klimas7

Dzięki pomocy tego forum kupiłem 1,5 roku temu moje pierwsze stereo: Onkyo 8250 oraz Polki S55e z którego jestem całkiem zadowolony (szkoda, że amplituner buczy jak nie gra muzyka). Niedawno kupiłem nowy TV (Sony XH9005), podłączyłem audio do amplitunera tak jak przy poprzednim TV (Sony, 8 lat) kablem optycznym i zaczęły się głośne trzaski (nie ważne jakie źródło). Uznałem, że przy montażu uszkodziłem kabel więc zamówiłem drugi, ale okazało się, że efekt jest ten sam. Zacząłem grzebać w ustawieniach i trzaski ustały po przestawieniu formatu dźwięku z auto (bez zmian) na PCM. Zacząłem czytać co to jest i zdziwiony odkryłem, że to kodowanie sygnału analogowego na cyfrowy. Wydaje mi się, że Netflix z Android TV ma audio w formie cyfrowej (nie jestem pewien jak z dekodera), dlatego jako kompletny laik nie rozumiem skąd sygnał analogowy. Czy dobrze zrozumiałem czym jest PCM? To dobrze, czy źle w kontekście jakości audio? Pytam również dlatego, że planuję zakup konsoli i jeżeli audio będzie tracić jakość przez TV (PS5 cyfrowy -> TV analog -> amplituner cyfrowy), to będę żałował, że nie dołożyłem do Onkyo 8270...

Chcę połączyć kablem optycznym mój TV z amplitunerem Onkyo TX-8250, ponieważ jak rzucam osobno obraz do TV (HDMI) i osobno dźwięk do amplitunera (AirPlay), to mam przesunięcie dźwięku (jest spóźniony) do obrazu. Ile powinienem wydać na kabel, żeby zachować jakość dźwięku, ale jednocześnie nie kupować przesadnie drogiego kabla (w końcu to stereo za ~5 tys., a nie sprzęt profesjonalny)? Pytam, ponieważ ceny kabli 2-3m zaczynają się od 10zł, a kończą na conajmniej kilkuset złotych. Czy wystarczy mi kabel za ~30zł, czy lepiej dołożyć np. do QED profile za 120zł?

Nadal optowałbym za bananowymi wtykami, dlatego zgodnie z Twoją poradą wezmę Melodika MDSC2520G, dzięki! Wiem, że bez odsłuchu domowego się nie obejdzie, ale nie napisałem bardzo istotnej rzeczy - cały calon jest w gresie. Czy to potencjalnie duży problem dla akustyki?

Ze względu na większą ustawność przy dolnym bass-reflexie, na testy domowe na pewno biorę Polk Signature S55E, do tego jeden z: Heco Aurora 700, Pylon Sapphire 31 lub Heco Aleva gt602 - jeszcze nie zdecydowałem który. Czy w takim budżecie kable mają znaczenie? Muszę coś wybrać do Onkyo TX-8250 + Polk S55E lub ??, potrzebuję 2x1,5m kabli głośnikowych + 1,5m kabla optycznego do TV. Kable głośnikowe wolalbym z wtykiem bananowym, chociaż wiem, że to podwyższy cenę. Wolę jednak żeby kolumna się po prostu rozłączyła, jak mały zbój zacznie ciągnąć.

Tak, byłem w KEZARD, również polecam. Heco 700 słuchałem w Cienema Tech w Gdańsku Wrzeszcz (mają też 1000), który również polecam, 2 miejsca na 7 z których jestem zadowolony. KEF Q550 też ciekawe, chociaż przeraża mnie, że to kolejna opcja do rozważenia. Najpewniej wypożyczę/kupię 2 pary i zostawię 1, tak jak mi wcześniej polecaliście.

