
lukaszzsch
Uczestnik-
Zawartość
39 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez lukaszzsch
-
Tannoy 7.4 Onkyo 8150 pokój 28mkw co zrobiłem zle?
topic odpisał lukaszzsch na maciekświeżak w Stereo
Dolożę swoje trzy grosiki by rozwiać twoje typowe zresztą wątpliwości. Moc wzmacniacza, a kolumn to temat rzeka. Bo masz jeszcze taki parametr jak skuteczność kolumn i to kolejny temat rzeka. Jeszcze pół roku temu prezentowałem podobne podejście do twojego i patrzyłem na te cyferki, ale teraz będę Ci wbijać do głowy żebyś kolokwialnie mówiąc olał moc papierową wzmacniacza i posłuchał bardziej doświadczonych kolegów w zakresie ewentualnego doboru wzmacniacza(nie mnie). Ale to wszystko za jakiś czas. Na teraz przede wszystkim daj się zestawowi wygrzać, kolumny i zawieszenia przetwotników muszą się rozruszać. Do tego czasu nie rób zmian w sprzęcie, a jedynie poprawiaj akustykę zgodnie z poradami kolegów. Pozdrawiam i cierpliwości życzę Łukasz -
Wasze ceny są super,ale te Yamahy rn602 pojawiają się już również jako używki. Sam sprzedawałem niedawno ta kupowaną u Was i polecałbym pójść ta drogą, bo budżet zdecydowanie ograniczony jak na wymagania. W kwestii kolumn pojęcia nie mam.
-
Lubię to?
-
Kable słychać takie moje zdanie, a słuchu wybitnego nie mam. Natomiast moje krótkie doswiadczenia z kablami sugerują podpowiedzieć, że wiekszej "buły" w basie od miedzianki nic nie zapewnia. Lepszy kabel pokazuje wiecej, zwykle zmienia się balans i nawet wydaje się, że basu jest mniej. Jak chcesz mocno slyszalnej zmiany to idź w zmiany hardware'u, a kabelki zostaw. Chociaż z 2 strony czytam twoje rozterki i doskonale rozumiem, bo chęć zmian i ciągłego szukania świętego Grala robi swoje. Istotą jest szukać,a nie znaleźć.
-
Jesli pytanie do mnie, to jestem z Łodzi. Nie pracuje w branży.
-
Zawdze mozesz kupic: Lampę mt35s z olx. Teraz chyba za 2700 Dac audiomagic za 700 nowe Reszta na wypasione kolumny. Choc i tak zostanie moim zdaniem kupa żużlu jak weźmiesz używane, a wyrwie Cię z kapci.
-
Wiemy pewnie tyle samo, tylko ja pewnie nieco uważniej słucham podpowiedzi. Wzmacniacz nie kosztuje tyle, zapewniam Cię tylko trzeba się uśmiechnąć do nowo poznanych kolegów z forum. Co do kolumn to nie bój się używek(generalnie wmakow też tylko ciężko o świeże lampy w uzywkach). Wtedy możesz za te pieniądze zbudować petardę. Powodzenia.
-
brawo Ty , aha i do autora. moc lampy nijak ma się do mocy tranzystora. ten Cayin CS55-A rozkręcony na maks. godzinę 9:00 daje głośność, której Yamaha R-N602 nie wypluwa na -20 dB czyli prawie maks. Wieczorem mając na niemal minimum musiałem przełączyć na triodę, bo było wciąż zbyt głośno. Ten MT35s z pewnością napędzi większość kolumn z rynku, dając soczysty dźwięk. tyle, że to golas. ja chciałem DAC. Lampa 'gra prądem' i niesamowicie wypełnia dźwiękiem kolumny,a zatem i pomieszczenie. Naprawdę kopara opada po podłączeniu.
-
nie idź już teraz na kmpromisy tylko kup lampę jak ci kolega S4home sugeruje wraz z minasami. ja od wczoraj mam na odsłuchu CS55-A z DAC. to kozacki sprzęt. kabelek do PC, kabelek do kolumn (Magnat Quantum 757) i dźwięk wyrywający z kapci. jednak lampa to potęgą.
-
witam, koledzy, po oswojeniu się z Yamahą RN602, urealnieniem swoich rzeczywistych potrzeb względem sprzętu audio zacząłem szukać czegoś kolejnego. Dziś wpadł mi 'w oko' model YAMAHY A-S801 czyli wzmacniacz z wbudowanym DACiem. Której integry jest jednak odzwierciedleniem konstrukcja, co zyskam względem RN602 oprócz papierowej mocy? czy generalnie warto do kompletu z Magnatami quantum 757? bo po rachunku sumienia stwierdzam, że wszelkie sieciowe funkcje RNki są mi zbędne skoro klocek i tak stoi podłączony na stałe do komputera, który znów jest ciągle włączony żeby móc korzystać z DLNA na RNce. Jeśli zmiana na tego AS801 znacząco poprawi dzwięk to byłbym skłonny zrezygnować z funkcji sieciowych i zmienić klocka dla jakości.
