Marlboro

Szanowni, dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Równolegle przeglądam niniejsze forum, czytam masę recenzji i przyznaję, że mam już trochę mętlik w głowie. W tym stanie zacząłem się zastanawiać nad zakupem jednego urządzenia (poza kolumnami), ale za to droższego, które łączyłoby w sobie wszystkie funkcje, których potrzebuję - DAC, wzmacniacz słuchawkowy, pre-amp phono, wzmacniacz do kolumn. Takim urządzeniem wydaje się być np. Audiolab 6000a. W takim wariancie miałbym też, jak się zdaje, pole do ewentualnych ulepszeń (np. poprzez zakup pre-ampa gramofonowego, zakup zewnętrznego DACa). Czy Waszym zdaniem może to mieć sens? Czy znacie może urządzenia inne niż ww. Audiolab, które łączyłyby w sobie wszystkie te funkcje? Czy do tego Audiolab pasowałyby kolumny Triangle Borea BR02? Obawiam się, że nie będę w stanie napisać tego kwiecistym językiem doświadczonych audiofili. Zależy mi bardzo na (i) szerokiej scenie; (ii) wyraźnej separacji instrumentów; (iii) wysokim poziomie szczegółowości (ze szczególnym uwzględnieniem perkusji); (iv) żywotności, potędze dźwięku. Muzyki nie będę na tym zestawie słuchał szczególnie głośno. Jeśli chodzi o rodzaje muzyki - głównie rock, ale także - z jednej strony - jazz i blues, zaś z drugiej strony heavy metal, stoner rock, black metal. Mam nadzieję, że choć w minimalnym stopniu udało mi się opisać moje oczekiwania. Sto procent zgoda, w miarę jak będę bardziej doświadczony w te klocki chciałbym rozpocząć kompletowanie zestawu lampowego. Będzie miał on jednak zastosowanie w innym pomieszczeniu i do innych celów. Co do zestawu, o którym piszę w niniejszym wątku, musi on jednak mieć element cyfrowy - po pierwsze chciałbym poeksperymentować z plikami hi-res audio, a po drugie w przeznaczonym na tenże zestaw pomieszczeniu korzystam intensywnie z komputera. Oczywiście w dalszym ciągu zależy mi na tym by, pomimo konieczności inkorporowania elementu cyfrowego, Adam GS 424 grał na tyle dobrze, na ile jest to możliwe. Z uwagi na obecną sytuację nie kupię sprzętu używanego, a cena takiego nowego zestawu rzeczywiscie przerasta budżet i to znacznie a GS 424 jest najpiękniejszy na świecie

Szanowni Państwo, Próbuję skompletować nowy tor audio, w którym z jednej strony będę odtwarzał piki z komputera, a z drugiej strony płyty winylowe. Chciałbym przy tym mieć możliwość odsłuchu zarówno na kolumnach, jak i na słuchawkach. Jeśli chodzi o elementy związane z torem cyfrowym do odsłuchu na słuchawkach (DAC+amp słuchawkowy) to założyłem na tym forum odrębny wątek. W tym wątku chciałbym Państwa poprosić o podpowiedzi w zakresie doboru odpowiedniego wzmacniacza i kolumn do gramofonu. 1. Unitra Adam GS 424 z wkładką MM Ortofon RED. To stały element zestawu (zdaję sobie sprawę, że według niektórych może to nie być dobry sprzęt, ale na potrzeby tego wątku uprzejmie proszę o przyjęcie, że ten element się nie zmieni). 2. Pomieszczenie odłuchowe - malutki, nieregularny pokój ok 13 m2 3. Budżet - ~ PLN 3.000 (na wzmacniacz i kolumny) 4. AMP - posiadam amplituner Sansui Solid State 800 z wbudowanym preampem gramofonowym - brzmienie niby OK, ale zdecydowanie nie powala. Czy Waszym zdaniem przesiadka na nowszy wzmacniacz (np. Cambridge Audio AXA35) poprawi dźwięk? Jeśli tak to czy wspomniany Cambridge to dobra opcja czy poleciliby Państwo coś innego? Jeśli ten amp brzmi sensownie, to czy można liczyć na poprawę dźwięku po podłączeniu pre-ampa gramofonowego (np. Cambridge Audio Solo)? 5. Kolumny - to zabrzmi głupio, za co przepraszam, ale nie wiem jakie to są kolumny. To stary zestaw vintage, nie opatrzony jakimkolwiek oznaczeniem. I znowu - brzmienie zestawu nie powala, choć nie wiem czy to przez ww. amplituner Sansui czy przez kolumny. Myślałem o wymianie tych kolumn np. na Triangle Borea BR02. Czy te kolumny to dobry wybór? Czy do pomieszczenia 13m2 wystarczą? Z uwagi na bezprecedensowe okoliczności, w jakich wszyscy się znaleźliśmy, w obliczu szalejącej pandemii Covid-19, nie będę miał możliwości odłsuchu sprzętu przed zakupem, nad czym ubolewam, ale z czym się godzę. Z tych samych powodów chciałbym się raczej skupić na sprzęcie nowym. Z góry uprzejmie dziękuję za wszelkie podpowiedzi! Pozdrawiam i życzę zdrowia.

