Skocz do zawartości

C-u-b-e

Uczestnik
  • Zawartość

    27
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Dziś trochę dłużej miałem okazję posłuchać Loxjie A30 na Heco Aurora 1000. Moje amatorskie wrażenia odsłuchowe w porównaniu z NAD 356BEE są takie, że przy średnich poziomach głośności Loxjie niewiele odstaje od dobrego pełnowymiarowego wzmacniacza. Natomiast przy cichym słuchaniu muzyki jest jednak spora różnica. Nie potrafię tego opisać słowami, ale czegoś tutaj brakuje... Być może rozdzielczości/detaliczności. Przy większym poziomach głośności czuć natomiast, że trochę brakuje mocy, ale do zrobienia imprezy tanecznej w pomieszczeniu do 30-35 m2 powinien być wystarczający (oczywiście z odpowiednimi kolumnami). Generalnie uważam, że Loxjie na początek do dużych kolumn podłogowych się spokojnie nadaje. Po jakimś czasie można go podmienić na coś mocniejszego, a tą małą skrzyneczkę można przenieść np. do sypialni albo do innego pokoju. Mocną stroną Loxjie jest również jego funkcjonalność i możliwość podłączenia źródła na wiele różnych sposobów. PS. Przepraszam, że tak post pod postem, ale chyba już nie miałem możliwości edytowania poprzedniego.
  2. Wczoraj przyszedł Loxjie A30. Nie miałem wiele czasu, żeby go dokładniej posłuchać, ale na szybko go podłączyłem do Heco Aurora 1000. Testowo puściłem kilku kawałków klubowych i muszę przyznać, że byłem pozytywnie zaskoczony. Mała skrzyneczka nie budzi zbytniego zaufania, ale gra całkiem fajnie. Oczywiście, nie jest to to samo co NAD 356BEE, ale można powiedzieć, że poradził sobie z tymi kolumnami w sporym pomieszczeniu (ok. 40 m2). Myślę, że Loxjie gra mniej więcej na poziomie NADa C320, którego ostatnio również spontanicznie kupiłem (ech...) z rynku wtórnego i słuchałem na tych samych kolumnach. Teraz czekam jeszcze na Klipsch F3, które będę testował z 3 klockami: NAD 356, NAD 320 i Loxjie. Jednego klocka będę później chciał sprzedać, ale już widzę, że wybór między NAD 320 a Loxjie będzie trudny...
  3. Ja trzymam kciuki, żeby Polska trafiła do "grupy śmierci". Po pierwsze, nasi jak nie mają dużego obciążenia psychicznego, to grają dużo lepiej. Tak było teraz w finale baraży - nie było wielkich oczekiwań i okazało się, że zagrali nieźle. W grupie śmierci też nikt nie będzie od nich wymagał cudów. Po drugie, z grup śmierci dużo łatwiej wyjść nie-faworytom, bo jest wiele nieprzewidywalnych wyników i słabsze drużyny urywające cudem punkty silniejszym mogą nagle być w czołówce tabeli. A Polacy urywać punkty faworytom akurat potrafią. Gorzej jak są "pewniakami"...
  4. Patrząc na rynek wtórny, to obecnie ciężko o F2. Pewnie przez dobry stosunek ceny do jakości i większą uniwersalność w typowych pomieszczeniach ok. 20-25 m2. W F3 jest z kolei spory wybór, ale problem jest z transportem. Większość sprzedających unika wysyłki, bo to właściwie ładunek paletowy i wózek widłowy potrzebny. No i cena bardziej 1500+. Mnie udało się zawrzeć wczoraj kontrakt terminowy na zakup F3 - sprzedawca pod koniec maja będzie w Krakowie i przy okazji mi je podrzuci. Moje wrażenia z odsłuchu zatem dopiero w czerwcu.
  5. NAD356 jest chyba dość wydajnym wzmacniaczem, więc powinien dać radę wymagającym kolumnom. Ale jednak będę szedł w kierunku Klipsch F3. Mają dobre opinie na naszym forum (i nie tylko) i w wydaje się, że powinny też jako tako zagrać ze wzmacniaczem klasy D. To dla mnie istotne, bo na co dzień miałyby być podłączone do Loxije, a razie potrzeby zmieniam na NADa i mam moc na imprezę taneczną. Też istotnym czynnikiem jest możliwość łatwiejszego odsprzedania. Teraz pozostaje czekać, aż ktoś w okolicy Krakowa będzie miał do sprzedania.
