagrać, bez przesterowania? Czy w ogóle sobie głowy mocą nie zawracać?
-
Cześć, chciałbym Was prosić o pomoc w doborze kolumn w sumie skromnym budżecie ~1500 pln. Budżet taki, bo przeczytałem recenzję pylonów pearl 25 właśnie za tyle i myślę, że na ten moment nie będę go zwiększał. Żeby nakreślić co będzie grane, to chyba najlepsze będą przykłady: Opeth - wymagający zespół - od death metalu, po progresje rodem z lat 70: http://www.youtube.com/watch?v=JHq9yMXw3iA http://www.youtube.com/watch?v=4oWhkjQWE24 http://www.youtube.com/watch?v=qEaf9LqIUZQ Iron Maiden - chyba nie trzeba przedstawiać http://www.youtube.com/watch?v=Nba3Tr_GLZU rock progresywny - Porcupine tree http://www.youtube.com/watch?v=0UHwkfhwjsk Poza tym okazyjnie BB King, muzyka klasyczna, ale skupmy się na dobrze brzmiącym metalu - wyraźny bas, brak chaosu na scenie i fajnie jakby było czuć przestrzeń. O reszcie doznań nie jestem w stanie się rozpisać Do tego na kolumnach będą "grane" filmy, gry ps3, ale jw - skupmy się na muzyce. Pomieszczenie to salon, otwarty na kuchnię i korytarz - 33 + 5 + 12 = około 50m Ustawienie sprzętu z tego co czytałem na forum niestety nie do końca chyba szczęśliwe - ilustracja na obrazku. Źródło - PS3, PC poprzez Fiio e10k Olympus 2, Gramofon, Tuner Piec - Technics SUv-55A Obecne klocki - Altus 110 Proszę tylko nie robić wyrzutów, że altus i że nic mi nie pomoże, bo jestem już głuchy gdyż ww. sprzęt od Gramofonu w dół dostałem w prezencie od kolegi z pracy i swoją rolę spełnił - pierwszy pełnowymiarowy sprzęt stereo mam już za sobą. Myślę o zmianie przede wszystkim z 2 powodów - okazyjnie (10% czasu grania) używam głośników do puszczania backing tracka, do którego gram na gitarze sam, czasem w 2 osoby - wtedy muzyka gra naprawdę głośno - a z altusów nie da się wydobyć sensownie brzmiącego basu (stopa perkusji + gitara basowa), którego byłoby dobrze słychać - wcześniej na "mini wieży" Sony chc-cl1 nie było takiego problemu - i stopa i bas i cykający hi-hat były dobrze słyszalne, poza tym, że głośniki grały jak pusty blaszany śmietnik. Drugi powód - w wolnej chwili poszedłem do media marktu, wziąłem płytę Porcupine tree, posłuchałem na kilku zestawach i na zestawie kina domowego(!) Yamahy w trybie stereo (direct, flat - wszystko co się dało wyłączyłem) poczułem jak Steven stoi przede mną i śpiewa mi prosto w czoło Za długi ten post wyszedł - wspomóżcie mnie proszę w wyborze. Na razie chciałbym wybrać kolumny, na resztę sprzętu przyjdzie czas. Wydaje mi się, że słuchałem Yamahy RX-V775, do tego kolumny z zestawu 5.1 z poziomym bass refleksem z przodu. Pylonów jeszcze nie słyszałem. Sprzęt jak najbardziej może być używany.