Mikelas76

https://www.olx.pl/d/oferta/wtyki-iec-schuko-wattgate-clasic-CID99-ID13icZo.html

Ale to jest chyba za mala powierzchnia zeby ci skutecznie zadzialalo jako szerokopasmowe. Jaki masz wymiar tej szafki od frontu?

Jarku masz przeciez UMIKa. Dlaczego sam nie zmierzysz jak wypada SPL i Rt60? Ja mierzylem absolutnie wszystko w salonie w roznych miejscach, roznych grubosci. Tylko tak sam sie przekonasz jaki ma to realny wplyw na twoj pokoj. Odnosnie zamykania szafki z welna w srodku moze taki uklad nawet symulowac poniekac uklad membranowy jesli szczelnie to zamkniesz i zostawisz pustke miedzy frontem szafki a welna w srodku. Jest nawet gdzies taki kalkulator. Wbijasz grubosc welny, dystans do plyty frontowej, gestosc objetosciowa materialow i znajac powierzchnie szafki obliczysz na jaka czestotliwosc dziala taki uklad i jaki zakres basu ci to obniza o jakas tam wartosc. Mozesz nawet to sam zaprojektowac dopasowujac grubosci warstw.

To nie wiem co ty za srebro miales. Ja mam kabel zasilajacy neotecha, kabel usb i nigdy nie uswiadczylem ostrosci i jakiejs nadmiernej jasnosci... Chyba ze masz juz w systemie za duzo rodu i srebra.

To jakis mlody adept sztuki AUDIO. Pewnie mial cos srebrzonego. Mi tez srebro SO i Neotecha nic, absolutnie nic nie wyostrza

Sa roznice. Ale tak male, ze tylko ci bogatsi moga sobie na to pozwolic. Cala reszta moze ratowac sie dopieszczaniem systemu i akustyki. Robi to Jacek, Maciej i robie to ja. Pewnie jeszcze kilku by sie znalazlo ktorych nie znam osobiscie. Nie wykluczam ze takie podrasowane systemy moga zagrac lepiej niz system bogatego snoba bez pojecia o swiecie audio. Kolega spod Poznania ma znajomego, ktory ma system za jakies 200 tysiecy na MCintoszach itp w betonowo-szklanym salonie. Wlasciciel slucha disco z pola, dj bobo itd. I nic tam nie gra. Ale wlasciciel nie ma nawet pojecia ze to kompletnie nie gra. Dal sie po prostu ostrzyc w salonie... Ale jest szczesliwy.

Nie przesadzajmy. Ja nie mam takiej wiedzy jak wyksztalcony akustyk, ale duzo czytalem i duzo sam sprawdzalem. Dlatego wiem jak bardzo to jest wazne. Najlepsze. pokoje sa symetryczne zamkniete scianami. Gdybym tylko mial taki pokoj z mozliwoscia dowolnej adaptacji, nie liczac sie z WAF.......

Tajemnicą teraz nie bedzie jesli napisze, ze prawdopodobnie najlepsza akustyka jaka widzialem na forum mial kolega Radek. I tak orientacyjnie koszt calosci to cirka 22.000,00zl plus jego robocizna. A jego system byl wart mniej niz 20.000,00zł. Takze tego.... A grało tam nieziemsko.

Tak, starczy na poczatek. Bo akustyka zrobi robote. Tylko policz sobie ile kosztuje zrobienie akustyki... Przeciez jedno bez drugiego nie ma sensu 😉

Jak masz swietna akustyke, te tanie 3 elementy zagraja dobrze, ale jak nie masz nic zrobionego bedzie slabo... No tak robie na miare moich mozliwosci... mam na telefonie poglos i spl.

Bo sobie mierze zmiany w akustyce przy zmianie ustrojow? I tak, czasami sie zdarza ze zmiany prowadza do nikad, a nawet wychodzi gorzej. Miałem tak przy probie zmiany okablowania. Ale te pomylki ucza i ostatecznie sa droga do sukcesu. Kazdy sie myli. Trzeba jednak chciec to naprawiac i probowac dalej. Zdecydowanie tak. Hybryda lectora zxt70 grala pieknie muzykalnie, ale zawezona scena (3 lata temu), gowniany streamer Wiima gral gownianie (pol roku temu), dac Gustard r26 piekny analogowy dzwiek z super srednica, ale wezsza scena i mniej przestrzeni (rok temu)..... Tak moge dalej, ale chyba nie tu...

Dużo jest. Ale bardziej chodzi rzeczywiscie o dopracowanie systemu. Dochodzi sie do tego latami testów, eksperymentow i "szlifowania" kazdego pasma. To jest wlasnie konsekwencja w dzialaniu. Robie bardzo podobnie do Jacka, bo tylko takie zabiegi umozliwiaja wyciagniecie z systemu blisko 100% jego mozliwosci. I nie trzeba miec systemu za 500.000,00zł. Wystarczy nawet taki za 15, 50 czy 100 tysiecy. Ale dopracowany na poziomie sprzetowym i akustycznym. Dopoki sie nie zrozumie ze gra kazdy element systemu, bedzie sie gonic swoj ogon co czyni olbrzymia wiekszosc ludzi na tym forum. Wymieniacie wzmacniacze, daci czy kolumny z takich za 3000zl na takie za 4000zl, a potem na 5000zl. Krecicie sie w kółko. Chyba ze tak lubicie? Tracicie ostatecznie na kazdej transakcji kilka % wartosci sprzetu, nie osiagajac nic szczegolnego. Nie lepiej odłożyć i kupic element dwu lub trzy krotnie drozszy, ktory da wymierny efekt? Juz nie wspomne o zrobieniu akustyki w pokoju, ktora to jest MUST HAVE jesli chce sie naprawde sluchac muzyki w dobrej jakosci.

Nie, zawsze ważył z tego co pamietam. Nie idealizujmy go zbyt mocno. Na pewno byl spoko gosciem. Z dużą wiedzą i dzielił sie nia z tymi ktorzy chcieli tej wiedzy troche łyknac. Taki sprzedawca sprzetu hifi i hiend ma na sklepie setki różnych komponentow i tego jedynego ktory Cie interesuje slucha moze raz w miesiacu. A taki "ja" mam system wlaczony kazdego dnia. Tak wiec ten przyklad z doopy wziety. Tak poza tym, czesto sie ostatnio wszystkiemy dziwisz, moze pomysl o zmianie nicka. "Zdziwiona Jola" będzie w sam raz, no i bedzie fajnie.

to tez jeden z powodow. "Som tu takie kolegi" co ida w zaparte z tym czy innym, a w golym pokoju system za cale 5000zl.... No i kabli nie slysza, transporty, wzmacniacze i daci tez im "nie grajom".... Że, what? To zależy co dla Ciebie stanowi "bogol system". Dla mnie, znaczy to system kloegi z tego drugiego forum i jeszcze jednego zamknietego. Ale on juz jest w krainie wiecznych łowów. Kolega Jacek wie o kogo chodzi...

Wiim, najwieksza padaka jaką słyszałem...