  6. @1Ender @S4Home Bardzo Wam dziękuję za pomoc! Skłaniam się do Klipsch F2 albo F3. Chociaż Phonar Laser 250 też wydają się całkiem fajną propozycją, tym bardziej, że cena jest bardzo atrakcyjna. Minusem jest ubity mocno narożnik, ale poprosiłem sprzedającego o bardziej szczegółowe zdjęcia. Będę zatem polował. Jak tylko uda mi się złożyć całość, na pewno podzielę się wrażeniami.
  7. Cześć, odświeżę trochę temat, bo szukam kolumn do pomieszczenia rekreacyjnego w piwnicy. Pomieszczenie ma wymiary 4,75 x 8,5 metra i jest półotwarte, czyli dość spory kawał przestrzeni (40 m2) do nagłośnienia. Sufit za to jest na wysokości ok. 2.2 m, więc niżej niż w typowym pomieszczeniu mieszkalnym, ale nie wiem czy to ma znaczenie. Kolumny byłyby rozmieszczone w rogach tej krótszej ściany. Na środku w odległości ok. 2 metrów od ściany z kolumnami jest stół bilardowy, pod ścianą dwie kanapy, w innych miejscach trochę krzeseł i innego badziewia, które dość dobrze rozpraszają dźwięk, więc akustyka nie jest najgorsza. Chodzi mi o stereo, w którym najczęściej będzie szła muzyka klubowa lub jakieś popularne kawałki ze Spotify/Tidala, które będą stanowiły tło i pozwolą na normalną rozmowę przy piwku/drinku. Od czasu do czasu chciałbym również móc zorganizować jakąś imprezę taneczną. Źródłem dźwięku będzie komputer. Jeżeli chodzi o wzmacniacz, to mam tutaj kilka możliwości. W salonie mam obecnie zestaw NAD356 + Heco Aurora 1000 + Bluesound Node 2i. Jestem z niego baaaaaardzo zadowolony. Wcześniej Aurory napędzał amplituner Onkyo TX-8250, który planowałem sprzedać, ale na razie jeszcze się wstrzymuję, bo może go wykorzystam właśnie w piwnicy. Dodatkowo ostatnio trochę spontanicznie nabyłem Loxjie A20, które w sumie byłoby idealne, bo ma DACa i bez problemu podłączyłbym je do komputera. Ale czy podoła kolumnom, które mają do napędzenia ok. 40 m2...? Faktem jest jednak, że mam 3 sztuki klocków, które mogę podpiąć pod różne kolumny i je trochę potestować. Na pewno NAD zostaje w salonie, ale gdyby była potrzeba zniesienia go do piwnicy od czasu do czasu na imprezę, to też nie byłoby z tym większego problemu. Chciałem na kolumny wydać ok. 1000 zł. Oczywiście biorę pod uwagę tylko sprzęt używany. Nie musi to być bardzo ładnie wyglądająca kolumna. Ważne, żeby dobrze grała. Moje wstępne typy: - serce podpowiadało mi Heco, w szczególności Music Style / Aurora, ale w tej cenie dostanę tylko monitory Aurora 300, pytanie czy nagłośnią taki metraż? - powyżej padły propozycje Tannoy M4, Dali 450, Mission M34i i Klipsch F2 - czy Waszym zdaniem dadzą radę w ww. warunkach? Trochę też ciężko o nie na rynku wtórnym. Ogłoszenia się pojawiają, ale sprzedający zwykle są niechętni do wysyłki kurierem, bo to wielkie kloce... Z góry dziękuję za Waszą pomoc.
  8. Loxjie jeszcze do mnie nie dotarł, ale jak go dostanę (ca. 20 dni), to podepnę od razu pod Heco i zobaczymy jak to gra z dużymi podłogówkami. Nie chce mi się wierzyć, że nie ma różnicy w stosunku do NADa. Słyszałem przecież wyraźną różnicę w stosunku do Onkyo TX-8250, a jak rozumiem Loxjie jest czymś półkę niżej niż ten Onkyo. Node rzeczywiście ma świetną apkę, ale często telefon zostawiam w różnych miejscach i muszę po niego ganiać jak chcę np. przełączyć następny utwór. Pilot jednak zawsze jest pod ręką, na odpowiedniej półeczce/parapecie. Teraz pomyślałem, że można dokupić estetyczny uniwersalny pilot (za ok. 50-70 zł) i z niego dograć odpowiednie funkcje. Oryginalny pilot Bluesound kosztuje 300 zł.
