jackson_hill

Odgrzebię temat Czy ktoś z Was zastosował ten kit avt? Zastanawiam się nad dorobieniem zdalnego sterowania głośnością do wzmacniacza, który takiej funkcji nie posiada - np. wszystkie stare Sansui, Nad'y, Pionki i inne takie..

Jeśli rock, to w takim budżecie posłuchaj kolumn Indiana Line Nota 550 - powinno Ci się udać wyrwać nową parę za 1500, po lekkich negocjacjach. Zostaje 500 na napędzenie.

Nie kombinujcie. Jak ma być na raz i na disco polo, a do tego podobają mu się Altusy, to proponuję zestaw "Gość na osiedlu w PRL": Altusy dowolne + technics dowolny. Powinieneś się w 300-500 zmieścić z takim kompletem. Będzie łupnięcie, będzie estradowy skrzek, czyli wszystko czego potrzebujesz na taką imprezę, a jak się coś spali, to nie będzie szkody. Sam będę miał do oddania, ale dopiero jak kupię nowy piec, więc Cię nie poratuję.

Nie mówię, że nie odpowiadają - rozpoznaję co można kupić w tych pieniądzach, zwłaszcza, że zakładam zakup pod koniec roku, więc trochę czasu na analizę i szukanie jest Co do Musical Fidelity - o E100 już czytałem w innych wątkach, powiedzcie czy grzejnik o nazwie A1 pociągnie ostrzejszą muzykę?

No właśnie zbyt optymistycznie założyłem że mam wyjście pre, żeby użyć końcówki. Dzięki za typy, poczytam o nich. Tak myślę, że przydałby się sprzęt grający dołem, środkiem i bez wyostrzania góry. Lampa pewnie nie w tych pieniądzach?

Jaki parametr brać pod uwagę, żeby wiedzieć, że dany wzmacniacz ma dobrą wydajność prądową? Powiedzmy, że mogę zainwestować pod koniec roku do 1000 pln.. Wymagania funkcjonalne: - pilot do regulacji głośności - wymaganie konieczne - dobrze jakby miał przedwzmacniacz MM. - dodatkowo 3-4 wejścia rca (ps3, dac, tuner, ?) Wymagania brzmieniowe: - słuchałem tych kolumn z NAD C326BEE - dobre uderzenie z dołu, ale ten bas zamula resztę, góra stłumiona - słuchałem ich też z AMC XIA - dość poprawnie, więcej nie mogę powiedzieć, nie przytłoczył mnie tak jak NAD - nie chciałbym wyostrzać góry względem tego co mam teraz w technicsie. Małżonka już mówi, że te kolumny grają "za bardzo dokładnie" W grę wchodzi tylko użwka, integra, dzielony, bez różnicy. Może dzielony Rotel? Tylko one chyba nie mają pilota albo przejściowo Technics + końcówka Rotela, ale to chyba bez sensu.. ( http://allegro.pl/rotel-rb-960-bx-dwa-traf...5311467577.html ) Może Pioneer A6? Podoba mi się jego konstrukcja, ale nie wiem jak to gra

No i stałem się posiadaczem BX6, po podłączeniu niewygrzanych kolumn widać zasadniczą różnicę względem dotychczasowego setupu. Słucham ich już około tydzień i jest rewelacyjnie - po raz pierwszy usłyszałem co to znaczy, że dźwięk się nie dobywa z kolumn, tylko "istnieje" w przestrzeni. Tak samo głębokość uderzenia stopy, werbla, nie mówiąc o gitarze basowej. Jest też minus - w związku z otoczeniem kolumny nie stoją w jednakowym środowisku - prawa stoi przy ciężkiej zasłonie i firankach, lewa przy otwartej przestrzeni przy kominku. Efekt tego jest taki, że panorama stereo jest przesunięta lekko w lewo. Kręcę kolumnami i próbuję je ustawić poprawnie pod kątem tej panoramy, ale nie wiem czy się uda. To też zależy od nagrania - dla jednych wokal jest bardziej przesunięty, dla innych mniej. Z technicsem SU-v55a się generalnie zgrywa, co do brzmienia jeszcze nie wiem czego mi brakuje. Brakuje mi za to bardzo pilota i precyzji przy niskiej głośności. Te kolumny są dużo skuteczniejsze od Altusów 110 i regulacja głośności jest przez to utrudniona (dodatkowo trzeszczy mi potencjometr głośności w tym zakresie).

