To mój drugi post na tym tym forum ale w pierwszym się nie przywitałem więc teraz witam wszystkich użytkowników. Czytam to forum od kwietnia i widzę że temat audio zaczyna mnie wciągać. Nie dawno zakupiłem amplituner Onkyo tx 8250 oraz kolumny Tonsil Siesta front wszystko gra jak dla mnie świetnie ale zaznaczam że brak mi porównania z innymi zestawami. Żona słucha radia a ja wykupiłem abonament na Spotify, dla mnie rewelacja, ale że posiadam też z czasów młodości dużo winyli więc kupiłem gramofon jak w tytule tematu. Bernarda gs467 intensywnie używałem od 1988r do końca lat 90tych, miałem nowy i kilka wkładek MF100-105 na nim zużyłem zanim przestał trzymać obroty i wylądował na strychu a z nim moje hobby. Wracając do tematu to najpierw chciałem reanimować mój stary gramofon ale zwyczajnie zardzewiał więc zakupiłem używany. Opis był super i właściwie gramofon taki jest, ale jak podłączyłem to mina mi opadła, grać gra ale słaba dynamika. Głośność na 50% a słychać jak z Spotify na 25%, podłączony pod wejście phono. Pamiętam dzwięk z starego gramofonu i był super a grał na mini wieży unitry plus kolumny zg 15 Tonsil. Pracuje w delegacji więc obecnie tylko planuje co by w tym temacie zrobić? Przed wyjazdem podłączyłem gramofon pod starego wzmacniacz pw8040 ale cisza pod wejściem gramofon inne wejścia działają, trzeszczą ale działają sprawdzałem je telefonem i przejściówka mini jack na din. Gramofon ma zmienione wyjścia na cinch więc kupiłem odpowiedni kabel plus cinch/din by sprawdzić na starym wzmacniaczu. Miałem kiedyś z dwie wkładki MF105 z igłami na zapas może je gdzieś znajdę i zamienię z tą AT95E może tu problem? Tak myślę że trzeba będzie się chyba przeprosić z starym gs 467 i podłączyć dla porównania, nie działają tam obroty i opuszczanie podnoszenie ale jakiś obraz mi to da. Co radzicie?
.thumb.png.9195ccf74409c45c768b227605e0dbe0.png)
.png.bc98a9a8d2e59810a4b6bc6638cc13d1.png)