Pozwól że jeszcze troszkę cię pomęcze. Mam tutaj kilka sugestii ludzi jak i swoich, na to co powinienem kupić: 1. Klipsch 2.1 - mocno polecane przez wielu ludzi. Gdy zarzuciłem to samo pytanie na reddicie, 1/8 ludzi poleciła te głośniki. 2. M-Audio Studiophile AV 40 - również kilka osób poleciło. Wyglądają trochę plastikowo, mają słabe tony basowe, ale na ogół niezły set? 3. Swan M10 (2.1). Nie wiem nic na ich temat, były polecone raz. 4. Amplifier SMSL SA-36 i jakieś tanie głośniki żeby zmieścić się w budżecie, np. Monitor Audio BX1 używane? Lub trzymamy się dalej SOLO6C, mimo strasznie głębokiego dzwięku i wymogu DAC'a? Proszę, mam mętlik, wiem że utrudniam sobię sytuacje ale postarajmy się tutaj mnie zrozumieć, haha! Dużo osób probóje mi wmówić że nawet tańszy zestaw, taki za 200zł, zbudowany z ampa, DAC'a itd. będzie lepiej brzmieć niż jakikolwiek głośnik z tymi komponentami wbudowanymi. Nie wiem, już sam nie wiem. Dziękuje gorąco.