Masz maca=masz problem Nie ma czegoś takiego jak audiofilski odtwarzacz. Hasło do wyszukiwania: bit perfect audio Maca nie znam, na windowsie i linuksie konfigurujesz najpierw do tego system/serwer dźwięku a potem odtwarzacz, może na jabłku jest podobnie

Ja też czytałem, napaliłem się, posłuchałem i nie przypasował mi zupełnie. Dół przesłania środek, talerze symboliczne. Gdzieś o tym pisałem w poszukiwaniach kolumn do metalu.

Ja mam właśnie ten. Z przodu mogę podpiąć słuchawki, z tyłu przez line out do wzmacniacza kablem jack - 2x RCA. Jeżeli kupisz DAC'a, to do pieca wychodzisz TYLKO wyjściem line out, słuchawkowe się do tego nie nadaje.

R142 = rezystor, sprawdź na schemacie albo na nim jaki to rezystor i przelutuj. Na oko to opornik na którym wydziela się dużo ciepła, bez schematu nie wiem jaką pełni rolę w tym urządzeniu, więc ciężko zgadnąć co jeszcze mogło pójść.

Ja używam FiiO E10K Olympus 2, głównie dla wyjścia line out, ale słuchawki też podpinałem. Pewnie są lepsze opcje, ale ja jestem zadowolony. Moim zdaniem gra lepiej niż wyjście rca w Playstation 3. Skok jakości względem integry laptopa, stacjonarki, i stacjonarki z SB Live niesamowity. Słuchawki CAL.

Przechodziłem tą samą drogę dość niedawno i w kwestii kolumn polecam Ci taką kolejność: Monitor Audio BX6, Heco Musical Style 500, Magnat Quantum 677 /675, Indiana Line Nota 550 Do dobrego basu skrzynka musi być odpowiedniej wielkości i jednak w metalu przydają się te dwa głośniki niskośredniotonowe też konkretnej średnicy. Indiany grają rewelacyjnie, ale nie dalej i nie ostrzej niż Iron Maiden. Przy Battery już się trochę gubią, a Slayer i death metal to już dla nich dużo za dużo. Przesłuchałem te co wyżej i jeszcze trochę innych, które znajdziesz w wątku "Kolumny do metalu" i dla mojego ucha wybór kończy się na MA BX6, BX5 za małe. Co do pieca - NAD 326bee mimo pięknych recenzji dla tej muzyki - raczej odpada, silnie gra z dołu, ale też silnie ten dół zamula i dominuje tak, że w tym wszystkim perkusja ginie (talerze). Przede wszystkim słuchaj, nic w ciemno, a jak słuchasz, to porównaj co najmniej 2 modele między sobą.

Dorzucę swoje 3 grosze do tematu, a właściwie to pytanie... Wymieniłem druty z typowych samochodowych/instalacyjnych w przezroczystej koszulce 2,5mm2 na Alphardy Da Vinci SL-10 (4mm2) i stała się rzecz dziwna - odrobinę spadła głośność, ale nie w sposób oczywisty.. otóż po podkręceniu głośności dźwięk jest przyjemniejszy i wydaje się że o być takim samym natężeniu jak przy starych drutach i niższym poziomie głośności. Czy w wyniku zmiany drutów rzeczywiście mogła spaść głośność, czy zmiana w brzmieniu jakichś konkretnych częstotliwości powoduje, że odczuwam tą zmianę jako zmianę głośności? Kolega sugeruje, że mogły spaść zniekształcenia, które odbieram jako hałas. Co sądzicie?

Mówimy o tych samych Co ciekawe pierwsze wystawienie było z niższą ceną.. Nowość nie jest dla mnie jakimś fetyszem, zwłaszcza, że obecnie użytkuję sprzęt używany. Poczekam jeszcze chwilę i zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.