Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    792
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez czubsi

  1. Nawet nie tyle słuchali co nadal mają 🙂

    AU07 - do bólu prawdziwy bez cienia przerysowania czy woalowania ale nie jest "obdarzony" przy tym jakimś wyostrzaniem czy przesadnym eksponowaniem czegokolwiek. Wzmacniacz zasługuje w pełni na miano referencyjnego no i stąd ta cena ... Mamy w nim wszystko skrojone na miarę i to w sposób z najwyższej półki.

    907limited - ma nieco grubszą kreską naznaczony całokształt , jest mniej jasna od AU07. Ma swój charakter , przy mosfetach mimo wszystko zachowała cechy typowe dla bipolarów. Czytelny i klasowy przekaz - w zasadzie niczego mu nie brak - dla mnie to również wzmacniacz referencyjny choć trudno znaleźć w naprawdę dobrym stanie ... Trochę mnie dziwią jego ceny w porównaniu do AU07- ale myślę, że wynika to z tego o czym pisałem - stan tych urządzeń ... Miałem ich kilkanaście i w zasadzie sam kupiłbym tylko 2 z nich ... (jeden jest u mnie :-)) ... Nie wiem czy uwierzycie ale to on u mnie gra cały czas , AU07 nie włączyłem od 11 miesięcy ....

    IMG_20240217_134740.jpg

    • Lubię to 3
  2. Jeśli już jest obiecująco to będzie tylko lepiej 🙂 907DR przez wielu uważany za najbardziej wyrównany model Sansui , niczego nie dodaje ale też niczego nie odejmuje - świetny do budowania dobrego i wiarygodnego systemu audio. Z ostatnich obserwacji DR wiem, że ma zdecydowanie większy potencjał w basie niż wcześniej sądziłem - nie dzieje się to jednak kosztem reszty pasma czy zaburzeniem właściwych proporcji w dźwięku. Świetny model do podciągnięcia Rikenami - jak dla mnie modyfikowana DR jest jednym ze wzmacniaczy zwanych u mnie "docelowymi" ...

  3. Ma sens choć spotkałem się już z tyloma tłumaczeniami tych oznaczeń, że głowa boli. Pierwszy objaśniał to niejaki Kuramochi ale zaraz potem na australijskich forach pojawiły się inne określenia... Czort wie jak jest naprawdę może faktycznie na broszurach określenia są 1 do 1 z zamysłem nazw modeli? 

  4. Ja zrobiłem rca i głośnikowe no i jest bardzo obiecująco. Rca grzały się w sposób dosłownie tragiczny ale w końcu wszystko zaczęło oddychać, potem zrobiłem jeden gło#nikowy i przez jakieś 10 dni porównywałem z drugą kolumną. Głuchy by usłyszał, że idzie to w ciekawym kierunku. No to zrobiłem drugi. 

  5. W ostatnim czasie testuję nowy drucik no i powiem, że.... co tu dużo gadać, dla mnie to taki mały wymiatacz 😀 w porównaniu do srebra ze złotem ten drucik bardziej odważnie prezentuje średnicę ale robi też ogólnie większe otwarcie przekazu. Scena jest bardziej zbliżona do słuchacza dostrzec też można coś co nazywam uszlachetnieniem. Barwy są jakby słodsze, bardziej zróżnicowane. Jest więcej powietrza i w ogóle więcej życia. Wiem, że te druty wymagają mnóstwa czasu do ułożenia ale skoro teraz jest na tyle dobrze to raczej się już nie spieprzy 😀 Szkoda, że to drut vintage Western Electric dziś w zasadzie nie do zdobycia (Nowe produkty nie mają już ze staruszkami nic wspólnego...) ale nic co do tej pory miałem lub słyszałem nie ma do nich startu. Z tego co wiem wielu pasjonatów audio zna te produkty i również ceni, teraz wiem dlaczego... Złocone srebro u mnie ma dożywocie bo też trudno znaleźć im w moim odczuciu godnego rywala jeśli chodzi o całokształt ale te niepozorne druciki dołączą na stałe do rodziny 😀

    IMG_20240420_203036.jpg

  6. No Mirku początki mieliśmy trudne ale jak sami stwierdziliśmy - Sansui oprócz świetnych wrażeń audio potrafi także pogodzić zwaśnionych i wzmocnić z czasem dojrzałe przyjaźnie!  😀 To kolejny bonus tego sprzętu. Nie słyszałem by właściciele innych sprzętów przyjaźnili się przez kilkanaście lat i zawsze z chęcią spotykali -  a u nas to niemal norma! 

