Co do wyżej wymienionych recenzji można wywnioskować , albo wyłapać następujące różnice. Według Stereolife Diamond Monitor powinien grać szeroką sceną, ale nie w głąb patrząc na zamieszczony tam rysunek i tak detalicznie, prawdziwie że pachnie konstrukcjami studyjnymi. z Kolei w Audio mają grać ciepło, i w taki sposób że brzmienie raczej służy przyjemności słuchania muzyki niż jej analizowania, do tego autor wspomniał że scena budowana jest w głąb (pogłębiona scena, co może oznaczać że nie jakaś głęboka ale pogłębiona czyli niezbyt głęboka) , nic o jej szerokości czyli na boki raczej nie wybija się ponad przeciętność( boczne ścianki kolumn) No trudno to pogodzić , chyba że różnica ta wynikała z ; Któraś para kolumn była nie wygrzana, i do tego dochodzą różnice sprzętowe plus akustyka i wielkość pomieszczeń