Po długim researchu składniam się do zestawu: JDS Labs EL DAC II https://jdslabs.com/product/el-dac-ii/ JDS Labs EL Amp II https://jdslabs.com/product/el-amp-ii/ Co sądzicie o takim połączeniu? Czy sprzęt będzie współgrał z moimi słuchawkami? Może znacie jakieś alternatywy dostępne w polskiej dystrybucji? Dziękuję za odpowiedź. Wydaje mi się, że przy powyższym sprzęcie mógłbym to połączyć w taki sposób: 1. laptop -> via usb -> DAC -> via RCA -> AMP słuchawkowy (Czyli jeśli będę chciał słuchać wyłącznie na słuchawkach, to tutaj tor się kończy). 2 laptop -> via usb -> DAC -> via RCA -> AMP słuchawkowy -> via RCA out -> wzmacniacz kolumnowy -> kolumny (Niezależnie od toru słuchawkowego będę chciał to podłączyć do wzmacniacza kolumnowego, żeby dźwięk przez DAC szedł też na kolumny. Z tego co czytałem ten AMP słuchawkowy, pomimo że ma RCA out nie działa jako przedwzmacniacz, czyli rozumiem, że aby skorzystać z RCA out będę musiał AMP słuchawkowy po prostu wyłączyć i w tedy będzie to działało tak, jakbym DAC podpiął bezpośrednio do wzmacniacza kolumnowego). Czy takie coś ma sens? Obawiam się tylko tego, że jeśli do wzmacniacza kolumnowego podłączę gramofon, to przy tak skonstruowanym torze nie będę mógł słuchać muzyki z gramofonu na słuchawkach (będę musiał je podłączyć do wejścia słuchawkowego na wzmacniaczu, który zapewnie nie będzie zbyt dobrej jakości). .