    Ja sobie tak dla kolorytu wrzuciłem na ruszt goldmunda telos 390 i tak na razie oswajam ucho i mimo że zapewne nie jeden z Was stwierdziłby, że to naprawdę świetne urządzenie ja czuję jakiś taki dziwny spokój jak widzę obok 907 limited i AU07... 

    • Lubię to 3
  7. I pomyśleć że to wątek pasjonatów Sansui.... A co chwila pojawiają się tacy co niby nie bezpośrednio niby nie celowo po Sansui jadą jak po burej suce, robiąc z co poniektórych userów naciągaczy, handlarzy popularyzatorów starych złomów itd... I wystarczy się zastanowić dlaczego co jakiś czas to wraca... Albo żal dupę ściska że nie kosztują grosze albo komuś bardzo zależy by udawadniać że są nic nie warte i nie jest ważne czy to prawda tylko kto na tym zyska... 

    • Lubię to 2
  8. Jaki jest sens klepać o jakimś diy usilnie kojarzonym (chyba tylko z przekory) z Sansui na wątku o Sansui???? Następny pasjonat wszczyna jazdę bo mu się cuda śnią???? Jest bodajże wątek o tym wzbudzającym się przy każdej okazji elektronicznym wypierdzie którego w całej rozciągłości ktoś próbuje kojarzyć z Sansui - tam się realuzuj... A najlepiej to pisz na priv do tego swojego kolegi od B2102 bo on też wciskał ten temat tylko jakoś nikogo to nie porwało... 

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  9. Klonu do oryginału ???? A po co ???? Tp kompletnie różne urządzenia .... Oryginał to świetnie grająca lampa z bogatą paletą barw a klonu nie słuchałem i .... nie zamierzam ... Robienie czegoś na wzór to nie kopia a raczej wizja ... Nie powinno sie tego nazywac klonem bo w tym tzw klonie nie ma grama oryginału ...  żadnej części żadnej technologii

    • Gratulacje 1
  10. Prawo do wyrażania opinii - również tych niepochlebnych nie zostało tu pogwałcone ! Chodzi o celowe lub nie napastliwe i bezustanne wciskanie swoich racji wbrew ogółowi - to nijak się ma do Twoich argumentów i tak jak napisałem. Takie zachowania nie są polemiką bo ta nie wymaga tłuczenia od miesięcy tego samego na dwóch forach ! Dostrzegasz różnicę ??? Bo mam wrażenie ,że nie ... Ja mogę się mylić ale nie niemal wszyscy ... Potem dochodzi do sytuacji że ludzie zamiast na forum piszą na priv bo wolą rozmowę z kimś kto ich wysłucha i doradzi jak potrafi najlepiej a nie pod siebie ! Tak się składa, że nie polecam tego co mam bo uważam, że są lepsze Sansui od moich i tak to powinno działać - wiem i rozumiem że dziś wielu (szczególnie młodym ludziom - niestety) zdecydowanie ciężej jest dostrzegać oczywistość - w mojej jeszcze niedalekiej przeszłości o wiele więcej rzeczy było oczywistych i zdecydowanie mniej tworzonej irracjonalnej paranoi którą komuś najzwyczajniej opłaca się tworzyć w myśl "wzniosłych idei" a służyć ma to głównie ogłupianiu ogółu, który ma tu największe prawo głosu .... 

  11. San sui ty jesteś normalny??? Rozumiesz w ogóle co ja napisałem??? Widzę że pisanie nie ma sensu bo ty w dupie masz co inni piszą... I tak jak zakładałem cedzisz tylko to co dla ciebie wygodne żeby potem z tego lepić swoje mądrości. 

     

    Do moderatorów 

    Założono to forum jako alternatywę do ścieku na audio stereo ale jak widać i tu jest przyzwolenie na wysyp idiotyzmów w imię źle pojętej wolności słowa. To nie hydepark tylko merytoryczne forum a takie jest wtedy gdy skutecznie tempi się oszołomów... 