  9. Obiecana relacja w sprawie moich zmian. W ostatnich tygodniach nabyłem używanego NADa 356. I rzeczywiście od razu słuchać jego dużą moc. Nareszcie Aurory 1000 grają nie gorzej jak wtedy, kiedy napędzał je stary dobry Onkyo A 8850. Minusem jest pilot do NADa - piękny inaczej... Ale za to funkcjonalny. Do zestawu kupiłem również używany Bluesound Node 2i. W końcu można posłuchać muzyki z Tidala bez tej ekwilibrystyki, która była potrzeba w Onkyo TX-8250, żeby uruchomić jakiś serwis muzyczny. Minusem jest brak pilota. Można co prawda zaprogramować przyciski w pilocie do NADa, ale muszę to jeszcze dopieścić, bo naciskając coś na pilocie jednocześnie wywołuję funkcję w Node i we wzmacniaczu. Na fali entuzjazmu kupiłem jeszcze Loxjie A30, żeby zbudować bardziej budżetowy zestaw do pomieszczenia rekreacyjnego, które sobie w wolnym czasie przygotowuję w piwnicy. Ale o tym napiszę już w innym wątku.
  10. Tysz prawda. Wczoraj już było późno i byłem zamroczony.
  11. Cześć, ja mam pytanie o LOXJIE A30. Czy warto go kupić, żeby służył jako DAC?
  12. Dzięki Panowie. Dam znać jak poskładam coś nowego. Czasy teraz takie, że nie wiadomo czy kupować coś szybko czy cierpliwie czekać na ustabilizowanie się dostaw i cen.
  13. @DiBatonio o to mi mniej więcej chodzi. Porządkując, mam Onkyo TX8250, który jest dobrze wyposażony, ale wiem, że z kolumn można wycisnąć trochę więcej. Na początku myślałem o zestawieniu NAD C356 + np. Yamaha WXC-50. Zakładam, że byłby to spory skok jakościowy w porównaniu z tym co już mam. Ale potem zaczynam myśleć o wygodzie użytkowania i na celowniku pojawia się Audiolab 6000A Play, który - z tego co czytam - powinien zagrać na poziomie właśnie NAD C356. Oczywiście jest ok. 2000 zł droższy, ale odpada mi odtwarzacz strumieniowy (ok 1-1,5 tys. zł) i suma summarum robi się porównywalna kwota. I teraz pytania do Was: czy mój tok rozumowania jest OK? Co jeszcze w cenie 4-4,5 tys. zł mogę kupić, co będzie porównywalne pod względem użytkowym do 6000A Play i dobrze komponowałoby się z Heco Aurora 1000? No i czy mają wbudowany ten nieszczęsny tuner analogowy...?
  14. Jest to oczywiście rozwiązanie, ale są minusy: - dodatkowe pudełko i kable, - dodatkowy pilot i trzeba włączać dwa urządzenia, żeby zagrało, - dodatkowy koszt. Czy rzeczywiście w all-in-one zrezygnowano całkiem z tunerów radiowych?
  15. Cześć, po kilku latach i cenny doświadczeniach powracam na forum z pytaniem w temacie podobnym jak wyżej. Mam obecnie zestaw Onkyo TX-8250 i Heco Aurora 1000. Generalnie jestem zadowolony, ale w okresie przejściowym kolumny były podłączone do starego Onkyo A 8850. Pamiętam, że zaraz po kupnie, jak odłączyłem stary wzmacniacz i połączyłem amplituner, to jednak miałem pewien niedosyt. Na A8850 jednak grało lepiej. Funkcjonalność TX-8250 jednak zwyciężyła i sprzedałem staruszka i trochę teraz żałuję... W tej chwili chciałbym jakiś wzmacniacz all-in-one, który zagra co najmniej tak jak stare A8850. Na oku mam Audiolab 6000A Play i tutaj na forum ma raczej dobre opinie. Ale nurtuje mnie jedna drobna kwestia. Czy ten Audiolab ma możliwość słuchania zwyczajnego radia, tak jak w amplitunerze? Jeżeli nie, moja żona będzie mi marudzić, że rano nie może sobie włączyć RMF-u lub RadiaZet. Wiem, że można słuchać stacji radiowych przez internet, ale w Onkyo TX-8250 obługa tego jest trochę uciążliwa. Poza tym zabiera to trochę łącza.
×
×
  • Utwórz nowe...