Szanowni Państwo, Posiadam słuchawki beyerdynamic DT 1990 PRO i chciałbym przez nie słuchać muzyki z laptopa (Spotify, Deezer HiFi, pliki flac etc.) . Zakładam, że do tego celu potrzebuję przetworknika C/A oraz wzmacniacza słuchawkowego. W związku z tym mam kilka pytań: 1. co ma większy sens - DAC/AMP combo czy dwa osobne urządzenia? 2. czy w budżecie do 2000 zł możliwy jest racjonalny zakup takiego urządzenia/dwóch urządzeń (racjonalny z punktu widzenia jakości dźwięku)? 3. jakie urządzenia mogliby Państwo polecić do powyższych zastosowań? Kolejna, sprawa, choć nie wiem czy jest to właściwy wątek - chciałbym też mieć możliwość słuchania muzyki na kolumnach (np. Triangle Borea BR02) i zastanawiam się, czy istnieje możliwość podłączenia kolumn pasywnych do powyższych urządzeń, czy też do tego celu potrzebny będzie niezależny wzmacniacz. W tym ostatnim przypadku - czy racjonalny jest zakup DAC i wzmacniacza słuchawkowego i oddzielnie wzmacniacza do kolumn, czy raczej wystarczający byłby sam wzmacniacz (który służyłby jako DAC, AMP słuchawkowy i amp do kolumn)? Z góry uprzejmie dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Przeczytałem już chyba ponad setkę artykułów na temat wkładek MM i mam trochę takie wrażenie, że skoro i tak nie jest możliwy odsłuch przed zakupem, to czytanie kolejnych mija się z celem - zbyt dużą rolę odgrywają subiektywne odczucia i preferencje muzyczne, by recenzja dawała rzetelny pogląd. To samo zdaje się wynikać z Waszych opinii. Sama recenzja może pozostawiać nieco do życzenia, ale to co było w niej najciekawsze to link umieszczony we wstępie - zadzwoniłem pod wskazany adres, ustaliłem że Ortofon 2M black na pewno będzie współgrał z moim gramofonem, jest dostępny od ręki i mogę liczyć na pomoc w instalacji wkładki i kalibracji gramofonu. Perfekcja. @Kubakk - dziękuję. Masz oczywiście rację, ale to nie jest do końca tak, że nie mam żadnego punktu odniesienia. Przeszedłem przez kilka wkładek, począwszy od sędziwych wkładek Unitry (np. Mf 100), przez podstawowe AT i Nagaoka (MP-100) po Virtuoso (która była fabrycznie zamontowana w moim nowym gramofonie) i różnice są dla mnie wręcz namacalne - już jak słuchając Unitry przesiadłem się na Nagaoka (podstawowy model) to z wrażenia niemalże, przepraszam za wyrażenie, zes***** się w gacie. Akurat w tym zestawie, do którego teraz chcę dobrać wkładkę chcę mieć najlepszą wkładkę na jaką mnie stać, bo (i) nie mam wątpliwości, że zauważę różnicę; (ii) ten zestaw ma najlepsze elementy (na jakie mogłem sobie pozwolić); (iii) muzyka gra u mnie cały czas i zależy mi na bezkompromisowej jakości. To nowy zakup i rzeczywiście aktualnie jestem do niego dość przywiązany. Przesiałem się z Adama gs424 (którego zresztą uwielbiam i ma dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną) napędzanego Revoxem A50 z kolumnami Ebench Kh502 więc pewnie przyznasz, że mój nowy "grajek" wraz z resztą zestawu jest jednak sporym skokiem jakościowym. Przynajmniej dla mnie - w moim konkretnym przypadku. Zdaję sobie sprawę, że dla Ciebie i wielu innych osób z Twoim doświadczeniem byłby to downgrade. *** Ostatecznie zdecydowałem się na wkładkę MM Ortofon 2m black. Mam wobec niego spore oczekiwania i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Zgodnie z Waszymi podpowiedziami czas też nauczyć się odpowiednio kalibrować sprzęt i w to też mam zamiar się teraz zaangażować - w razie pytań coś podpowiecie? Dziękuję wszystkim za wszystkie wpisy - dobrze jest mądrych ludzi posłuchać. Edit: Przy okazji - @1Ender & @tomek4446 czy jeśli chodzi o słuchawki to Waszym zdaniem również lepszym rozwiązaniem jest zakup używanych, rewitalizowanych (jak w przypadku gramofonu) czy w tym wypadku lepiej skupić się na nowym sprzęcie?

