Witam,
Jest tu nowy wiec proszę o wyrozumiałość. Sprawa wygląda tak. Padł mi mój stary amplituner i szukam wzmacniacza z dac'iem(najlepiej z usb) lub ewentulanie funkcjami sieciowymi do uzywania z Tidalem. Budżet do 6K pln. Aktualnie posiadam kolumny Quadral chromium style 6 i bardzo lubię ich wstęgowy charakter(szczególowośc). Wybrałem się na odsłuch do dwóch róznych salonów i tak:
Salon I:
1. Na początek na odsłuch poszedł ARCAM A15. Nie wiązałem z nim nadziei ale zgrał pięknie, ujmująco, bardzo szeroko i z głębią tylko że...był podłączony do zewnętrzny streamera. Wiec docelowo podłczylsimy tylko transport do wewnętrznego daca i...kicha...basu zmalało zrobiło sie za duzo góry, jakoś mnie to kłuło. Wiec podłączenie do streamera arcama ST5 i znowu pięknie. Coś nie halo z wenętrzym dac'iem arcama
2. Marazntz 60n przez wewnętrzny DAC - kompletnie nijak, płasko, może nie wygrzany ale ogolenie nie chciało sie tego słuchac
Salon II:
1. Rotel A14 przez wewnętrzny DAC - wiązałem z nim nadzieje, ale okazło sie nie do końca. Średnica piękna, przestrzeń głębia, ale brakowało trochę zejścia na basie oraz momentami chyba robiło się troszeczkę u góry za dużo.
2. NAD C399 przez wew. DAC - Piękne zejście na basie, ale to tyle - średnicy brakowało, wycofana, uwydatniały się soprany szelszczące.
3. Hegel H95 przez wew DAC - i tu zaskoczenie dla mnie (bo sie naczytałem o Heglach na tym forum ), zagrało to bardzo dobrze, Quadrale polubiły się z Heglem, mimo ze DAC na papierze nie oszałamia. Dzwięk zbalansowany, Bas ładny moze nie tak głęboki jak w Nadzie ale przyzwoity kontrolowany, Średnica wyrazista, przyjemna może nie taka jak rotelu ale naprawdę Ok, na górze w końcu bez nadmiernej szczegółowości, kłucia itp, Całość zabrzmiało to trochę analogowo, wszystko poukładane, głębia, przestrzeń.
Po tych odsłuchach są wnioski ale tez wątpliwości,
1. Charakter Hegla i Arcam grania pasował mi do moich kolumn. Oba rozwiązania był granicach zbalansowania choć arcam grał zywiej, jaśniej, bardziej "kolorowo", mega przestrzennnie: hegel bardziej bezpiecznie ale nadal ciekawie.
2. Ciezko powiedziec który bym wybrał bo słuchałem ich w innych salonach, musiałbym posłuchać jeden po drugim.
3. Wychodzi na to ze ARCAM ma słabą sekcję cyfrową i musiałbym kupić zew DAC/streamer. A to sie robią koszta bo A15+ST5 to blizej 10K wychodzi. Wkurzające bo oba mają tę samą kość DAC'a ale jesli wszytko było dobrze podłączone to wychodzi na to ze wzmacniaczu DAC nie jest tak dopracowany jak streamerze. W arcamie USB brak - duzy minus
4. Hegel moze to jest 'to' ale technologicznie jest jakiś parę lat wstecz, co prawda ma port usb przez który moge podłaczyć sie do lapka? jak jest z jakością tego w stosunku do podłącznia po optyku/coax?
5. Jesli nawet miałbym wybrać A15+ST5 (choc to poza moim budzetem) to sie zastaniwam czy juz nie lepiej A25. Niestety nie słuchałem go, ma w koncu USB oraz lepszą kość ESS sabre ale pytanie czy znowu nie bedzie takiej kichy przez sekcje cyfrową jak w przypadku A15 i będzie potrzebny zew DAC/streamer.
Jesli chodzi o arcamy serii A to czy ktoś ma z nimi doświdczenia jesli chodiz o sekcje cyfową?
Nurtuje mnie tez jedna rzecza którą znałazłem w necie jesli chodzi o arcama (co prawda chodzi tu o A25):
https://www.soundstagenetwork.com/index.php?option=com_content&view=article&id=2984:arcam-radia-a25-integrated-amplifier-dac-measurements&catid=97&Itemid=154
Czy jest się czym przejmować w praktyce? Czy USB(tylko A25, A15 nie ma usb) byłoby wolne o d tego problemu ?
Błagam doradzcie cos