    • Zdezorientowany 1
  12. Jako, że nie lubię jak ktoś opowiada niestworzone historie to coś ci san-sui napiszę . Możesz to sobie zanotować bo bedzie dotyczyć B2102MOS 🙂 To, że o tym wzmacniaczu pisze się tak jak wyżej jest wynikiem tylko i wyłącznie twoich tez o wyższości tej konstrukcji nad wszystkim co skacze i wąha po ziemskim padole ... W rzeczywistości to całkiem fajny wzmacniacz , ma swój charakter brzmienia - głównie po stronie dostojnego i poważnego oddania klimatu utworu co wynika wprost z jego konstrukcji i części w nim zawartych. Ma fajny ponadczasowy wygląd i wspominając mój z nim kontakt to wspominam go całkiem ciepło 🙂 Nie piszę o nim dobrze głównie przez ciebie bo każdy plus wyłowiłbyś i podniósł do rangi epokowego przełomu ... Jest dość specyficzny ale to nadal Sansui i to Sansui z tych naprawdę ciekawych ! Nie ma co budować wokół niego aury lepszy gorszy bo w kontekście jaki tu podejmujemy czyli zbliżania się do realizmu brzmienia jemu jest po prostu nieco dalej niż innym konstrukcjom i nic tu nie da usilne powtarzanie że go lubisz i chciałbyś żeby inni też lubili ... B2102mos ma potencjał i mało tego - możliwy do podniesienia częściami gdyż to konstrukcja zbieżna nie z B2301 jak chciałbyś bardzo tylko z 907lextra (zapisz sobie żeby Ci nie uciekło ...) B2301 jest oparty na 907i i od B2102 różni się chociażby pojedynczym desymetryzatorem (tak tak w B2102 jest podwójny ...) 4 razy większą filtracją na blokach mocy (wiem wiem - dla Ciebie to żadna różnica ...) no i driverem który w zasadzie jest osobnym wzmacniaczem pełniącym rolę sterownika czyli pre ... no a w B2102mos go nima 🙂 ... pisać dalej o tych różnicach które i tak nie zmienią niczego ????  Aby ci uzmysłowić po co to robię i dlaczego czasem wspominam o schemacie - otóż schemat jest dla mnie wyznacznikiem ale jego rola sprowadza się dla mnie do tego jak został potraktowany w danej konstrukcji i to dla mnie jest ciekawym aspektem technicznym z całym spektrum konsekwencji jakie ze sobą niesie w finalnym efekcie brzmieniowym a dla ciebie to tylko pretekst żeby o tym brzdęknąć na forum ... odpuść se zatem wrzuty tego typu bo tylko z ciebie robią większego wała ... Mówienie o tym że B2102 ma większy bas niż B2103 jest po prostu zwykłym "wydaje mi się" i nic w praktyce oraz teorii (bo strona techniczna tych konstrukcji przeczy tej tezie w całości) tego nie zmieni. To, że ci gra tak a nie inaczej już wszyscy słyszeli - masz słuch jaki masz , upodobania i zapewne wystrój wnętrz taki jak lubisz i chwała ci ale zachowaj to w końcu dla siebie ... Lubisz konwersacje - ok ale bez tej swojej wrodzonej nachalności bo zawsze po tobie pojadę gdyż nie nawidzę takiego wrzucania na siłę swoich racji ... Zaraz mi napiszesz że robię to samo - otóż nie do końca - ja jak już może nie raz wyłowiłeś zmieniam czasem opinię - bo najzwyczajniej w świecie ciągle szukam prawdy  , ciągle odkrywam nowe rzeczy z których sobie sprawy dotąd nie zdawałem ... Wiem jaki potencjał jest w DR wiem co potrafi lextra (tak tak zaraz to wyłowisz ....) i wiem co potrafią inne konstrukcje którym producent nie zdążył rozwinąć skrzydeł ... Moje zabiegi (tak - stać mnie na to by tworzyć ...) to próba popchnięcia tych koncepcji nieco w kierunku jaki czynili to konstruktorzy Sansui - czas pokazał że ma to sens ... ale tobie - czystemu teoretykowi nic do tego ....  

    • Lubię to 1
  13. Elektron to się jeszcze niejedno dowiesz... Ten bajkopisarz znów ciśnie jak może żeby tego swojego strucla na piedestał włożyć.... B2301l ma taki sam schemat jak B2102???? Co jeszcze durnego napiszesz oszołomie??? B2103mos ma słabszy dół niż ten twój złomik.???? Totalnie cię już pogięło??? W odświeżonej i poprawnie ustawionej B2103 zejście basu i potęga jaką tworzy jest na poziomie b2302 podczas gdy w B2102 bas jest tylko wynikiem zamulenie reszty pasma ale jak ktoś chce udowadniać bez końca swoje tezy to i piramidy przesunie gadaniem o dupie Maryny... 