Panowie, oczywiście zdaję sobie sprawę, że rozwiązań w tej dziedzinie jest wiele. Nie ukrywam jednak, że na tę chwilę jestem przywiązany do mojego pomysłu wymiany tylko wkładki przy zachowaniu pozostałych elementów zestawu (w tym gramofonu lub, jak kto woli, odtwarzacza do płyt winylowych). Najzwyczajniej nie mam na tyle wiedzy żeby zaangażować się w wyszukiwanie i odrestaurowywanie używanych perełek ani też środków na to, by wymieniać teraz cały zestaw. Byłbym wdzięczny gdybyście podzielili się swoim doświadczeniem i zasugerowali co Wy byście wybrali, żeby wymieniając tylko wkładkę za cenę do 3.000,00 zł, wydobyć z zestawu maks potencjału. Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby wydać jak najwięcej pieniędzy (wiem też, że w świecie audio można wydać ich nieograniczoną ilość), ale zakładam, poprawcie mnie proszę jeśli błądzę, że nie jest tak że przy istniejącym zestawie nie odczuję różnicy w jakości dźwięku pomiędzy przytoczoną AT95 za 160,00 zł a np. Ortofonem 2M-Black (także przytoczonym powyżej). (I tak, wiem że AT95 zagra na pewno lepiej niż Ortofon 2M-Black ze złamaną igłą - nie w tym rzecz). Biorąc wszystko pod uwagę skłaniam się, w ślad za Waszymi sugestiami, do zakupu przyzwoitej wkładki MM zamiast MC. Natomiast w trakcie dyskusji nasunęło mi się kilka pytań: 1. Czy jest sposób na to, żeby poznać brzmienie wkładki przed jej zakupem (np. czy znacie sklepy umożliwiające odsłuch przed zakupem)? To przecież kluczowy element każdego zestawu niejednokrotnie kosztujący kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy i trudno mi sobie wyobrazić, że zawsze trzeba go kupować w ciemno; 2. Jak mogę sprawdzić, czy określona wkładka będzie pasowała do gramofonu Marantz TT15S1, pomimo nakreślonych mi przez Was (za co dziękuję) niedoskonałości tego sprzętu? 3. Zakładam, że posiadacie w swoich zestawach świetne wkładki - czy moglibyście polecić konkretne modele (takie, jakie można kupić za maks 3.000,00 zł)? Czy zaproponowany wyżej Ortofon 2M-Black to w Waszej opinii dobry wybór w powyższym budżecie?

Nie robiłem tego nigdy. Być może powinienem był to zaznaczyć na samym wstępie - jestem kompletnie początkujący w te klocki, stąd szukam porad u bardziej doświadczonych Kolegów

Jeszcze raz mój zestaw: (i) wzmacniacz Marantz PM14S1; (ii) gramofon Marantz TT15S1; (iii) kolumny Focal Aria 936. Nie posiadam oddzielnego przedwzmacniacza gramofonowego, z mojego researchu wynika jednak, że mój wzmacniacz obsługuje wkładki MC. Czy dobrze rozumiem, że Pana zdaniem nie ma sensu inwestować sporych pieniędzy w nową wkładkę? Chodzi o inwestowanie we wkładkę w ogóle, czy o kwestię "nowa" wkładka vs. "używana" wkładka? Nie twierdzę, że mam najlepszy gramofon z możliwych, a raczej że po prostu taki mam i chciałbym do niego dobrać dobrą wkładkę. Czy rzeczywiście jest tak, że przy przedmiotowym gramofonie mogę korzystać z ograniczonej liczby wkładek? Jeśli tak to jak mogę sprawdzić, czy dana wkładka będzie współgrała z gramofonem. Niestety na tę chwilę nie mogę sobie pozwolić na sugerowaną przez Pana wymianę gramofonu (zresztą wybór padł na ten gramofon po odsłuchu także innych i pozwolę sobie się z Panem nie zgodzić że jest to "tandeta" lub "badziew"). Dziękuję za tę sugestię, zrobiłem research i sugerowany Ortofon wydaje się być ciekawą opcją. Czy w salonie u Państwa jest możliwość odsłuchu przy rożnych wkładkach? Np. czy byłaby możliwość porównania wkładki MC i MM? Poza tym - 1Ender napisał powyżej, że do gramofonu Marantz TT15S1 nie pasują wszystkie wkładki - czy rzeczywiście tak jest? (jeśli tak to, jak zakładam, nie mogę zainstalować Ortofona).