Co do wizyt w salonach - pisząc, że zaledwie co drugi pozwala na odsłuch, to mam na myśli miejsce gdzie można coś odsłuchać, niekoniecznie bez zapowiedzi. W Albatrosie było 3 sprzedawców i żadnego klienta, a doradca jedyna co nam puścił to Naim Mu-so, oczywiście prosto z półki. Podstawowy zestaw stereo z kolumnami podłogowymi miał być w najtańszej opcji za 8 tys. W Premium Sound w Sopocie również nie było miejsca na odsłuchy, a co gorsza doradca tylko posortował produkty po cenie i po wybraniu pasujące czytał mi ze strony "dzięki zastosowaniu X, niepowtarzalny dźwięk zapewnia najnowszy..." - wyszedłem po 5 min. W Top HiFi Sopocie jest miejsce na odsłuchy, ale tam prawie wszystko to sama Yamacha... W Denonie w Galerii Bałtyckiej wybór był między 2 wzmacniaczami Marantza. W Bariera Dźwięku dowiedzieliśmy się, że mają tylko kina domowe. Dopiero w Cienema Tech, zaczęło to wyglądać tak jak sobie to wyobrażałem, konkretny amplituner, kilka par kolumn i przełączanie źródeł w trakcie trwania utworu. Brakowało mi tylko sklepowego Spotify czy Tidal (natywnie), żebym mógł posłuchać tego co ja chcę, bez użycia BL. Kolejnego dnia się poprawiłem i zabrałem przejściówkę (iPhone...) i kabel (a i tak była potrzebna kolejna przejściówka na dużego jacka) i słuchałem po kablu. Gdynię trochę ignorowałem, ale po przeczytaniu Twojego komentarza degsterr, pojadę tam posłuchać. Najpewniej skończy się tak, że wypożyczę sprzęt do domu od Q21 lub S4Home i jeden zestaw zwrócę. Jednak poza obawą o rzetelność kuriera męczy mnie jeszcze jedna sprawa. Wolałbym wybierać między 2 parami kolumn, a amplituner mieć jeden - żeby tylko się przełączać między źródłami (pomijam to, że muszę kupić 4 a nie 2 kable, a tych pewnie nie zwrócę). Boję się jednak, że np. dźwięk Onkyo TX-8250 faktycznie okaże się płaski i to nie będzie wina kolumn, a np. dopasowania sprzętu, co często powtarzacie. Nie chcę jednak zamrażać pieniędzy na kilka par kolumn i kilka amplitunerów (np. jestem ciekaw NAD C338) - żona mnie zabije jak ubędzie 20 tys. z konta. Nie wiem co miałbym wypożyczyć - Aurora 700 i liczyć, że żona zaakceptuje, Aleva gt602 na spróbowanie, Signature S55 ale nie wiem czy bez Marantza ma sens, czy może Sapphire 31 (a tutaj HGL biały może być jeszcze na zamówienie, bo opcji jest tak wiele, więc nawet nie wiem czy mógłbym zwrócić). Muszę przyznać, że miałem mniejszy problem za każdym razem jak kupowałem samochód. UPDATE: Dzięki degsterr pojechałem do Gdyni na kolejne odsłuchy, dzisiaj na Onkyo TX-8270 (planuję wziąć 8250, ale dźwięk ponoć ten sam) słuchałem (tym razem z CD): - Dali Oberon 7 - moim zdaniem słaby dźwięk, ładne, ale nie rozumiem ceny tych kolumn, moim zdaniem grają płasko. - Pylon Sapphire 25 (niestety znowu nie było 31) - całkiem dobrze, trochę za dużo basu, ale dzień wcześniej wypadły znacznie gorzej od Heco Aurora 700, którego dzisiaj nie miałem do porównania. - Polk Signature S55E - najlepiej, chociaż jestem ciekaw jakby wypadły w staciu z Heco Aurora 700. Jestem jednak ciekaw czy w wersji białej to białe drewno z boku jest bardziej białe czy drewniane... dużym plusem wydaje się być natomiast bass-reflex z dołu, przez co nie musiałbym tak bardzo odsuwać kolumn od ściany i co najważniejsze, byłyby bardziej dziecio-odporne. Nie miałem dotąd okazji przetestować wspomanego Heco Aleva gt602, a jestem ciekaw jak wypada na tle wspomianych kolumn, szczególnie Heco Aurora 700.

Spotify leciał z telefonu na 320kb/s, tym razem po kablu, jakieś stare płyty CD chyba mam w samochodzie, ale generalnie nawet w komputerach w domu nie mam CD/DVD-romu od 6 lat. Płyta na pewno byłaby lepsza, ale musiałbym kupić coś nowego, czego obecnie słucham. Czyli wypożyczasz sprzęt kurierem? Nawet jak amplituner kupiłbym wcześniej, żeby skupić się na kolumnach (załóżmy 2 pary), to trochę bałbym się zablokować taką kwotę (~8 tys.) - ale rozumiem, że warto i w Gdańsku to niestety jedyna opcja. Przemek Ost, z czym porównywałeś Heco (Aurora?) w salonie?

Bardzo bym tak chciał, niestety byłem w trójmieście w 6 miejscach i nigdzie nie wypożyczają kolumn... nawet o odsłuch trudno, zaledwie co drugie miejsce (a mówię tylko o salonach HiFi, nie żadnych marketach elektronicznych) ma miejsce do odsłuchu. Z tego co widzę to fajne sklepy są bardzo daleko (Pabianice czy Oświęcim), dlatego muszę wybrać na podstawie pojedynczych odsłuchów i Waszych, bardzo cennych, opinii.

