Hej,
Witam wszystkich. To mój pierwszy post.
Słowo o mnie: jestem kompletnym laikiem i się nie znam, ale kupiłem głośniki i proszę o pomoc w zrozumieniu kilku rzeczy.
Mam zestaw 7 głośników, które zamierzam używać jako 5.0.2 (Czyli Atmos bez subwoofera).
Głosniki (słusznie czy niesłusznie, tak musi być) rozmieściłem nastepująco:
- 2x front i centralny - z przodu (co raczej nikogo nie dziwi)
- 2x Atmos - sufit z lewej i prawej strony kanapy
- 2x Surround - sufit tył kanapy w rogach salonu (wiem, przekroczyłem kąt, powinny być bliżej, trudno).
Całość zasila Marantz SR5012.
I teraz coś czego nie rozumiem.
Dźwięk przekazywany jest przez konsolę PS4 po HDMI wpiętym do amplitunera. Konsola jest w stanie wysyłać maksymalnie dźwięk 5.1 (bez Atmos).
Wiedząc to spodziewałem się, że głośniki Atmos będą kompletnie nieaktywne, ale nie.
Przy niektórych filmach z YouTube dźwięk leci tymi głośnikami ATMOS (Surround niekatywne), przy innych głośniki Atmos są niekatywne a Surround grają.
Netflix - działają wszystkie głośniki mimo tego, że dla filmów mam dostępne tylko 5.1 - Atmos i Surround grają co innego - tego nie rozumiem.
W grach ... podobnie, jak w netflixie, działają wszystkie głośniki i Surround i Atmos grają co innego - np. Atmos wydają tylko dźwięk silnika pojazdu, Surround otoczenie, itd.
Ogólnie bardzo mi to pasuje, ale chciałbym zrozumieć skąd to wynika.
Ustawienia w amplitunerze mam Multi + Surround (mam jeszcze do wyboru Stereo, Multi + Neural:X, Multi Channel oraz Virtual).
Multi + Neural:X nie słyszę różnicy między Multi + Surround w grach - tu słychać różnicę w muzyce - przy Multi + Surround Atmosy dają dodatkowy pogłos - (a głośniki Surround nic nie grają).
Ogólnie rozchodzi się o to dlaczego grają głośniki, które grać nie powinny?