Pinio

Ja bardzo chętnie bym się dołączył. Oczywiście długoterminowo najlepiej.

Aż wstyd to pisać, ale chodziło o kable. Miał cieniutkie jak włos. Wymienił i jest ok.

Witam Panowie, Po godzinach namysłu postanowiłem i kupiłem. Oczywiście budżet przekroczyłem. Dużo, niedużo, dokładnie 2000. Niestety złamałem się i wpadłem w pułapkę dodawania i kombinowania Yamaha 803+cd s300+ i tu zaskoczenie... Polk RTiA7. Ampli świetny, funkcje sieciowe bardzo rozbudowane, wygląd naprawdę klasyczny i elegancki. Jeżeli chodzi o kolumny to zmiażdżył mnie ich wygląd i jakość wykonania. Piękne to mało powiedziane. Aktualnie je wygrzewam, ale grają bardzo naturalnie. Na początku myślałem nawet, że chyba bas za słaby i dodałem nawet basów na amplitunerze :). Po kilku dniach stwierdziłem, że jest ok. Zależy czego słucham. I tu chyba mam taki mój wniosek. W sklepach zawsze ten bas jest mocniej eksponowany i robi wrażenie, ale jest to moim zdaniem na pokaz, kosztem środka i góry. Niestety na większości laików to działa. A bas nie zawsze musi być mocny. Jak ktoś lubi stukające szklanki w kredensach to musi wyposażyć się w suba. Ważne, że bas jest szybki, dynamiczny i czysty. Ogólnie w Polkach góry, doły, średnie tony wydają mi się czytelne i nieprzesadzone. Jak zrobię "delikatnie" głośniej to nic nie trzeszczy, nie pierdzi... Oprócz tego, że jest głośniej proporcje dźwięków są te same. Kolumny się nie męczą grają ładnie, czysto, wydaje się wręcz, że chcą mi powiedzieć "chłopie my ty się nudzimy, przekręć to pokrętło w prawo a zobaczysz na co nas stać" . Jestem laikiem i muszę wam powiedzieć, że jestem zadowolony a to chyba najważniejsze. Zrobię jeszcze eksperyment i podłączę druga parę kabli, ponieważ kolumny mają opcję bi-wiring. Zrobię to później, ponieważ napaliłem się na gramofon i zrobię to za jednym razem. Teraz muszę przekonać żonkę, że to dopiero początek, mam nadzieję, długiej i przyjemnej przygody z "dźwiękiem" A może podpowiecie coś w temacie gramofonu. Tak jak mówiłem, dopiero zaczynam odkrywać zabawę ze stereo. Dziękuję i pozdrawiam Nie bójmy się eksperymentować ...

Myślałem o CD DENON DCD-520AE + DENON PMA-520AE + Odtwarzacz sieciowy DENON DNP800NE i np. DALI ZENSOR 7. Aktualnie mogę to dostać za 6406 PLN. A więc w budżecie. Co myślicie o takim zestawieniu?

A widzisz. Jestem laikiem i uważam że moc wzmacniacza ma znaczenie. Niejednokrotnie w sklepach tym argumentem posługiwali się sprzedawcy. Oczywiście oni są od tego żeby sprzedać i niekoniecznie dobrze doradzić. Niestety do Marantz mcr jestem uprzedzony, poleciełem go szwagrowi i trochę żałuję. Gdy słucha trochę głośniej to po ok. 10 min sprzęt się wyłącza. Ale nie o tym mowa. W każdym razie yamaha rn602 + cd300 jest w tym momencie nr 1 i zastanawiam się nad głośnikami Pylony czy Dali. Chociaż nie ukrywam że w głowie siedzi mi jeszcze zestaw Denon.

Nie no bez przesady. Marantz X to 2x35W, więc jak inwestować w dobrą akustykę?