Byłem jeszcze raz na odsłuchu, to jednak były Aurora 700, 1000 są ogromne. Porównywałem je z Pylon Sapphire 25 (niestety nie było 31), tym razem testowałem dźwięk z telefonu na kablu. Moim zdaniem Sapphire 25 wypadły lepiej niż dzień wcześniej Oberon 7, ale nadal trochę gorzej niż Heco Aurora 700, brakowało im jakby przestrzeni. Ciekaw jestem jakby wypadły Sapphire 31, które są 3-drożne, a to właśnie zdaniem doradcy robi tutaj różnicę. Aurora 700 zbiera różne opinie w sieci, dlatego albo zupełnie nie mam słuchu, albo to kwestia wygłuszonego pomieszczenia i tego konkretnego amplitunera, albo faktycznie w muzyce "śpiewanej", gdzie wokal odgrywa dużą rolę, to ma takie znaczenie. Z tego co czytałem to drożność nie ma wpływu na jakość dźwięku, tylko jakość głośników, ale teraz już nie wiem. Heco Aleva nie było i niestety nie miałem okazji ich odsłuchać.

Z tym BL to może faktycznie zakłamałem odsłuch, ale bałem się, że Spotify Direct będzie wymagał dużo konfiguracji. Czy AirPlay 2 będzie lepszy? Też powinien działać od razu, tak jak BL. Co do porównania to znalazłem u Was tylko Aurora 700 z Music Style 900, szukałem w Google, na FB i na forum. Czy o ten chodziło?

Masz rację - żonie się spodobały Te kolumny są chyba na zamówienie, bo trzeba wybrać wykończenie (pewnie masz na myśli Lakier High Gloss + kolor Biały), a opcji jest bardzo wiele. Model 31 od 25 różni się tylko tym, że jest większy (a więc mocniejszy)? Musiałbym ich posłuchać, bo jeżeli faktycznie to jest kwestia 2,5 vs 3 drożności, to będę miał dylemat. EDIT: do tego muszę doliczyć 2 maskownice, czy białe faktycznie tak szybko żółkną?

Byłem dzisiaj od odsłuchach i przedstawiam moje subiektywne odczucia amatora. Utwory odtwarzane ze Spotify na telefonie przez Bluetooth na Onkyo TX-8250: - Magnat 207 - słabo, jakby laptop głośno grał. - Dali Oberon 7 - znacznie lepiej, ale dźwięk jakby stłumiony. - Heco Aurora 700/1000 (chyba 1000, między Dali Oberon 5 i 7 różnica w rozmiarze jest duża, a zdziwieniem w domu odkryłem, że 700 też jest bardzo duży) - zdecydowanie najlepiej, szczególnie różnicę było słuchać na wokalu. Dali Obecon 7 i Heco Aurora słuchałem na przemian na tych samych kilku utworach, mam wrażenie jakby Dali Oberon 7 w porónaniu do Heco Aurora grał z głębi, jakby schowany, kiedy Heco Aurora był bardziej "czysty". Zdaniem doradcy różnica wynika z tego, że Dali jest 2,5-drożny, a Heco 3-drożny. Wynik mnie zdziwił, bo Dali jest droższy (a jeśli to było 700 to znacznie droższy). Teraz mam problem, bo Heco nie są całkiem białe i żonie nie podoba się kolor drewnianej okleiny... ehh Jaka będzie różnica między Heco Aurora 700 i 1000? Tylko moc? Czy jest jakiś głośnik który mogę spróbować, a który występuje w wersji białem i powinien grać podobnie do Aurory, w podobnym budżecie? EDIT: dodam tylko, że te muzykę porównuję ze słuchawkami Sony 1000-MX2, wiem, że to zupełnie inna sprawa, ale to mój pierwszy zestaw stereo, nie mam do czego innego porównywać.

Proponowałem kolce jak na gołębie, ale żona się nie zgadza. A tak bardziej poważnie, ze slimów, to czy Onkyo L20d wypada dużo gorzej niż NAD C338? Onkyo nie tylko jest znacznie tańszy, ale również posiada HDMI.

Zgadza się, jednak w NAD C338 kuszący jest brak (tylu) pokręteł, dochodzę do wniosku, że skoro regularnie mam poprzestawiane grzejniki, to z Onkyo TX-8250 będzie ten sam problem. Tańsza dziecio-odporna alternatywa (i jest kolor biały) to Onkyo L20d, ale ten ma złe opinie na forum i nie tylko.

A czy Naim mu-so będzie grać dużo gorzej w takim pomieszczeniu niż zestaw za 4-5 tys.? Proponowane zestawy są droższe, także na pewno będą grały lepiej niż nie dość, że tańsze, to jeszcze pseudo-stereo. Czy jest szansa na nagłośnienie pomieszczenia takim urządzeniem? Zdecydowanie wolę stereo, ale obawiam się smoczków w bass-reflexie, wyciągniętych kabli, flipsów we wszystkich portach (no chyba, że NAD C338, ale wtedy z w miarę porządnymi kolumnami przekroczę 6 tys.) albo gorszych zniszczeń.