  14. A kto mówi że zatuszować? Znów wciskasz innym swoje tezy ?? Zawsze siedziałeś w 30 rzędzie w filharmonii i nigdy nie chciałeś podejść bliżej deklu??? 

    Te twoje cytaty z du... y które kompletnie nie mają kontekstu do tego co napisałem sobie najlepiej haftnij i walnij na ściankę przy B2102 - będziesz miał ten sam poziom audio wizualny... I nie odpisuj bo szkoda i tu śmiecić przez powielanie swoich fachowych wywodów.... 

  15. ale Ty pieprzysz ... i z muła zrobię ci żyletę obniżając rezystancję w torze wysokotonówki ale komu ja to tłumaczę ... Mają rację Ci którzy twierdzą, że zeby postawić na swoim przekręcasz rzeczywistość ... Zmiana w systemie czy inaczej nazwijmy to dobranie systemu do ułomności wzmacniacza nie zmienia jego ułomności tylko je tuszuje ... - dotarło ??? czy jakoś rozrysować czy coś ... Starasz się ze wszechstron zaprzeczyć budowie tego urządzenia - kiedyś tez tak robiłem dziś już wiem że "schemat" przynajmniej w przypadku sansui naprawdę słychać , to był w sumie główny powód tego, że modyfikacją można było niejako kreować brzmienie nie zmieniając jego istoty - tylko dlatego i aż dlatego ...

  16. Od wielu wielu lat szerokie grono posiadaczy wzmacniaczy Sansui próbowało określić lub choć przybliżyć cechy brzmieniowe poszczególnych modeli. Dopiero od całkiem niedawna odkrywamy jak wielkie znaczenie w tej kwestii mają nowe aspekty jak np. odświeżenie całego toru czy wyrównanie temperatury ( w rzeczy samej właściwego doboru komponentów i ich wartości)... Po wielu latach uważam, że dr jest punktem wyjścia. Zawsze tak uważałem... Jest poprawna w każdym aspekcie. Z nowych rzeczy odkryłem że ma naprawdę zwinny niski bas, dotąd sądziłem, że jest bardziej "płaska" Trochę mnie to dziwiło zważywszy na fakt iż w końcówkach jest inaczej no ale tam tego prądu jest znacznie więcej... 

    Dziś twierdzę, że to świetna i stosunkowo łatwa platforma do zbudowania solidnego i przyszłościowe go systemu audio. Xr wcale nie jest ani ostra ani jasna jak twierdzi ten ze stetoskopem... Oczywiście jak ktoś lubi ciemne monumentalny klimaty w stylu B2102 mos to mu będzie jasno ale specyficznych cech jednego nie można przypisywać jako wadę drugiego! Uważam też że kto# kto wpadł na pomysł zrobienia dr na mosfetach (B2103mos) miał po prostu nosa 😀

    Na koniec - wszystkim którzy będą mieli możliwość posłuchać 907 XR mod mos - polecam. Zobaczycie ile drzemie w tych maszynach możliwości przekazania piękna muzyki... Wzmacniacz ten powinien być przykładem tego że kiedyś ktoś zabił koncepcję która mogła cieszyć uszy pokoleń... Jedyna szansa w nas 😀

  17.  😀 😀 w sumie stwierdzam, że i na tym forum nie ma sensu pisać konkretów bo i tak zjawi się znany skądinąd złotouchy ze swoim B2102 i powieli po raz enty te swoje pierdoły o ostrości xr i niemosfetowym graniu mosfeta... Ja pier... Naprawdę muszę założyć swój wątek żeby skończyć z praktykami syfienia na siłę przez jednego dziada wbrew wszystkim??? 

     

     

    • Gratulacje 1
  18. W sumie co daje przelutowanie? Ano dokładnie to idealnie odtworzoną gospodarkę napięciowo-prądową w całym urządzeniu zgodną z projektem!  Czym to grozi? Spaleniem 😀... Nie każde urządzenie to wytrzyma bo może się okazać że niektórym  komponentów podniesiemy zbyt wysoko poprzeczkę... no ale ludzie! To Sansui - urządzenia premium i trzeba naprawdę próbować podpalić lud by im to zaszkodziło no a zyski są ciężkie do opisania 😀

×
×
  • Utwórz nowe...