Otrzymałem Yamahę HTR-5940 oraz kolumny Jamo S606. Zastanawiam się, czy jest sens zamieniać tę Yamahę na wzmacniacz oraz odtwarzacz (dodam, że odtwarzacz i tak muszę sobie dokupić) np. Denon pma720+dcd720 w sytuacji, gdy nie mogę wydać więcej niż 2000 zł. Kupno nowych głośników byłoby poza moim budżetem na razie niestety. Słucham wyłącznie muzyki klasycznej. Docelowo sprzęt stereo ma być ustawiony w prostokątnym pokoju 12 m kw. (mogę ustawić w dowolny sposób). Proszę o porady, czy warto w ogóle pozbywać się yamahy, żeby kupić coś do 2000 zł?
Z góry dziękuję.