Pewnie. Odsluchiwaliśmy kilka kawałków z płyty Anastasis grupy Dead Can Dance. Pierwsze wrażenie było takie, że na Focalach wokal Lisy Gerrard był jakby mocniejszy, ale też bardziej "krzykliwy". Po przełączeniu na 28'ki zrobiło się zdecydowanie łagodniej, ale rozdzielczość w moim odczuciu była lepsza, lepiej słychać było fakturę jej głosu, było natomiast mniej basu, był bardziej zwarty, ale schodził praktycznie tak samo nisko. Potem przelaczylismy na SR3, tam różnica wcale nie była taka duża, najwieksza była w wysokich tonach. Trójkąt pojawiający się w kawałku Agape zabrzmiał jak na żywo, ale cała reszta była na bardzo podobnym poziomie jak w 28. Następnie włączyliśmy Blanche Durga z I aktu Lakme. Głos Natalie Dessay na Focalach był przeszywający, nieprzyjemny. Na 28kach ponownie wszystko nabrało łagodności, ale rozdzielczość dźwięku była naprawdę wysoka (na pewno lepsza niż w Focalach). SR3 w tym przypadku pokazały swoją wyraźną wyższość, tutaj wszystko było lepsze, instrumenty, faktura głosu, separacja instrumentów. W następnej kolejności włączyliśmy kilka rockowych kawałków, a następnie coś jeszcze mocniejszego, Carcass i Vader. Na takiej muzyce Focale poległy, bas nie nadążał na stopie perkusyjnej, wszystko się zlało, dodatkowo mocny wyższy srodek, nie dało się tego słuchać. Na SR3 niestety też było kiepsko, to zdecydowanie nie są kolumny do takiego grania, nie było "mięcha" ani mocnego uderzenia, choć i tak sporo lepiej niz na Focalach. 28ki zagrały taką muzykę zdecydowanie najlepiej, wciąż brakowało trochę skali, ale tylko na nich chciało się zrobić głośniej żeby zobaczyć co potrafią. Gorsze realizacje zabrzmiały średnio (wciąż najlepiej), ale dobrze nagrane kawałki (np. What color is your blood) zabrzmiał naprawdę nieźle. Zrobiliśmy głośniej i nawet moja żona, która nie specjalnie przepada za metalem zaczęła przytupywac do rytmu Ostateczna decyzję podjęliśmy w oparciu o kilka rzeczy. Po pierwsze SR3 są prawie dwukrotnie droższe, a nie zawsze to słychać, lub tylko w niektórych aspektach. Po drugie uroda - SR3 są brzydkie (nasza osobista opinia bez urazy dla właścicieli). Po trzecie lubię dać czadu cięższa muzą znacznie częściej, niż moja żona słucha oper. Za 2 tygodnie odbieramy zamówione paczki w kolorze Charcoal. Pozdrawiam!