Cześć. Dzięki za odpowiedź. Nie do końca chodzi mi to czy dołożyć czy nie. We wszystkim trzeba mieć granice. Szczerze powiem, że na początku zamierzałem kupić coś za 3000. Tak żeby grało. Zacząłem czytać i zrobiło się 4000, 5000. Aktualnie jest 6500. Myślę, że to jest ta granica. Nie chodzi mi o to żeby coś gdzieś kiedyś dokupić. Wiem że dokładając 500 będę mógł wybrać "lepiej". Ale tak można w nieskończoność przesuwać i dokładać. Być może kosztem jakości, ale w tej kwocie chciałbym się zamknąć. Jak pisałem wcześniej mój słuch nie jest doskonały i być może nie usłyszę różnicy. Wiecie żeby jeździć nie trzeba mieć ferrari. Lexus mi wystarczy 😈

Hej, właśnie jedna z pierwszych opcji to były m.in. sapphire 31 z zestawem yamaha. Pisałem o tym wcześniej. Jednak w odpowiedzi nikt o nich już nie wspomniał i pomyślałem że może nie są warte rozważań.

Raczej nie mam wygórowanych preferencji: Rock, Pop, trochę klasycznej, muzyka symfoniczna - odpadają takie rzaczy jak: disco (we wszystkich wersjach), Techno, jazz, folk.

S4 HOME, myślę, że maks 6500 zł, ale chodzi mi już o komplet z kablami. Zrobiłem ostatnio badanie słuchu i nie słyszę w środkowym zakresie na prawe ucho, więc nie wiem czy odczuję różnicę 🤣. Ale za to mój starszy synek ma mega słuch, więc niech będzie, że to dla niego Co do salki odsłuchowej to faktycznie nie była duża. I właśnie zaczyna się to czego się obawiałem, czyli kolejne opcje. Moim wyborem nie będzie Denon lub Yamaha. Innych producentów odstawiam. Możecie coś podpowiedzieć? Czy moje pierwotne założenie Yamaha RN602 + CDS300 i np. Oberon 7 jest godny polecenia? Czy Denon DRA800 + CD520 + Bronze 6? lysyrafal zaproponował Yamaha A-S701 + Yamaha CD-N301 - jak uważacie ? A już myślałem, że jestem nastawiony na Yamahę. Teraz mam znowu dylemat. Ale to dobrze, bo sprzęt ma trochę posłużyć.

Cześć, Nie proponujecie np. Yamaha? Zamierzam nabyć stereo do ok 6500. Mój pokój to ok 27m2 + otwarta kuchnia ok 14m2. Na początku myślałem o systemie all in one n. Maranz Melody X + porządne kolumny. Byłem nawet na odsłuchu z Polk S20 E i musze powiedzieć, że brzmiało super. Jednak moc 2x35W nie przekonuje mnie do zakupu. Następnie odsłuchałem Cambrigde One z Pylon Opal 23 i wydaje mi się, że dźwięk był bardziej dokładny i szybszy. Jednak moc tego kombajnu też mnie nie przekonuje. Powiedzcie proszę czy zestaw: - Yamaha R-N602 (amplituner) + Yamaha CD-S300 + Sapphire 31 lub Monitor Audio Bronze 6 lub Dali Oberon 7 +kable Melodika MDSC4030 to dobry wybór? Co sądzicie o takim zestawie Yamaha? Nie przesłuchałem żadnego z tych zestawień i zastanawiam się czy wogóle warto. Dodam tylko, że ze względu na gabaryty nie chciałbym budować zestawu: wzmacniacz+odtwarzacz sieciowy+cd. Mój regał, którego nie mam zamiaru wymieniać ma 2 półki o wysokości 25 i 22 cm. Zależy mi na CD ponieważ mam trochę płyt, które lubię przesłuchać od czasu do czasu. Mój TV jest stary i nie mam w nim opcji sieciowych, więc powyższy amplituner ogarnąłby te tematy. A może ktoś z was ma do zaoferowania coś innego, godnego polecenia w podobnej kwocie.