-
przepraszam za wtrącenie się do tematu, ale zastanawiam się nad podobną kwestią poprawy. czy taki DAC cambridge'a zagra zdecydowanie lepiej od daca wbudowanego w kombajn Yamahy RN602?
-
Zainstalowałem J River na innym kompie i zadziałało od strzała. Dzięki
-
tak jest, postęp jakiś widoczny. Próbowałem wcześniej wyjaśnić, że pliki dff przechowuje w dwóch miejscach sieciowych: - dysk podpięty pod router ASUS RT 5300 i uruchomiony na nim serwer upnp. Niestety nie ma żadnych 'głębszych' możliwości konfiguracji poza prostym ON/OFF. Pliki dff przechowywane na tym zasobie nie są widoczne dla YAMAHY. - komputer z systemem WINDOWS, wbudowany w Windows Media Center serwer upnp. Jak wyżej, pliki nie widoczne za pośrednictwem YAMAHY. Wczoraj spróbowałem obu proponowanych przez przedmówców metod - UNIVERSAL MEDIA SERVER oraz jRIVER. Uniwersal media server miał generalny problem z YAMAHĄ gdyż źle ją rozpoznawał jako SONY XPERIA:). przy próbie wepchnięcia pliku dff od strony aplikacji do amplitunera wyświetlało unable to play. jRIVER w zależności od ustawionej opcji bitstreaming DSD albo pokazuje UNABLE TO PLAY albo bardzo długo niby próbuje,ale nie odtwarza. Serwer uruchomiony w foobarze działa i jest dźwięk, ale foobar w locie transkoduje do jakiegoś innego formatu.
-
nie mogę sobie z tym dać rady. Pliki widzi, ale po kliknięciu pokazuje UNABLE TO PLAY.
-
Synology to uberNAS, ja myślałem, że polepsze sprawę i sprzedałem synka, a zbudowalem własne HTPC na Windowsie. Z wykorzystaniem wmc nie działa. Nie działa też z serwera uruchomionego na dysku podłączonym pod router. Myślę, że to ograniczenie programowe. Jak wrócę do domu to sprobuje
-
Koledzy, Producent wymienionej w temacie yamaszki podaje, że odtwarza ona pliki DSD. W folderach podawane jest, że pliki można odtworzyć z serwera NAS lub komputera po sieci. Niestety w udostępnionych zasobach sieciowych zarówno na komputerze jak i NAS pliki dff są niewidoczne. Pliki te same wgrane na pendrive odczytuje. Czy zatem: coś robię nie tak? Yamaha kłamie w prospektach?
-
ja po zmianie na cieniusieńki kabel z grubaska 2x4 mm2 mam inne zdanie. w tym akurat przypadku grubość znaczenie ma pomijalne, liczy się technika.
-
no to bierz 2x4 mm2 z miedzi OFC:)
-
dziś chciałem podzielić się z Wami pewnym spostrzeżeniem, które dla większości nie jest niczym nowym, ale niedowiarek jak ja musiał się o tym przekonać. chodzi mianowicie o MAGIĘ kabli głośnikowych. W dniu dzisiejszym podłączyłem sprzęt kablami Wireworld mini eclipse 5.2 nie spodziewałem się po tej zmianie wiele, byłem sceptyczny. to co usłyszałem i słyszę skłoniło mnie jednak do napisania, że to faktycznie działa. Te kable trafiły w miejsce jakiegoś standardowego miedziaka 2x4mm2, Zmieniło się wszystko: - basu niby mniej, ale przestał pływać, a stał się no nie wiem - dokładny??? - góry przybyło, ale przede wszystkim jest ona super dokładna. koncerty, w których ludzi klaskali sprawiały, że podchodziłem do kolumn czy czasem nie pada wysokotonowiec, bo po prostu wszelkie oklaski czy trąbki to były trzaski. Teraz wszystko słychać doskonale. dźwięk jest bardziej 'żywiołowy', dynamiczny. i to wszystko w sprzęcie z jednak niskiej półki. Zastanawiam się zatem jak duże muszą być różnice w high-endowych zestawach po wymianie okablowania? No i w charakterystykach poszczególnych wzmacniaczy, skoro tak duże zmiany dają się słyszeć po wymianie samych kabli, które określacie jako ostatni szlif.
