chemik1989

Przesyłam zdjęcie swojego zestawiku i jego miejsca... moj salon z aneksem jest baaaardzo ciężki pod względem akustyki... I nie ma mam mozliwosci innego ustawienia kolumn. Dlatego trochę też boję się o tylny br. Ale postanowiłem że próbuje sprzedać b&w i słuchać już w domu czegoś innego... m in. Tych heco i mam okazję posłuchać elac fs78. Pozdrawiam

Właśnie o to chodzi że słuchałem... Ale sam twierdzisz i tu przyznaje 100% racji że salony audio mają specjalnie przygotowane salki itp... tam wszystko brzmi dobrze, w domu wszystko się zmienia. Słuchałem 4 rodzajów kolumn wszystkich z rn 602. Zauroczyly mnie b&w - czystością dźwięku, szczegółowościa, dynamika, w salce była średnica i bas... no i cena zestawu wiadomo że super... wróciłem do domu, sprzęt gra ale W domu jest inaczej, zdecydowanie ostrzej... no i brakuje mi tego co pisałem wyżej.. . Stąd chęć zmiany. Pan w salonie zapewnił mnie że b&w to najlepszy wybór do 6k (z ampli) że w przyszłości muszę pomyśleć nad lepszy ampli/wzmakiem ale czuje jednak że to nie moje brzmienie... chyba że faktycznie poszukać czegoś dobrego używanego zamiast 602... problem w tym że brak funduszy żeby dokladac...

Ja cały czas też myślę o tych Autorach... mam Yamahe RN 602 i B&W 683 s2 ale wysokie tony kluja w ucho w tym połączeniu... trybu pure direct raczej nie używam.. . Bo wtedy niektóre kawałki w ogóle nie mają basu tylko górę... A słucham elektroniki i nie odpowiada mi to. Lubię głęboki mocny bas... mam pomieszczenie 35 m2 i te yamahe... b&w chyba jutro wystawie na sprzedaż tylko trochę mi ich szkoda... są drogie i ładne... heco aurora zagrają lepiej niż moje b&w? Jesli tak to które wybrać 700 czy 1000? I jak do tego wszystkiego podpasuje rn602... ? Jak sprzedam b&w to na pewno wypożyczam coś do 4500 zł na odsłuch do domu, nie mam zamiaru już słuchać w salonach... Tylko co zagra lepiej? Chce lagodniejszej ale jednoczeanie szczegolowej gory, wiecej srednicy i basu mocnego i nisko schodzącego. Lubie sluchac glosno- muzyka elektroniczna - głównie trance... W salonie wahalem się między zestawem b&w 683 s2 z yamaha za 6k wahalem się na tansze elac fs77 wychodziło niecałe 5k za komplet. Może elac fs78? Proszę o rady bo najpierw chce wiedzieć co wypożyczać;)

Dodam jeszcze że budżet nie jest nieograniczony mógłbym dołożyć z 2k do wzmaka w przypadku gdyby udało się sprzedać moja yamahe dlatego też mógłby być nawet używany sprzęt. Zmiana głośników to raczej ostatecznośc... choć myślę że słabszym ogniwem jest tu klocek niż glosniki

Jeśli faktycznie czuć dużą różnicę dolozylbym do 803. Najpierw jednak muszę sprzedać 602.

Podlacze sie do tematu. Też zakupiłem ten zestaw i mam podobne odczucia. Yamaha ma fajne funkcje sieciowe i ogólnie zestaw nie brzmi źle ale spodziewałem się czegoś wiecej. Facet w salonie mówił co prawda ze ampli jest dobry na start a później warto będzie zainwestowac w inny klocek ale nie wiedziałem że doznam tego po miesiącu najchętniej sprzedalbym yamahe i kupił coś mocniejszego. Lubię muzykę elektroniczną 90% to trance, trochę brakuje mi kopa - zestaw gra czysto i równo choć widzę że idzie więcej wyciągnąć z tych kolumn. Chciałbym też nieco ocieplić dźwięk. Kable które posiadam to audioquest type 4. Proszę o jakieś wskazówki jak wyciągnąć więcej z tych kolumn może na początek lepsze kable za 300 400 zł mogą być używki po 1.5 m. Amplituner, wzmak + odtwarzacz sieciowy? Jesli tak to jaki? Zależy mi na funkcjach sieciowych - słucham muzyki przeważnie mp3/ flac z USB. Z góry dzięki za odpowiedzi. W ostateczności biorę pod uwagę pchnięcie 3 miesięcznych bowersow i zmianę na coś co yamaha występuje? Tylko co? Pomieszczenie 35 m2 wchodzi w grę przedni lub dolny bass reflex. Pozdrawiam