Dziękuję. Ufam jednak, że nie jest tak, że w opisanej sytuacji najlepszym wyjściem jest wymiana gramofonu. Być może wystarczy jednak wymiana samej tylko wkładki?

Szanowni Państwo, Pokrótce: Posiadam gramofon Marantz TT15S1 z fabrycznie zamontowaną wkładką MM Clearaudio Virtuoso Wood. Niestety igła uległa wygięciu i zgodnie z informacją uzyskaną w sklepie, nie da się wymienić igły, trzeba wymienić całą wkładkę. Odpowiadało mi brzmienie oryginalnej wkładki, dlatego w pierwszej kolejności rozważałem zakup takiej samej. Okazało się jednak, że dokładnie takiej nie ma w sprzedaży, a jej następca kosztuje 2.800,00 zł. W tej cenie mogę już bez problemu kupić wkładkę MC. Konkretnie myślałem o Sumiko Blue Point Special EVO III. Wzmacniacz z którego korzystam to Marantz PM14S1, a więc zakładam że powinien bez problemu zasilić wkładkę MC. Nie posiadam oddzielnego przedwzmacniacza. Kolumny to Focal Aria 936. I tu moje pytanie - czy mając budżet, powiedzmy że w granicach 3.000,00 zł lepiej kupić wkładkę MM czy wkładkę MC? Chodzi mi oczywiście o jak najlepszą jakość dźwięku. Przeszukując internet natknąłem się na wiele, niestety rozbieżnych opinii na ten temat. Jeżeli MC to czy w powyższym przedziale cenowym wspomniana Sumiko byłaby dobrym wyborem? I czy rzeczywiście, patrząc obiektywnie, powinna zagrać lepiej niż wspomniana wkładka MM od Clearaudio? Z góry uprzejmie dziękuję za wszelką pomoc.

Szanowni Państwo, Zwracam się z uprzejmą prośbą o wparcie w skompletowaniu zestawu stereo. Zależy mi na tym, by: koszt zestawu nie przekraczał kwoty 18.000,00 zł brutto (give or take 1.000,00 zł); zestaw składał się ze wzmacniacza, kolumn oraz gramofonu (z wkładką gramofonową MM, której koszt wliczony jest do powyższego budżetu); zestaw mógł także służyć, po podłączeniu projektora 4K, jako kino domowe, (koszt projektora nie jest uwzględniony w powyższym budżecie); zestaw był przystosowany do tego, by łączyć się z urządzeniami mobilnymi via bluetooth oraz by odtwarzać płyty CD (zakładam, że tym celu będę musiał dokupić kolejny element zestawu, jednak jego koszt nie jest uwzględniony w powyższym budżecie). zestaw był nowy (chyba że zakładany budżet jest zbyt skromny by skompletować zestaw gwarantujący przy odpowiednim ustroju akustycznym doskonałą jakość dźwięku, która jest tu absolutnym priorytetem). Muzyka: - rodzaj: stoner rock, black metal, heavy metal, hard rock, muzyka klasyczna; - źródło: głównie płyty winylowe, rzadziej serwis "streamingowy" (np. Spotify), sporadycznie płyty CD. Ustrój akustyczny: - pomieszczenie o nieregularnym kształcie - salon połączony z kuchnią i korytarzem; - powierzchnia: ok 45 metrów kwadratowych; - minimalistyczne wyposażenie i umeblowanie (co do zasady brak "rozpraszaczy" czy "pochłaniaczy" fal dźwiękowych), w racjonalnym zakresie wspomagane ekranami lub panelami akustycznymi; - odsunięcie kolumn od ściany: 50 - 60 cm.; - odległość między kolumnami: ok 3,5 m. Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi.