D3e

Mam te kolumny podpięte pod Marantza pm6006 i początkowo miałem ten sam problem. Po dłuższym czasie i wielogodzinnych odsłuchach stwierdziłem, że basu jest calowym sporo, czasami nawet na direct wystarczająco. Po prostu byłem przyzwyczajony do dudnienia z subwoofera. Może tak jest też w Twoim przypadku?

Mam te kolumny i jakich byś kabli nie wybrał- na pewno wyrzuć te blaszki łączące wejścia i zastąp je kawałkami przewodów, które podepniesz. Bardzo osłabiają podawany sygnał.

Mój ma wyjście 2xchinch, to jeszcze stara plazma. Miałem wcześniej podpięte pod amplituner Yamahy i normalnie działało.

Witam, mam problem z podłączeniem telewizora do wzmacniacza Marantz pm6006. Przy podłączeniu chcinchami słychać buczenie, a dźwięk gdzieś daleko w tle. Próbowałem pud różne wejścia- skutek ten sam. Grzebałem w opcjach tv- nic z tego. Coś mogę robić źle? Podłączenie optykiem odpada, bo mam już zajęte 2 wejścia.

1. Grają razem od 3 tygodni, zakupione nowe. 2. Kable Procab ls25 (kupno droższych dużo tu wniesie?), używane już około 3 miesiące, bez żadnych końcówek, solidnie dokręcone. 3. Stały na gumowych nóżkach, nie chciałem niszczyć paneli. Po zmianie na kolce wydaje mi się, że bas stał się trochę głębszy, nie taki pusty. Próby z dywanikami i płytkami raczej nic nie wniosły. Co do dywanu- leży w pewnej odległości od kolumn, nie wysunę ich aż tak daleko, muszą więc stać na panelach. Po długich dzisiejszych odsłuchach stwierdzam, że jestem coraz bardziej zadowolony ze sprzętu. Jeśli chodzi o bas, to myślę, że już się wyleczyłem z choroby subwooferowej lub sprzęt się zdążył wygrzać, bądź też pomogły kolce. Najprawdopodobniej jednak wszystko po trochu.

Bawiłem się już trochę wcześniej w przedstawianie kolumn do przodu, do tyłu, pod różnymi kątami. Nie przyszło mi nigdy do głowy, żeby ustawić kolumny na wprost, czy też w kącie rozwartym. Sprawdziłem- scena jakby faktycznie może trochę szersza, ale mój problem nie zniknął. Zacząłem się zastanawiać, czy może to nie kwestia moich przyzwyczajeń, do niedawna słuchałem muzyki na tanich kolumnach z tanim amplitunerem kinowym i do tego subwoofer. Tam, gdzie w utworze pojawiał się bas, był on wyraźny, wyeksponowany, nie schowany gdzieś w tle, może nawet przytłaczający całość. I tak myślę, czy ten bas, który teraz słyszę, nie jest może taki, jaki powinien być, bardziej stonowany, wkomponowany w całość. Zadaję sobie teraz pytanie- może tak to powinno brzmieć?

Przyszło mi to do głowy i od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam. Do niedawna słuchałem muzyki na tanich kolumnach podpiętych pod tani amplituner KD + do tego subwoofer. Może przyzwyczaiłem się do tego, że tam gdzie w utworze jest bas, jest on wyraźny i konkretny, a nie schowany gdzieś tam w tle. Może to teraz jednak jest taki, jaki powinien być, bardziej subtelny, nie wychodzący przed całość.

Zgadzam się, sam mam z tym problem, kolumny dają sporo basu, ale przy mojej akustyce dociera wszędzie poza miejscem odsłuchu. Może ktoś jest mi w stanie pomóc?

Witam wszystkich. Od niedawna jestem posiadaczem zestawu Marantz PM6006 + Heco Aurora 700. Ze sprzętu jestem zadowolony, ale jest jedno małe "ale"- brakuje basu. Najwięcej jest go w kuchni, na wejściu do salonu, w przedpokoju, w mniejszym pokoju, natomiast na kanapie, oraz w najlepszym miejscu odsłuchowym (stwierdzam, że jest to miejsce, w którym tworzę z kolumnami trójkąt równoboczny) jest go nie tylko mało, ale jest bardzo płytki, pozostaje z tyłu. I tutaj prośba o pomoc- czy jestem w stanie to jakoś poprawić bez wielkich rewolucji? Proporcje na rysunku nie są do końca zachowane.

Mam od niedawna polecane przez Kubakk-a Heco Aurora 700, przyznam, że jestem z nich zadowolony. Miałem do nich kupić ampli. sieciowy, ale poszedłem za dobrą radą Piotrka z S4Home- kupiłem wzmacniacz + Chromecast audio i mam wszystko, czego potrzebuję. Gdyby jeszcze nie moja słaba akustyka... (bas dominuje w aneksie kuchennym i w przedpokoju, a w miejscu odsłuchu trochę przymało). W każdym razie polecam.

Coraz bardziej lubię te urządzenie Dzięki wielkie Piotrze za polecenie i za podpowiedzi!

Właśnie doczytałem gdzieś w recenzji, że on cały czas działa sobie w tle. Czyli mogę nastawić sobie ulubione radio i tylko włączać i wyłączać wzmacniacz, może nie będzie pobierał wtedy dużo więcej prądu niż podczas czuwania.

Ja na razie testowałem przez chwilę TuneIn i myślę, że przy tym zostanę. Tylko wraz nie wiem jak wyłączyć tego Chroma, jak wyłączę strumieniowanie, to nadal jest aktywny, jak wcisnę przycisk, to nic nie daje, a jak dłużej przytrzymam, to resetuje mi się całkiem.

Z takim założeniem go kupiłem Miałem brać rn-602, ale chyba jednak Ci wzmacniacz to wzmacniacz, a w cenie tego Marantza raczej nic już lepszego nie znajdę.

Aurora 700 i prawdopodobnie pm6006.