-
pomoc w doborze i zakupie pierwszego poważnego stereo
topic odpisał lukaszzsch na lukaszzsch w Stereo
kable są już moje, zworki fabryczne wywaliłem już wcześniej. Ze względu na fabryczną konfekcję za zworki robią kawałki jakiegoś audioquesta, które dostałem w gratisie. Jest on jednak oparty na dwóch drutach miedzianych, co w połączeniu niewielką długością nie do końca mnie przekonuje, bo mocno 'pręży' w złączach, ale to kosmetyka. Gra to o niebo lepiej niż te fabryczne kawałki blach. Drugiego kabla nie rozważam, przynajmniej na razie. Miałem przez chwilę testów podłączone bi-wire w układzie ten wireworld plus stary miedziak i jednak było 'misiowato'. Po odłączeniu zwyklaka i podłączeniu zworek z audioquesta od razu dźwięk się odmulił. Efekt 'zdjęcia koca z kolumn'. jako kolejny upgrade myślę o poprawieniu tej zworki, głównie dla celów estetycznych. Myślę o jakimś kablu zakonfekcjonowanym, ale ten który mam ja jest na to zbyt krótki. czy możecie podsunąć mi z jakiego kabla dorobić te 'zworki'? Patrzyłem na ceny zworek wireworlda na allegro, ale zabijają, szczególnie porównując do kwoty jaką wydałem za ten kabelek. p.s. oczywiście z biegiem czasu ustawienie kolumn dopasowuje się do ogólnych zasad. Wysunąłem je na tyle, by fronty były 60 cm od tylnej ściany, poskręcałem je w stronę miejsca odsłuchowego, a samo miejsce jest w odległości równej odległości między kolumnami. Wcześniej nie słyszałem większych różnic wynikających ze zmian w ustawieniu kolumn, teraz je słyszę i to wyraźnie. Praktycznie każde ustawienie coś daje i coś jednocześnie odbiera. Umiejętność słyszenia tych zmian jednak bardziej wynika z 'umycia uszu' i przede wszystkim odpowiedniego doboru muzyki pod względem jakości i rodzaju, bo trudno jednak szukać sceny czy przestrzeni słuchając drumandbassu. Na czas poszukiwań polubiłem się z muzyka filmową i to pokazało nowe możliwości sprzętu. -
pomoc w doborze i zakupie pierwszego poważnego stereo
topic odpisał lukaszzsch na lukaszzsch w Stereo
dziś chciałem podzielić się z Wami pewnym spostrzeżeniem, które dla większości nie jest niczym nowym, ale niedowiarek jak ja musiał się o tym przekonać. chodzi mianowicie o MAGIĘ kabli głośnikowych. W dniu dzisiejszym podłączyłem sprzęt kablami Wireworld mini eclipse 5.2 nie spodziewałem się po tej zmianie wiele, byłem sceptyczny. to co usłyszałem i słyszę skłoniło mnie jednak do napisania, że to faktycznie działa. Te kable trafiły w miejsce jakiegoś standardowego miedziaka 2x4mm2, Zmieniło się wszystko: - basu niby mniej, ale przestał pływać, a stał się no nie wiem - dokładny??? - góry przybyło, ale przede wszystkim jest ona super dokładna. koncerty, w których ludzi klaskali sprawiały, że podchodziłem do kolumn czy czasem nie pada wysokotonowiec, bo po prostu wszelkie oklaski czy trąbki to były trzaski. Teraz wszystko słychać doskonale. dźwięk jest bardziej 'żywiołowy', dynamiczny. i to wszystko w sprzęcie z jednak niskiej półki. Zastanawiam się zatem jak duże muszą być różnice w high-endowych zestawach po wymianie okablowania? No i w charakterystykach poszczególnych wzmacniaczy, skoro tak duże zmiany dają się słyszeć po wymianie samych kabli, które określacie jako ostatni szlif. kończę na dziś i pozdrawiam -
pomoc w doborze i zakupie pierwszego poważnego stereo
topic odpisał lukaszzsch na lukaszzsch w Stereo
witam ponownie, zestaw gra zaskakująco przyzwoicie, mam jednak pytanie na przyszłość. jak podłączyć wtyki bananowe do tego typu terminala: wsuwa się je po prostu w otwór, czy może najpierw zrywa ten przeźroczysty kapsel? -
Wzmacniacz z odtwarzaczem sieciowym cd za około 4 tys
topic odpisał lukaszzsch na gosc_niedzielny_ w Stereo
nie chcę głosić herezji ani psuć Ci zabawy, ale ode mnie, niedoświadczonego melomana sugeruje powrót do pierwszych założeń. takie same kolumny (prawdopodobnie kupione u tego samego sprzedającego) napędza u mnie Yamaha rn602. napędza na tyle skutecznie, że nie wie co czynić miąłby ewentualnie wzmak o wyższej mocy. a czy Yamaha , czy też Onkyo spełnia twoje początkowe założenia w 'jednym' klocku. -
pomoc w doborze i zakupie pierwszego poważnego stereo
topic odpisał lukaszzsch na lukaszzsch w Stereo
własnie skierowałem je w swoją stronę i nie zachwyciło mnie to niczym. trójkąt równoboczny ja-kolumnny jest zachowany, ale bez kierowania ich w moja stronę.