lukaszzsch

a dziś je znów cofnąłem. moim uchem scena uległa rozszerzeniu, a bas stał się głębszy i wcale nie dudniący (albo ja po prostu lubię taki). fajne to testowanie, rzeczywiście niuanse w ustawieniu decydują o sukcesie lub jego braku. np. zupełnie nie przekonało mnie ustawienie w trójką z kolumnami skierowanymi w moją stronę. To tylko potwierdza tezę płynącą z postu przedmówcy...ja ją wyartykułuję - nie ma złotego środka, każdy ma swój gust, muzykę, zestaw i przede wszystkim akustykę pomieszczenia. natomiast ostatnio znalezione przeze mnie zdanie dotyczące audiofilizmu chyba doskonale opisuje sens wszystkich działań słuchaczy i jednocześnie istnienie tego typu miejsc: ,, Samą zabawą jest szukanie, a nie znalezienie..." pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie opinie.

kupujesz to: Fiio Do3k i masz problem z głowy. w razie czego mam używkę na sprzedaż, potem szukasz już tylko pasującego sprzętu, bez zastanawiania się czy ma wejście odpowiednie.

sam miałem/mam Panasonic SA-PMX-9 spełnia wytyczne z 4 pierwszych punktów.(nie ma DAB!) punkt piaty realizowałem za pomocą Fiio D03k zasilanego z portu usb telewizora.

'parkiet' i jego ewentualne porysowanie nie stanowi problemu, bo i tak czeka na wymianę na prawdziwe drewienko. na razie testuje wysuwając je ręcznie, ale tak między Bogiem a prawda moje przydepnięte przez słonia ucho słyszy większą różnicę wynikającą z rozstawienia kolumn na szerokość, niż na ich wysuwaniu do przodu. tyle, że może ja ciągle nie daje im wystarczającego oddechu. Ile zatem winny być wysunięte aby było zgodnie ze sztuką? Czego oczekiwać po takim wysunięciu, bo o ile ich szersze rozstawienie lepiej 'wypełniło' pomieszczenie to nie słyszę ciągle magii wysuwania ich do przodu.

kolumny wysunąłem 20 cm, dodatkowo lewą zamieniłem z kwiatkiem. jest lepiej. ''walka trwa" niestety uchwyt na tv daje mi tylko 10 cm możliwości manewru, a to zupełnie zburzy moje poczucie estetyki

Kable zgodnie z wytycznymi kupiłem 2x4mm z miedzi beztlenowej ofc. Ewentualne zmiany później.

jest dokładnie po 9 cm za kolumnami, trochę nie widać tego ze zdjęcia. póki co nie dudnią, ale super głośno nie grałem. jak będą dudnić to będziemy myśleć dalej. swoją droga z tego bass reflexowego otwory nic nie dmucha w porównaniu z małymi kolumienkami, które miałem.

Po kolei: Pilot ogarnia wszystko, łącznie z widoczną obudową od kompa i irobota. Wiesz pewnie, że koduje się w nim tzw. Aktywności co sprawia, że klikasz jeden guzik i włącza wszystko łącznie ze zmianą wejścia audio. Co do kolumn.. Nie są dosunięte do samej ściany troszkę oddechu mają, ale zdaje sobie sprawę, że idealnie nie jest. Przesunięcie całości w lewo nie wchodzi w rachubę, ale ich wysunięcie będę testował jak już żona zaakceptuje ich wielkość i zacznie się do mnie odzywać. Małymi kroczkami wszystko. Kolumny wiem, że należy wygrać, co powoli czynię. Nie są zupełnie nowe, ale kilkanaście godzin luzu dostaną. Choć w sumie po zmianie impedancji nie muszę zwiększać głośnosci poza 35db. Kosmos z jaką dynamiką to gra. Różnica jest niebagatelna, jednak żeby wypełnić dźwiękiem przestrzeń potrzeba troszkę watów.

Zmieniłem. Dźwięk stał się pełniejszy, taki swidrujacy wręcz. Dzięki. Edit. Tak to wygląda :

dzięki koledze S4Home stałem się posiadaczem zestawu: Yamaha R-N 602 i kolumn MAGNAT 757 pojawiło się pytanie techniczne, ten ampli fabrycznie ma 8 omów impedancji, ale można zmienić na 4. kolumny maja 4-8 omów. teraz pytanie - zmieniać na 4 omy w ampli, czy zostawić jak jest?

jeśli jesteś nastawiony na mini wieżyczkę to mogę śmiało polecić: http://audio.com.pl/testy/stereo/minisystemy/1586-sc-pmx9 gdybyś reflektował używaną to zapraszam na pw - dogadamy się.

Dzięki za szybką odpowiedź. Rzuciłem okiem na proponowane głośniki, ale ceny tych proponowanych przekraczają budżet przewidziany na całość czyli 6000. Jesli to pomyłka to proszę o ekonomiczniejsze opcje, ale jeśli z doświadczeń wynika, że inne nie dadzą rady z takim pomieszczeniem i muzyką to pozostaje mi rozbić swinkę z komunii.

witam serdecznie wszystkich użytkowników. chciałbym rozpocząć rozprawę w temacie co i za ile kupić. sprzęt raczej nowy, szczególnie ampli, bo wstępnie napaliłem sie na Yamahę RN 602 ze wzgledu na sentyment do marki i rozbudowane funkcje sieciowe, kolumny mogą być używane lub nowe. budżet standardowo, im taniej, tym lepiej, ale powiedzmy, że górny pułap to 6000 złotych. Obecnie korzystam z kupowanego na szybko mini zestawiku Panasonic pmx 9. Doceniam jego kompaktowość i funkcje sieciowe, ale brakuje mu trochę mocy i dynamiki w moim salonie. Ten salon ma teoretycznie 16m2, ale jest częścią otwartej przestrzeni z holem i kuchnia a razem to jakieś 40m. tak to wygląda na zdjęciu. zwracam uwagę na niesymetryczność samego miejsca na sprzęt względem osi pomieszczenia. za mną jest jeszcze kuchnia. Słucham głównie muzyki elektronicznej, drumandbassu, house, ale także hitów lat 80 i 90. Muzyki klasycznej, gitarowego i rockowo metalowego grania nie słucham wcale. Do tego oczywiście filmy, ale niewiele. Nie rozważam zatem zestawu 5.1 także z powodu braku możliwości rozstawienia i okablowania głośników tylnych. skłaniam się do zakupów w Łodzi lub okolicy. do kolegi Q21 wysłałem już stosowną wiadomość pw, ale w sumie forum jest do szerokiej wymiany poglądów zatem czekam na Wasze propozycje.